Warsztaty.
Moderator: MiroMiglia
Warsztaty.
Kwot tutaj nie bede rzucal - bo i po co. Jesli ktos woli szybko i tanio, to przeciez na sile nie bede przekonywal. Moja frustracja po takich wizytach i pseudopracy jednak byla zbyt duza.
Co mam zrobione - kompeksowa regeneracja ukladu hamulcowego (zaciski, przewody, szlif tarcz), naprawa piast i wymiana lozyska, laczniki stabilizatora, regulacja silnika (rozrzad, zawory), masy, poprawki lakiernicze, alternator (regulator napiecia, diody), wentylator (wlacznik termiczny, rezystor) chlodnicy, wymiana oleju, plynu hamulcowego, chlodniczego, pompa paliwa, plywak, filtr paliwa i inne drobnostki (polerka, jakies ulamane, sfatygowane przewody, krocce, uszczelka pokrywy zaworow).
I jeszcze raz koszty - 41% to wartosc czesci, wiec sobie teraz sami sprobujcie dojsc co i jak...
Co mam zrobione - kompeksowa regeneracja ukladu hamulcowego (zaciski, przewody, szlif tarcz), naprawa piast i wymiana lozyska, laczniki stabilizatora, regulacja silnika (rozrzad, zawory), masy, poprawki lakiernicze, alternator (regulator napiecia, diody), wentylator (wlacznik termiczny, rezystor) chlodnicy, wymiana oleju, plynu hamulcowego, chlodniczego, pompa paliwa, plywak, filtr paliwa i inne drobnostki (polerka, jakies ulamane, sfatygowane przewody, krocce, uszczelka pokrywy zaworow).
I jeszcze raz koszty - 41% to wartosc czesci, wiec sobie teraz sami sprobujcie dojsc co i jak...
Warsztaty.
"Radinho" pisze: Ceny bez zarzutu (na zyczenie przesle skany wykazu wykonanych prac ze wskazaniem kosztow czesci i robocizny).
Z mojej strony ogromne POLECAM!
Hmm do tej pory mówiło się "Kobieta zmienną jest" ale mamy równouprawnienie i mężczyzna też może być zmienny . Zanim się rozpęta pyskówka to jest ŻART."Radinho" pisze:Kwot tutaj nie bede rzucal - bo i po co. Jesli ktos woli szybko i tanio, to przeciez na sile nie bede przekonywal. Moja frustracja po takich wizytach i pseudopracy jednak byla zbyt duza.
Bez urazy ale przewodów się nie regeneruje, a ja osobiście jestem przeciwnikiem szlifowania tarcz, tym bardziej, że nowe nie są takie drogie.
Nie wymieniam też łożyska w piaście tylko całą piastę, zwłaszcza jak producent nie przewidział takich manewrów, bo rozumiem, że chodzi o tył.
Wszystko fajnie pod warunkiem, że znamy koszt części, a z tym bywa różnie. Jeżeli uważasz, że gość zrobił dobrze to nie ma czego się wstydzić i możesz podać ceny. Może facet czytał forum i po niezbyt pochlebnych opiniach zaczął stosować normalne taryfy ."Radinho" pisze:I jeszcze raz koszty - 41% to wartosc czesci, wiec sobie teraz sami sprobujcie dojsc co i jak...
Tak dla przykładu mnie naprawy w różnych serwisach kosztowały:
1. Wymiana regulatora napięcia w alternatorze - 80PLN czas pracy 1,5h
2. Wymiana piasty - 40 PLN - czas 2h
3. Łączniki stabilizatora 2 szt + zbieżność - 80PLN - czas 1h
4. Wymiany płynów od 15 do 30PLN
Zaletą jest to, że facet zrobi to wszystko i raczej zrobi dobrze. Zrobi kompleks od silnika, zawieszenia, elektryki do blacharki, natomiast faktem jest, że jest to niezbyt ujmujący i przemądrzały osobnik. W związku z tym czekamy wszyscy na cennik prac, może jest lepiej niż kiedyś Jeszcze z ciekawości - jak długo to trwało?
Pozdrawiam
605-365-315 od świtu do zmierzchu
Warsztaty.
Zadnej urazy - , zadnej pyskowki
Co do szczegolow - przewody oczywiscie wymiana, tarrcze mialem nowe (klocki nie dochodzily wlasciwie, wiec nie zdazyly sie zuzyc, ale jedynie z tylu lekko zardzewiec), wymiana lozyska piasty z przodu (prawe kolo).
Przykladowe ceny robocizny - alternator (regulator nap.) - 80, plyn hamulcowy/odpowietrzenie - 20, regenracja zaciskow hamulcowych przod/tyl - 360, rozrzad - 100, luzy zaworowe - 80, wymiana oleju - 10, pompa i filtr paliwa - 170.
