Lancia Klub Polska

Dominik fajny jest ale... Tu chłop pyta o to czy ktoś wie co siedzi w tej puszcze i czy ktoś ją rozbierał.Zagadnienie czysto techniczne.
Coście się tak uparli,jakby zrozumienie czytanego tekstu było dla Was panowie przeszkodą nie do pokonania.

Nie Alan, w pierwszym poście kolega wyraźnie dał do zrozumienia że chce takie coś zamontować w swoim aucie bo zależy mu na łatwym demontażu. Pospolite ruszenie jest spowodowane tym że nie chcemy żeby kolega wyrzucił 200zł w błoto albo co gorsza uszkodził silnik lub osprzęt w swoim samochodzie. Takie cuda lepiej szybko usunąć zanim coś się stanie poważnego.

Alan pisze:Dominik fajny jest ale... Tu chłop pyta o to czy ktoś wie co siedzi w tej puszcze i czy ktoś ją rozbierał.Zagadnienie czysto techniczne.
Coście się tak uparli,jakby zrozumienie czytanego tekstu było dla Was panowie przeszkodą nie do pokonania.

Mniej więcej ktoś już napisał w tym temacie co tam siedzi - trochę prostej elektroniki oszukującej komputer poprzez np. oszukanie czujnika ciśnienia paliwa i podanie większego ciśnienia na listwę, oszukanie czujnika doładowania etc.

Jako ze wywołujecie mnie do odpowiedzi to napiszę krótko.
Hubert napisał wszystko. Box generalnie jakby nie był wykonany, czy to rezystory, czy "zaawansowana elektronika" (za cięzkie pieniądze) fałszuje odczyt czujników (niektóre zaniża, niektóre podnosi) powodując błedne info o sygnałach, co dla komputera jest informacją ze nalezy je skorygować.
Podstawową rzeczą którą BOX robi to zwiekszenie cisnienia paliwa. Im wyższe cisnienie, tym wiecej paliwa itp. Zasada prosta, nie trzeba liczyc map otwarcia wtryskiwaczy - podniesiemy cisnienie o 10% mamy 10% wiecej paliwa przy tym samym czasie otwarcia wtrysku.
Pompa Rail niestety pędzona jest z paska rozrządu i raz ze sama dostaje po dupie tłocząc horendalne cisnienie w listwę, rozrząd dostaje po dupie, wtryski dostają po dupie. I tak dalej...
Wiem co siedzi w puszcze, bo wielokrotnie usuwałem takie wynalazki z samochodów i modyfikowałem mapy w sterowniku.
tępy Box potrzebuje generalnie 4 kabli - zasilania, masy, wejscie czujnika cisnienia Rail, wyjscie czujnika cisnienia Rail
Bardziej "mądry" Box juz 5 kabli - zasilanie, masa, wejscie czujnika Rail, wyjscie czujnika Rail, położenie pedału przyspieszenia
Jakby nie były w srodku wykonane, 1 czy 5 układów scalonych - zasada działania jest jedna. Napisałem na początku.

Moc zwieksza się zwiekszajac dawke paliwa, ale poprzez zmianę map, przeliczenie czasu otwarcia wtrysków, ale nie poprzez samo podniesienie cisnienia. W dobrze zrobionym programie cisnienie Rail nie jest dotknięte, a przeliczone są mapy paliwowe.

Wówczas kazdy diagnoskop podpięty pod komputer pokazuje wartosci jakie silnik dostaje paliwa, powietrza itp. W przypadku BOXa, komputer na zewnątrz przedstawia się seryjnymi informacjami, a w cylindry paliwo leje się wiadrami...

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło - dziękuję Ramzes_II.

Reasumując czy to jest tani box za 200zł czy firmowy za 1400zł zasada działania jest identyczna tj. zostało to opisane powyżej przez fachowca.

Temat można zamknąć.

