Koronawirus

Róbta co chceta ;)

Moderator: giekso

Awatar użytkownika
Hobbysta
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 964
Rejestracja: 04 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Krosno (podkarpackie)

Re: Koronawirus

Post autor: Hobbysta » 20 mar 2021, 18:27

"Gdy prawie rok temu władze zamknęły kraj „tylko na dwa tygodnie”, niewiele osób spodziewało się, że wprowadzone restrykcje będą trwały tyle czasu. Co więcej, dzisiaj tylko chyba skrajnie naiwni ludzie sądzą, że rząd zamierza przedstawienie pt. "pandemia COVID19" w najbliższym czasie skończyć.

Jest to jednak doskonały czas na krótkie podsumowanie i wyliczenie bzdur, przekazywanych opinii publicznej przez "autorytety" oraz większość mediów.

„Noszę maskę, by chronić Ciebie przed zarażeniem”

Nie, proszę Państwa, nikogo nie chronicie - ani siebie, ani innych. Szczerze mówiąc, nie mogę wyjść z podziwu, że bzdura o ochronnej funkcji maseczek już tyle miesięcy doskonale się trzyma. Wirus jest wielokrotnie mniejszy, niż włókna w masce i bez problemu przedostaje się przez taką "barierę". Jest również całkowitą nieprawdą, że wirus "podróżuje" jedynie na kroplach, które maseczka zatrzymuje. Wirus doskonale przenosi się na cząsteczkach aerozolu oddechowego, dla których maseczki nie są żadną przeszkodą. Równie dobrze można postawić płot ze zwykłej siatki ogrodzeniowej w celu ochrony przed komarami. Podobna logika.

Proszę Państwa, skuteczność masek nie może być określona przez telewizję, czy też uwielbiane przez mass-media "autorytety medyczne". Jedynym sposobem, aby naukowo zmierzyć skuteczność maseczki, jest przeprowadzenie randomizowanego kontrolowanego badania klinicznego, które uwzględnia zakażenie potwierdzone laboratoryjnie. Tylko takie badania są wiarygodne - nie telewizyjne opinie, choćby wygłaszał je profesor medycyny. I właśnie tego typu badania wskazują brak skuteczności masek w zapobieganiu transmisji wirusów układu oddechowego.

Kolejny przykład braku logiki to argumentacja władz uzasadniająca konieczność noszenia masek w przestrzeni publicznej. Rząd twierdzi, że niebezpieczeństwo zarażenia występuje przy bliskim kontakcie, to jest w odległości mniej niż 1,5 - 2 metry oraz przez czas dłuższy niż 15 minut - bez maski.

Dlatego właśnie mamy konieczność noszenia masek, gdyż nie wiadomo, kto jest chory. To teraz proszę mi wskazać, przy jakich czynnościach życia codziennego mamy kontakt z osobami obcymi, twarzą w twarz, z bliskiej odległości, przez co najmniej 15 minut. Na ulicy? Czy może w sklepie?

I ciekawostka - chodzi o maseczki z filtrem i zaworem. Czy ktokolwiek się zastanawiał nad tym, że powietrze wdychane jest filtrowane, a wydychane wylatuje sobie bez żadnych ograniczeń? Jak to się ma do rzekomej ochrony innych?

Jest jeszcze jeden fakt, który rzadko jest brany pod uwagę. Chodzi o zmniejszenie dopływu tlenu do organizmu podczas oddychania w maseczce. To jest fakt oczywisty, łatwy do samodzielnego sprawdzenia, choćby przez podręczny czujnik stężenia dwutlenku węgla - i nie zmienią tego telewizyjne dementi. Ludzki mózg jest bardzo wrażliwy na niedobór tlenu. Jest to szczególnie ważne w przypadku dzieci, których mózgi cały czas się rozwijają. Pierwszą reakcją na brak tlenu są bóle głowy, senność, problemy z koncentracją - czyli wszystko to, co wielu rodziców zaobserwowało u swoich dzieci, które były w wielu szkołach przymuszane do noszenia maseczki przez kilka godzin. Gdy mamy powtarzający się niedobór tlenu, organizm się adaptuje i symptomy te znikają, ale wydajność organizmu jest niższa, a mózg rozwija się znacznie gorzej. Utracone komórki nerwowe nie będą już nigdy regenerowane. Zastanówcie się nad tym Państwo za każdym razem, gdy każecie zasłaniać usta i nos swoim dzieciom..."