Przy okazji ogolna refleksja - moim skromnym zdaniem ile bys na poczatek nie uslyszal, to zawsze pierwsze odczucie jest - drogo!
Co do ujmujacego stylu bycia i przemadrzania sie, to rowniez nie lubie, jak ktos do mnie przychodzi i probuje dyskutowac na tematy, na ktorych ma kiepskie lub moze srednie pojecie. Skoro ktos jest specjalista, to wie, co ma robic. Sam przyznajesz, ze facet sie zna na rzeczy. Jesli jednak przegrywasz w sporze na kompetencje/wiedze, to naturalna reakcja psychologiczna jest (jesli nie umiesz przyznac racji), ze bedziesz uwazac swojego dyskutanta za przemadrzalego Ja o moim samochodzie ciagle sie ucze, wiec wole pytac o rzeczy, ktore tutaj wyczytam lub sie gdzies indziej dowiem.
Czas wszystkich napraw - wyszlo razem 5 dni (i nie mam mu za zle, bo chodzilo takze o poprawki lakiernicze i jak to w kazdym warsztacie jest ruch i nie bylem jedynym klientem).
Spotkamy sie moze przy okazji jakiegos zlotu (moze dzis?), to bedzie okazja pogadac osobiscie.
Co do szczegolow - przewody oczywiscie wymiana, tarrcze mialem nowe (klocki nie dochodzily wlasciwie, wiec nie zdazyly sie zuzyc, ale jedynie z tylu lekko zardzewiec), wymiana lozyska piasty z przodu (prawe kolo).
Przykladowe ceny robocizny - alternator (regulator nap.) - 80, plyn hamulcowy/odpowietrzenie - 20, regenracja zaciskow hamulcowych przod/tyl - 360, rozrzad - 100, luzy zaworowe - 80, wymiana oleju - 10, pompa i filtr paliwa - 170.
Przy okazji ogolna refleksja - moim skromnym zdaniem ile bys na poczatek nie uslyszal, to zawsze pierwsze odczucie jest - drogo!
Co do ujmujacego stylu bycia i przemadrzania sie, to rowniez nie lubie, jak ktos do mnie przychodzi i probuje dyskutowac na tematy, na ktorych ma kiepskie lub moze srednie pojecie. Skoro ktos jest specjalista, to wie, co ma robic. Sam przyznajesz, ze facet sie zna na rzeczy. Jesli jednak przegrywasz w sporze na kompetencje/wiedze, to naturalna reakcja psychologiczna jest (jesli nie umiesz przyznac racji), ze bedziesz uwazac swojego dyskutanta za przemadrzalego Ja o moim samochodzie ciagle sie ucze, wiec wole pytac o rzeczy, ktore tutaj wyczytam lub sie gdzies indziej dowiem.
Czas wszystkich napraw - wyszlo razem 5 dni (i nie mam mu za zle, bo chodzilo takze o poprawki lakiernicze i jak to w kazdym warsztacie jest ruch i nie bylem jedynym klientem).
Spotkamy sie moze przy okazji jakiegos zlotu (moze dzis?), to bedzie okazja pogadac osobiscie.
Warsztaty.
Radinho i Bobby powinni spotakć się na spocie i poznać się osobiście. Obaj na pewno polubią się, tak jak ja obu lubię.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
- skory
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 09 mar 2007, 0:00
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
Warsztaty.
Hey
Orientujecie sie u kogo mozna wymienic rozrzad w silniku 3,0V6 z Alfy 166 w okolicach Glogowa,Lubina??
Bede wdzieczny za info
Orientujecie sie u kogo mozna wymienic rozrzad w silniku 3,0V6 z Alfy 166 w okolicach Glogowa,Lubina??
Bede wdzieczny za info
Pozdrawiam
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]
Warsztaty.
Rozrząd w Kappie wymienilem w serwisie Hyundai-a, w Lubinie, na przeciwko Memo, niedaleko ronda."skory" pisze:Hey
Orientujecie sie u kogo mozna wymienic rozrzad w silniku 3,0V6 z Alfy 166 w okolicach Glogowa,Lubina??
Bede wdzieczny za info
Lancia Kappa 2.0
Datsun Laurel 2.8D 1984
Legnica
Datsun Laurel 2.8D 1984
Legnica
- skory
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 09 mar 2007, 0:00
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
Warsztaty.
Ale w V6??Czy w zwyklym 2,0??"szarkiz" pisze:Rozrząd w Kappie wymienilem w serwisie Hyundai-a, w Lubinie, na przeciwko Memo, niedaleko ronda."skory" pisze:Hey
Orientujecie sie u kogo mozna wymienic rozrzad w silniku 3,0V6 z Alfy 166 w okolicach Glogowa,Lubina??
Bede wdzieczny za info
Pozdrawiam
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]