Właśnie takiego boxa niedawno wydłubalem ze swojej Lybry. Wpięty w ECU, po wciśnieciu gazu odważniej, powodował gaśniecie silnika. Chcesz, mogę Ci to barachło podarować, rozbierzesz sobie i obejrzysz w środku;)
A ja czekam na cieplejszą aurę żeby wyjąć ECU i wysłać Ramzesowi w wiadomym celu

barsliw pisze:Właśnie takiego boxa niedawno wydłubalem ze swojej Lybry. Wpięty w ECU, po wciśnieciu gazu odważniej, powodował gaśniecie silnika. Chcesz, mogę Ci to barachło podarować, rozbierzesz sobie i obejrzysz w środku;)
A ja czekam na cieplejszą aurę żeby wyjąć ECU i wysłać Ramzesowi w wiadomym celu

Boxa mi obiecałes na prace badawcze ! zapomniałes ?
hehehehe...
Mozesz mu podarowac, niech sobie obejrzy.. ale jak moze niech Ci odda i tez bym chciał obejrzec i przestrzelic sygnały na nim:D

Faktycznie Dominik, zapomniałem. A to nie, w takim razie BOX jest dla Ciebie:). Ale to dopiero jak się cieplej zrobi żebym mógł się jakoś do ECU dogrzebać i je wyjąć. No i móc funkcjonować bez auta te kilka dni.

Ale jesteś, a już się cieszyłem że pogrzebię w środku i później odeślę Ramzesowi

BogKow pisze:Ale jesteś, a już się cieszyłem że pogrzebię w środku i później odeślę Ramzesowi

Ejjj.. noo... bez popsucia proszę !
Ten box który miał Bartek w aucie, tak dowalał cisnienie Rail ze wychodziło poza zakres pomiarowy czujnika (1500 barów) a seria cisnienie wynosi max 1350 barów i nie powinno nigdy 1400 barów przekroczyć !
Biedny musiał być pasek rozrządu jak i pompa Rail.

Trochę odgrzebię temat, ale mam jedno pytanko-skoro tutaj piszecie, że przy powerboxach paliwo leje się wiadrami, to dlaczego na aukcjach wszyscy piszą o mniejszym spalaniu (i sami użytkownicy w komentarzach do aukcji też to potwierdzają). To jak to w końcu jest?!

rafix86 pisze:Trochę odgrzebię temat, ale mam jedno pytanko-skoro tutaj piszecie, że przy powerboxach paliwo leje się wiadrami, to dlaczego na aukcjach wszyscy piszą o mniejszym spalaniu (i sami użytkownicy w komentarzach do aukcji też to potwierdzają). To jak to w końcu jest?!

To "lanie się wiadrami" to oczywiscie przenośnia do tego że nie ma kontroli zadnej nad tym, ile silnik dostaje paliwa. Nie wie tego nikt, gdyż BOX oszukuje odczyt czujników silnika, zakłamuje ich odczyt zmuszając sterownik do wysilenia np. pompy RAIL by pracowała na wyższym cisnieniu, ale jakim tego nie wie nikt, gdyż program diagnostyczny odczyta zanizony paramert który przedstawia BOX sterownikowi silnika.
Spalanie tak samo spada jak i po chipie. Z tą róznicą ze po chipie pokazuje Body komputer prawdę, a nie jak ma się to czasem w przypadku BOX-a - spalanie pokazuje 4,2 a silnik chlipie 9...

Generalnie - tak jak nie wolno ingerowac w czasy otwarcia wtryskiwaczy (podbijac duracji) by zwiększyć moc, tak samo nie wolno bezmyślnie podnosić cisnienia na listwie CommonRail bo to powoduje mocne nagrzewanie się paliwa, niszczy pompe i zaciera wtryskiwacze. Wiadomo nie od razu, ale jest to czynnik postepujący.

Przed chipem należy wywalić recyrkulację spalin, filtr cząstek, zwiększyć średnicę układu wydechowego, zastosować tłumiki przelotowe, zwiększyć dolot powietrza do filtra , wzmocnić SPRZĘGŁO!!! wymienić tuleje na przednich wahaczach na polimerowe.

Oczywiście CIPOWANIe tylko dedykowane do danego samochodu i koniecznie drogowe próby przyspieszeń, one są lepsze od pięknych hamownianych wykresików.

Wszystko fajnie, tylko połowa tych rzeczy, które wymieniłeś nie jest potrzebna w 2.4JTD przy podnoszeniu mocy do poziomu rzędu 180KM i 350-380Nm.

Tylko po co chipować silnik, kiedy efekt wzrostu sprawności można uzyskać prostymi zabiegami mechanicznymi. Dobry efekt końcowy daje wcześniejsze wykonanie powyższych działań i dopiero na końcu chipowanie. A o jaką połowę konkretnie Ci chodzi?