Link: Dr n. med. Zbigniew Martyka o szkodliwości noszenia maseczek. „Dalsze tkwienie w korona-paranoi będzie kosztowało życie kolejnych tysięcy osób”
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus :)

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2700
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Koronawirus

Post autor: Gros » 20 mar 2021, 18:39

wujekp pisze: 20 mar 2021, 14:11 Nie sądziłem, że to napiszę :D
O ile rzadko (nigdy?) się zgadzam z Hobbystą, o tyle akurat to co wkleił ostatnio nie jest całkiem bez sensu. Wirus, zagrożenie - są realne. Pewne ograniczenia są niezbędne. Czasem muszą być restrykcyjne bo jak widać tacy ludzie jak Hobbysta zawsze wiedzą lepiej i "onucą nie będą sobie gęby owijać". Ale wprowadzane ograniczenia nie zawsze są przemyślane, są niekonsekwentne, rząd się miota od ściany do ściany, a przede wszystkim ryba psuje się od głowy - rządzący sami nie przestrzegają swoich ograniczeń. Więc zamykanie wszystkiego a priori, nie zawsze było roztropne i można było mniej zaszkodzić gospodarce.
Ale żeby nie było że się zgadzam z Hobbystą :D : zawstydzony : - nawet gdyby nasi rządzący wprowadzili idealnie dobraną strategię ograniczania tylko w minimalnym niezbędnym stopniu, to i tak przy takim podejściu "Hobbystów" można by to o kant dupy potłuc, skoro do najprostszej i nieopresyjnej kwestii chłop się nie chce dostosować - do noszenia maseczki. A może gdyby ludzie nosili te pieprzone maseczki właściwie (moja obserwacja jest taka że co najmniej jedna trzecia ma to w dupie) to może rząd nie zamykałby stoków i hoteli? Szkoda że taki jeden z drugim nie przemyśli tego przed zrzucaniem całej winy na innych. Hobbysto - lockdown to również Twoja zasługa! : cenzura :
Do tego co napisałeś Piotrze moje ustosunkowanie jest takie :o Kant dupy rozbić maseczki bo pomagają jak umarłemu kadzidło . Nosiliśmy z Dorota maseczki unikaliśmy wszelakiego kontaktu z ludźmi i w prezencie otrzymaliśmy po dwa razy covid sars . W pierwszej dawce przeszliśmy to dość ciężko ale powikłań nie było ,a drugą dawką troszeczkę się zdziwiliśmy bo przyszła prawie bezobjawowy,jeden dzień gorączki dwa dni lekki kaszel i po nim osłabienie senność przez dwa tygodnie . Senność przeszła ale zmęczenie nie i to już jest czwarty miesiąc . Maseczki niech noszą frajerzy ja przestałem je nosić bo przed wirusem nie chronią . Kto ma żyć będzie żył kto ma umrzeć umrze i nie mamy na to wpływu , bo to Bóg daję i Bóg odbiera
.
:lol: : gafa : :bitwa:

Awatar użytkownika
Swiety
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 886
Rejestracja: 27 lut 2006, 0:00
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus

Post autor: Swiety » 20 mar 2021, 19:44

No na pewno nie chwyciłeś od kogoś jak byłeś w maseczce... Chorobę Ci sprzedał ktoś z bliskiego otoczenia...
Lancia Delta HF Turbo

Kursy pierwszej pomocy
http://www.erhaplus.pl

tgp
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 411
Rejestracja: 05 lip 2008, 0:00
Lokalizacja: jakby Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: tgp » 20 mar 2021, 19:58

Swiety pisze: 20 mar 2021, 19:44 No na pewno nie chwyciłeś od kogoś jak byłeś w maseczce... Chorobę Ci sprzedał ktoś z bliskiego otoczenia...
Nie wiem skąd ta wiara w zupełną ochronę maseczki. Różne typy mają różną skuteczność, te powszechnie uzywane niewielką. Do tego przecież nie jest to jedyna droga rozprzestrzeniania się wirusa.

