"Weeb" pisze:Samochód będzie się lepiej prowadził bo zwiększasz mu rozstaw kół. Jednak im bardziej zmieniasz ustawienia fabryczne, tym mocniej elementy dostają w kość.
Samochód NIE BĘDZIE SIĘ LEPIEJ PROWADZIŁ !!
Oto opis mojego eksperymentu ( cytat z innego forum )
W ostatnią sobotę z nudów pozwoliliśmy sobie z synem na eksperymenty z kołami . Co prawda nie na jego Zastavie - bo ta jeszcze długo nie pojedzie , ale na firmowej Pandzie , którą ja jeżdżę na codzień . Już w jesieni eksperymentowałem z kołami , tylko wtedy chciałem się dowiedzieć jaki wpływ na zużycie paliwa ma szerokość opony ( u mnie nie miała ) . Wpływ i to zasadniczy miała rzeźba bieżnika , ale otym potem !
Teraz do eksperymentów popchnął mnie "bączek" jaki udało mi się wykręcić na mokrym asfalcie , na zakręcie o 180' . O tyle wydało mi się to dziwne , że śp. Ritmo , które wcześniej jeździło na tych oponach - nigdy mi podobnego numeru nie wycięło . Opony : na jednej osi Nokian NRH - świetne opony deszczowe ; na drugiej Barum Bravurius - też b.dobre na wodę , kierunkowe .
Zaznaczam , że Panda ma fabryczny rozmiar opon 155/70 R13 na felgach szerokości 4,5' ( ET nie znam ) Koła z Ritma to 185/50 R14 felgi 5,5' ET43 . Można jedynie stwierdzić , że zewnętrzna płaszczyzna koła wychodzi o 2-3cm na bok dalej niż na oryginalnych felgach .
W ramach eksperymentu założyliśmy zapasowe felgi od Dedry : opony 195/50 R15 felga 7' ET 33 . Na wszystkich takie same opony Pirelli P6000 z ~4 mm bieżnika . Autko wyglądało zajebiście , bo felgi nie dość że szersze o 4 cm od wcześniejszych "14" ( a o 7cm od oryginału ) , to jeszcze z racji mniejszego ET , o kolejny 1 cm wystawione na zewnątrz . Oczywiście przy kontroli drogowej by to nie przeszło ...
Wyjechaliśmy na drogę i dramat ! Po pierwsze - auto nie chciało skręcać , a kiedy już udało się je do skrętu zmusić , to pomimo tego , że było sucho - miało tendencje do zarzucania tyłem .
Wnioski z eksperymentu : niechęć do skręcania nie była spowodowana szerokością OPONY ( bo na szerokości 185 ale na feldze 5,5' i ET43 skręca bez większych oporów ) tylko szerokością FELG i ich odsadzeniem . Z tych samych powodów zmienia się i geometria zawieszenia . - Fabryczne zwrotnice są tak obliczone , że przy skręcie - płaszczyzny kół przednich przecinają się na tylnej osi . Jeżeli zaś założymy koła znacznie odbiegające od standardu ( w tym przypadku płaszczyzna symetrii koła jest o ~4cm na zewnątrz ) , to przy skręcie przetną się one daleko za tylną osią . Daje to efekt rozbieżnych przednich kół i zmianę charakterystyki auta na bardzo nadsterowną .
Dałoby się temu zaradzić zmieniając zwrotnice na odpowiednie , bo wygiąć żeliwnych ramion dotychczasowych zwrotnic - pod innym kątem - raczej się nie da ... A co poniektórym radzę się mocno zastanowić , zanim założą szerokie "walce" do Zastavy , bo o ile przy wolnym "lansie" nie grozi to niczym ( poza "przypakowaniem" mięśni ramion ) , o tyle wyjazd na czymś takim na tor - to poroniony pomysł !
A tak wygląda Panda na felgach 15x7'
http://img174.imageshack.us/img174/9190 ... aj3.th.jpg[/img]