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: wujekp » 20 mar 2021, 22:46

Hobbysta pisze: 20 mar 2021, 18:27 Proszę Państwa, skuteczność masek nie może być określona przez telewizję, czy też uwielbiane przez mass-media "autorytety medyczne". Jedynym sposobem, aby naukowo zmierzyć skuteczność maseczki, jest przeprowadzenie randomizowanego kontrolowanego badania klinicznego, które uwzględnia zakażenie potwierdzone laboratoryjnie. Tylko takie badania są wiarygodne - nie telewizyjne opinie, choćby wygłaszał je profesor medycyny. I właśnie tego typu badania wskazują brak skuteczności masek w zapobieganiu transmisji wirusów układu oddechowego.
Wklejasz teksty, których nie rozumiesz. Ja wiem że nie masz własnego zdania, ale mógłbyś się czasem wysilić na coś od siebie? Zresztą pan doktor też używa skrótów myślowych, albo coś słyszał ale tak nie do końca. Przeprowadzenie randomizowanego kontrolowanego badania klinicznego nie jest potrzebne do zbadania skuteczności filtrowania masek w sensie na ile przepuszcza cząsteczki określonych wielkości w określonych warunkach. Do tego jest potrzebny inżynier i trochę sprzętu pomiarowego. Natomiast ponieważ prawdą jest, że te maski nie chronią całkowicie, to oczywiście takie badanie, o którym mowa, mogłoby potwierdzić wpływ używania masek na ryzyko zarażenia. I chętnie zapoznam się z:
tego typu badania wskazują brak skuteczności masek w zapobieganiu transmisji wirusów układu oddechowego.
Jeśli mógłbyś podać źródło, gdzie można zapoznać się ze szczegółami. Aczkolwiek trudno mi sobie wyobrazić, żeby jakakolwiek komisja bioetyczna wyraziła zgodę na takie badanie, bo żeby było naprawdę rzetelne to musiałoby zakładać świadome zarażanie części uczestników badania. Ale chętnie się zapoznam z tymi badaniami.
tgp pisze: 20 mar 2021, 19:58
Swiety pisze: 20 mar 2021, 19:44 No na pewno nie chwyciłeś od kogoś jak byłeś w maseczce... Chorobę Ci sprzedał ktoś z bliskiego otoczenia...
Nie wiem skąd ta wiara w zupełną ochronę maseczki. Różne typy mają różną skuteczność, te powszechnie uzywane niewielką. Do tego przecież nie jest to jedyna droga rozprzestrzeniania się wirusa.
Oczywiście że maseczki nie chronią całkowicie. One jedynie mają zmniejszyć ryzyko. Jeśli dzięki temu zachoruje 50% mniej, albo nawet tylko 10%, to i tak ma to sens. Zwłaszcza że naprawdę to niewiele kosztuje.
Gros pisze: 20 mar 2021, 18:39 Do tego co napisałeś Piotrze moje ustosunkowanie jest takie :o Kant dupy rozbić maseczki bo pomagają jak umarłemu kadzidło . Nosiliśmy z Dorota maseczki unikaliśmy wszelakiego kontaktu z ludźmi i w prezencie otrzymaliśmy po dwa razy covid sars .
Bogdan, życzę powrotu do formy. A co do masek - to jak wyżej, one nie chronią całkowicie, to bezdyskusyjne. Ale pozwolę sobie na porównanie motoryzacyjne. To trochę tak jak z jeżdżeniem 50h po mieście. Ktoś też mógłby powiedzieć - jeździłem 50km/h a i tak miałem wypadek. Więc będę zap... 120 km/h bo 50 km/h nie chroni przed wypadkiem i pomaga jak umarłemu kadzidło. To tak samo - nie daje gwarancji i nie zabezpiecza całkowicie, ale jest jednym z elementów ograniczających ryzyko. Czyli co, wg Ciebie i Hobbysty możemy wszyscy przestać się przejmować ograniczeniami prędkości? Niech 50 km/h jeżdżą frajerzy ...
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
Tomzik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5391
Rejestracja: 22 gru 2007, 0:00
Imię: Tomczysław ;)
Lokalizacja: Kwidzyn/Świecie

Re: Koronawirus

Post autor: Tomzik » 20 mar 2021, 22:46

wujekp pisze: 20 mar 2021, 14:11 Ale wprowadzane ograniczenia nie zawsze są przemyślane, są niekonsekwentne, rząd się miota od ściany do ściany, a przede wszystkim ryba psuje się od głowy - rządzący sami nie przestrzegają swoich ograniczeń. Więc zamykanie wszystkiego a priori, nie zawsze było roztropne i można było mniej zaszkodzić gospodarce.
Oczywiście, że nie ma w działaniu rządu żadnej logiki i wiele rzeczy szło zrobić lepiej a niektóre spaprali po całości. Tylko do mądrego zarządzania potrzebna jest nie tylko mądra władza, ale też mądre społeczeństwo.
wujekp pisze: 20 mar 2021, 14:11 Wirus, zagrożenie - są realne. Pewne ograniczenia są niezbędne. Czasem muszą być restrykcyjne bo jak widać tacy ludzie jak Hobbysta zawsze wiedzą lepiej i "onucą nie będą sobie gęby owijać". (...) nawet gdyby nasi rządzący wprowadzili idealnie dobraną strategię ograniczania tylko w minimalnym niezbędnym stopniu, to i tak przy takim podejściu "Hobbystów" można by to o kant dupy potłuc, skoro do najprostszej i nieopresyjnej kwestii chłop się nie chce dostosować - do noszenia maseczki. A może gdyby ludzie nosili te pieprzone maseczki właściwie (moja obserwacja jest taka że co najmniej jedna trzecia ma to w dupie) to może rząd nie zamykałby stoków i hoteli? Szkoda że taki jeden z drugim nie przemyśli tego przed zrzucaniem całej winy na innych. Hobbysto - lockdown to również Twoja zasługa! : cenzura :
Bardzo mądre słowa :) Polak wie zawsze lepiej, jest zawsze najmądrzejszy i wszędzie na kilometr zwietrzy spisek. A najgorsze jest to, że tego nawet nie da się leczyć...

A teraz co do zacytowanej wypowiedzi doktora przez kolegę Hobbysta (znów nie wysilił się na swoje własne przemyślenia). Za długo by cytować.
Najpierw kolega chwyta się myśli, że żadne tam doktory i profesory medycyny nie mają racji, ale na końcu cytatu jest i autor tych wypocin - doktor nauk medycznych. Temu już można wierzyć, bo on mówi to co kolega uważa za stosowne : ok2 :

Otóż pan doktor nauk medycznych, o ile dobrze rozumiem nie mający nic wspólnego z byciem lekarzem ani tym bardziej praktykującym lekarzem oświeca nas, jaki to mały jest wirus. No bo przecież te cymbały w onucach na ryjach nie wiedzą, myślą, że to takie żyjątka wielkości chomika czy cuś... Oczywiście, że wirus jest dużo mniejszy i oczywiście, że przedostanie się jak trafi w "oczko" tkaniny. Ale wydawało mi się, że maseczka nie ma izolować tylko ma ograniczać emisję "wyziewów" co akurat doskonale czyni. Sprawia, że nie chuchamy na 2 metry tylko mniej. Tym samym z pewnością redukuje "podróżowanie" śliny, kropelek i wirusa. Nikt nie powiedział, chyba nawet TVP, że maseczka z bawełny daje 100% pewność, że się nie zarazimy ani że nikogo nie zarazimy. Ale redukuje ryzyko, takie moje zdanie.

Dalej mamy wypociny o odległości i czasie "ekspozycji". Otóż opisano przypadki zakażeń strażników więziennych od więźniów po kilkukrotnych bliskich "widzeniach" trwających niecałą minutę. Czyli wychodzi na to, że nie trzeba kisić się w czyichś wyziewach 15 minut lub dłużej. A teraz - gdzie spotykamy się krócej niż 15 minut? Np w kolejce do kasy w supermarkecie, kiedy stoi nam na plecach niczym w scenie z "Dnia Świra" taki Hobbysta i zieje prosto w naszą mordę, bo przecież maseczka i 2m odległości to bzdura.

A jeśli chodzi o zmniejszenie dopływu tlenu do mózgu - w naszym społeczeństwie jeszcze przed Covidem musiało to dopaść bardzo wielu...
Gros pisze: Kant dupy rozbić maseczki bo pomagają jak umarłemu kadzidło . Nosiliśmy z Dorota maseczki unikaliśmy wszelakiego kontaktu z ludźmi i w prezencie otrzymaliśmy po dwa razy covid sars . W pierwszej dawce przeszliśmy to dość ciężko ale powikłań nie było ,a drugą dawką troszeczkę się zdziwiliśmy bo przyszła prawie bezobjawowy,jeden dzień gorączki dwa dni lekki kaszel i po nim osłabienie senność przez dwa tygodnie . Senność przeszła ale zmęczenie nie i to już jest czwarty miesiąc . Maseczki niech noszą frajerzy ja przestałem je nosić bo przed wirusem nie chronią . Kto ma żyć będzie żył kto ma umrzeć umrze i nie mamy na to wpływu , bo to Bóg daję i Bóg odbiera
Rozumiem, że lekarzy nie odwiedzasz, bo taka wola Boga. Jak ześle chorobę to trudno, trza wziąć na klatę, położyć się i czekać na łaskę z nieba, a nóż żartował... :idea:

A ja nadal przy swoim się upieram, że jeśli jest jakiś sposób na zmniejszenie ryzyka zachorowania (bo frajerzy to chyba ci co myśleli, że założyć maskę to jak "nietykalność" w grze na Atari) to nie widzę problemu, aby go stosować. Ale to trzeba myśleć też trochę o innych a nie tylko o własnej d : cenzura :
tgp pisze:Nie wiem skąd ta wiara w zupełną ochronę maseczki. Różne typy mają różną skuteczność, te powszechnie uzywane niewielką. Do tego przecież nie jest to jedyna droga rozprzestrzeniania się wirusa.
Też nie wiem, bo nie słyszałem o takiej :)
Są: Lancia Delta 2,0 Multijet; Lancia Phedra 2,2 Multijet; Yamaha XJ 900S Diversion; SHL M11W
Były: Lancia Delta HPE 1,8 16V GT; Lancia Kappa 2,0 20V Turbo; Fiat Croma 2,0 T i.e., SFM Junak M10, Romet Ogar 205

Awatar użytkownika
Swiety
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 886
Rejestracja: 27 lut 2006, 0:00
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Koronawirus

Post autor: Swiety » 21 mar 2021, 2:22

tgp pisze: 20 mar 2021, 19:58
Swiety pisze: 20 mar 2021, 19:44 No na pewno nie chwyciłeś od kogoś jak byłeś w maseczce... Chorobę Ci sprzedał ktoś z bliskiego otoczenia...
Nie wiem skąd ta wiara w zupełną ochronę maseczki. Różne typy mają różną skuteczność, te powszechnie uzywane niewielką. Do tego przecież nie jest to jedyna droga rozprzestrzeniania się wirusa.
Pracuje codziennie z pacjentami covidowymi i noszę maskę fpp2 i jestem zdrowy
Lancia Delta HF Turbo

Kursy pierwszej pomocy
http://www.erhaplus.pl

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2700
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Koronawirus

Post autor: Gros » 21 mar 2021, 8:10

Tomzik z całym szacunkiem obyś był w gronie ludzi odpornych na Sars, życzę Ci tego ale gdybyś czasem zachorował to życzę Ci wielkiego szczęścia dostania się do lekarza i nie mówimy o tele-poradzie z tąd moje przekonanie że Bóg daje i Bóg zabiera . Żona moja jest po walce nowotworowej i licznych chemiach ,ja po udarze więc nie podchodzę z nonszalancją ,że Sars jest wymysłem ,czy straszakiem na ludzi, ja nie wyśmiewam się z ludzi którzy noszą maski w sklepie ,czy też w miejscach dużego zgromadzenia ,ale gdy widzę ludzi biegających w lesie czy też jadących autem w maseczce to wiem ,że jest to już psychozą narodu i jest to niebezpieczne . Do momentu ogłoszenia pandemii "nasi wielcy " żyli jak w zaścianku Europy ,a od jakiego ś momentu Brylują jako Wielcy Fachowcy ,Wielcy Doradcy Tego Świata i chcą i doradzają każdemu :roll: ginekolodzy i interniści ,dentyści i pedagodzy ,nieuki i kolesie : czerwona : tu Nowy Ład -to więc komu i jak uwierzyć -proszę wiec o LKP-poradę :D
:lol: : gafa : :bitwa:

tgp
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 411
Rejestracja: 05 lip 2008, 0:00
Lokalizacja: jakby Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: tgp » 21 mar 2021, 9:18

Swiety pisze: 21 mar 2021, 2:22
tgp pisze: 20 mar 2021, 19:58
Swiety pisze: 20 mar 2021, 19:44 No na pewno nie chwyciłeś od kogoś jak byłeś w maseczce... Chorobę Ci sprzedał ktoś z bliskiego otoczenia...
Nie wiem skąd ta wiara w zupełną ochronę maseczki. Różne typy mają różną skuteczność, te powszechnie uzywane niewielką. Do tego przecież nie jest to jedyna droga rozprzestrzeniania się wirusa.
Pracuje codziennie z pacjentami covidowymi i noszę maskę fpp2 i jestem zdrowy
Pogratulować. Szczerze.
Ile osoób uzywa FFP2 na co dzień? Ja nie dyskutuje z funkcją ochronną maseczki jako taką tylko ze zróżnicowaną skutecznością i z poglądem ze maska jest pewnym zabezpieczeniem.
Czy jeśli wspomnę o kontrprzypadku gdzie ktoś na co dzień nosi maseczkę i się zaraził to będzie miało taką samą siłę dowodu?

Awatar użytkownika
Hobbysta
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 964
Rejestracja: 04 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Krosno (podkarpackie)

Re: Koronawirus

Post autor: Hobbysta » 21 mar 2021, 9:51

Tomzik pisze: 20 mar 2021, 22:46 Otóż pan doktor nauk medycznych, o ile dobrze rozumiem nie mający nic wspólnego z byciem lekarzem ani tym bardziej praktykującym lekarzem oświeca nas,...
Dr Zbigniew Martyka, ordynator oddziału zakaźnego w Dąbrowie Tarnowskiej...
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus :)

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: wujekp » 21 mar 2021, 11:45

Bardzo wybiórczo traktujesz różne wypowiedzi, więc powtórzę pytanie - gdzie można zapoznać się z wynikami (nie opiniami pana doktora) takiego badania o jakim mowa:
nie telewizyjne opinie, choćby wygłaszał je profesor medycyny. I właśnie tego typu badania [randomizowane kontrolowane badania kliniczne] wskazują brak skuteczności masek w zapobieganiu transmisji wirusów układu oddechowego.
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: wujekp » 21 mar 2021, 11:50

tgp pisze: 21 mar 2021, 9:18 Ja nie dyskutuje z funkcją ochronną maseczki jako taką tylko ze zróżnicowaną skutecznością i z poglądem ze maska jest pewnym zabezpieczeniem.
Z całym szacunkiem. Ale to niestety są dwie sprzeczne rzeczy. Jeśli nie dyskutujesz z funkcją ochronną to nie możesz twierdzić że nieprawdą jest że "maska jest pewnym zabezpieczeniem". Nie da się logicznie inaczej ...
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
Tomzik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5391
Rejestracja: 22 gru 2007, 0:00
Imię: Tomczysław ;)
Lokalizacja: Kwidzyn/Świecie

Re: Koronawirus

Post autor: Tomzik » 21 mar 2021, 11:53

Gros pisze: 21 mar 2021, 8:10 Tomzik z całym szacunkiem obyś był w gronie ludzi odpornych na Sars, życzę Ci tego ale gdybyś czasem zachorował to życzę Ci wielkiego szczęścia dostania się do lekarza i nie mówimy o tele-poradzie z tąd moje przekonanie że Bóg daje i Bóg zabiera . Żona moja jest po walce nowotworowej i licznych chemiach ,ja po udarze więc nie podchodzę z nonszalancją ,że Sars jest wymysłem ,czy straszakiem na ludzi, ja nie wyśmiewam się z ludzi którzy noszą maski w sklepie ,czy też w miejscach dużego zgromadzenia ,ale gdy widzę ludzi biegających w lesie czy też jadących autem w maseczce to wiem ,że jest to już psychozą narodu i jest to niebezpieczne . Do momentu ogłoszenia pandemii "nasi wielcy " żyli jak w zaścianku Europy ,a od jakiego ś momentu Brylują jako Wielcy Fachowcy ,Wielcy Doradcy Tego Świata i chcą i doradzają każdemu :roll: ginekolodzy i interniści ,dentyści i pedagodzy ,nieuki i kolesie : czerwona : tu Nowy Ład -to więc komu i jak uwierzyć -proszę wiec o LKP-poradę :D
Raczej nie jestem odporny, a nawet jestem w gronie ryzyka z racji otyłości i nadciśnienia. Stąd moja ostrożność.

Przykro mi z powodu Twoich ciężkich doświadczeń zdrowotnych i masz całkowitą rację z tymi tele-poradami - loteria.

Ale jakoś nie mogę się zgodzić z tym, że Bóg daje i Bóg zabiera. Zapachniało mi to trochę klerem i ich gadaniem o interwencjach człowieka wbrew woli Boga. Stąd moja delikatna agresja.

A po to jest medycyna i są lekarze, aby z nich korzystać. Oczywiście w naszym kraju to nie takie proste, ale jednak na szczęście możliwe ;)

Hobbysta:
No proszę, źle myślałem. Ale teraz znowu trudne pytanie, na które nie otrzymam odpowiedzi a co najwyżej kolejny link- dlaczego uważasz, że Pana doktora Zbigniewa Martykę można słuchać a Pana doktora Krzysztofa Simona nie można? Na jakiej podstawie?
Są: Lancia Delta 2,0 Multijet; Lancia Phedra 2,2 Multijet; Yamaha XJ 900S Diversion; SHL M11W
Były: Lancia Delta HPE 1,8 16V GT; Lancia Kappa 2,0 20V Turbo; Fiat Croma 2,0 T i.e., SFM Junak M10, Romet Ogar 205

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Koronawirus

Post autor: wujekp » 21 mar 2021, 12:08

Tomzik pisze: 21 mar 2021, 11:53 dlaczego uważasz, że Pana doktora Zbigniewa Martykę można słuchać a Pana doktora Krzysztofa Simona nie można? Na jakiej podstawie?
A bo Simon jest z dużego miasta i to z zachodu i nie dość że na pewno zachodnie koncerny go przekupiły, to jeszcze wzywał do zamknięcia kościołów. Czego nie rozumiesz?

A żeby było jasne. Warto wsłuchiwać się również w głosy krytyczne, pytać, rozwiewać wątpliwości itp. Dlatego bez żadnej zgryźliwości - chętnie zapoznam się z wynikami i metodyką tego badania, o którym pisał Hobbysta. Choć nie wierzę że istnieje takie rzetelne badanie. W życiu widziałem tyle badań "naukowych" z kardynalnymi błędami w wartstwie statystyki/analizy danych, że jak nie dotknę metodyki to nie uwierzę.
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
Dawid
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4784
Rejestracja: 11 lip 2009, 17:48
Imię: Dawid
Lokalizacja: Głuchołazy

Re: Koronawirus

Post autor: Dawid » 21 mar 2021, 12:18

wujekp pisze: 21 mar 2021, 12:08 ...to jeszcze wzywał do zamknięcia kościołów.
A nie powinni ich pozamykać? Tam się ludzie nie zarażają?
Były:
Fiat Cinqecento 700 93r
Fiat Seicento 900 design Sporting 01r
Lancia Delta II 2.0 16V 93r
Lancia Kappa SW 2.4 JTD +soft 99r
Lancia Y 1.2 01r
Fiat Bravo II 1.9 MJet +soft 08r
Fiat Stilo Multiwagon 1.9 JTD 03r
Fiat Stilo Abarth 2.4 04r
Lancia Delta Platino 1.6 MultiJet 10r
Fiat Grande Punto Sport 1.4 16V 05r
Lancia Musa Platino 1.4 16V 07r

Jest:
Fiat Freemont Lounge 2.0 MultiJet FWD 14r
Alfa Romeo Giulietta Distinctive 2.0 JTDm 11r
Yamaha FJR 1300 A

Nie staraj się wszystkiego zrozumieć bo wszystko stanie się niezrozumiałe

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”