Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: dr_scott » 21 paź 2010, 21:28

Zawsze leje pod korek więc wiem ile nalewam i ile przejeżdżam :)
Czasem jeżdżę więcej w trasie, czasem tylko po mieście.
Najmniej na jednym baku przejechałem 830km, najwięcej 1050km. Jeżdżę średnio-agresywnie.
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: jerzy » 21 paź 2010, 21:40

Wobec powyższego szacunek dla twego silnika. Mi też tak paliła 6,5 na początku po mieście a przynajmniej tak mi się wydawało i nie wiem dlaczego teraz mik się wydaje ,że pali tak jak opisywałem.Może Kraków jest miastem gdzie autka palą więcej - korki dużo świateł itp.Jeżdżę na bardzo krótkich trasach 6km.Jeszcze się dobrze nie rozgrzeje a już koniec trasy,,, :-?
,,,,,,,,,,,,,

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: dr_scott » 21 paź 2010, 22:47

jerzy pisze:Wobec powyższego szacunek dla twego silnika. Mi też tak paliła 6,5 na początku po mieście a przynajmniej tak mi się wydawało i nie wiem dlaczego teraz mik się wydaje ,że pali tak jak opisywałem.Może Kraków jest miastem gdzie autka palą więcej - korki dużo świateł itp.Jeżdżę na bardzo krótkich trasach 6km.Jeszcze się dobrze nie rozgrzeje a już koniec trasy,,, :-?
,,,,,,,,,,,,,
No nieee, to ja raczej jeżdżę więcej jednorazowo. Jakieś 30 km. Rzadko robię tylko kilka kilometrów.
A faktycznie 6km to mało i dawka paliwa jest większa na pewno, bo silnik zimny.

Pora przestawić pina w agresywną stronę i się przekonamy ile mi będzie palić :)

Pozdro.
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Awatar użytkownika
ThemADI_NS
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1346
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Imię: Adam
Lokalizacja: Brzezna / Nowy Sącz

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: ThemADI_NS » 21 paź 2010, 23:56

No zrobił się niezły poradnik :)
Zaskakuje mnie prostota tych metod.
Mój silnik wydaje się być w dobrej kondycji. Tzn. jak jest ciepły to chodzi igła-stąd moja opinia, natomiast ma problemy z zapaleniem na zimno. Ssanie nie działa i auto przez moment strasznie nierówno chodziło, a przy tym dymiło na biało tak, że w lusterkach nic nie było widać. Po chwili wszystko ustawało i już było ok. Ostatnio dałem do dizlomechanika i ustawiał pompę na wcześniejszy (chyba) zapłon, żeby lepiej palił na zimno. Muszę przyznać, że jest poprawa, natomiast nie zmniejszyło się kopcenie (wina wtryskiwaczy?)
...i czy takie przyspieszenie zapłonu nie miało złego wpływu na spalanie?
jerzy pisze:Można trochę obniżyć zużycie na pompie ale minimalnie ja tak zrobiłem....
A jak się to robi?
dr_scott pisze:...te pedalskie śruby z tego dekla...
: hahaha :
Obrazek Oj... miejsca coraz mniej... ;)

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: jerzy » 22 paź 2010, 10:03

ThemADi_NS napisał
____________________

No zrobił się niezły poradnik :)
Zaskakuje mnie prostota tych metod.
Mój silnik wydaje się być w dobrej kondycji. Tzn. jak jest ciepły to chodzi igła-stąd moja opinia, natomiast ma problemy z zapaleniem na zimno. Ssanie nie działa i auto przez moment strasznie nierówno chodziło, a przy tym dymiło na biało tak, że w lusterkach nic nie było widać. Po chwili wszystko ustawało i już było ok. Ostatnio dałem do dizlomechanika i ustawiał pompę na wcześniejszy (chyba) zapłon, żeby lepiej palił na zimno. Muszę przyznać, że jest poprawa, natomiast nie zmniejszyło się kopcenie (wina wtryskiwaczy?)
...i czy takie przyspieszenie zapłonu nie miało złego wpływu na spalanie?



Witaj - jak jest silnik w dobrej kondycji a masz kłopoty z zapaleniem zimnego silnika a jak zapali to szarpie przez chwilę >to wg. mnie któraś ze świec nie grzeje.Ja tak miałem jedna nie grzała autko zapalało z kłopotem przez chwilę szarpało silnikiem do puki nie wyrówna się temperatura i ciśnienie w cylindrach potem jest OK.

Teraz ten mechanik nie wiem co on Ci tam regulował mógł Ci przyspieszyć na zapłonie ale po co?jak było dobrze - do przyspieszenia zapłonu zimnego silnika jest tzw.ssanie.

Mógł Ci regulować spalanie zmniejszyć dawkę paliwa na pompie > właśnie to o co pytasz jak się to robi. Jeśli leją wtryski to żadna regulacja dawki paliwa nie pomoże.

Jeśli chcesz to robić sam - to na pompie ,na jej lewym boku jest śruba klucz chyba (12rurkowy) ,a środku na śrubokręt trzeba popuścić tą śrubę na klucz 12 a śrubokrętem przekręcić w lewo zmniejszasz dawkę paliwa w prawo zwiększasz.a potem skontrować kluczem.Tylko teraz jak tego nie robiłeś to możesz sobie narobić kłopotu bo to wymaga trochę kombinacji i nie wygodnie.

Jeżeli się uprzesz to zrób tak : lakierem oznacz śrubę na śrubokręt bo ona będzie się przestawiać i na obudowie pompy by były na wprost-byś miał odnośnik ile przestawiłeś.Śrubę na klucz nie musisz oznaczać bo ona będzie zmieniać położenie.Ja to robię zawsze na nagrzanym i zgaszonym silniku.A potem odpalam i patrzę czy jest różnica - jak obroty spadną przy ujęciu paliwa to znaczy ,że jest reakcja i wice wersa.

powodzenia
________________
dedra 19 tds

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: Heathen » 22 paź 2010, 10:29

jerzy pisze:Wobec powyższego szacunek dla twego silnika. Mi też tak paliła 6,5 na początku po mieście a przynajmniej tak mi się wydawało i nie wiem dlaczego teraz mik się wydaje ,że pali tak jak opisywałem.Może Kraków jest miastem gdzie autka palą więcej - korki dużo świateł itp.Jeżdżę na bardzo krótkich trasach 6km.Jeszcze się dobrze nie rozgrzeje a już koniec trasy,,, :-?
,,,,,,,,,,,,,
Idealne warunki dla diesla nie ma co ;)
QV...soon:)

Awatar użytkownika
ThemADI_NS
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1346
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Imię: Adam
Lokalizacja: Brzezna / Nowy Sącz

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: ThemADI_NS » 22 paź 2010, 23:10

jerzy pisze:wg. mnie któraś ze świec nie grzeje.Ja tak miałem jedna nie grzała autko zapalało z kłopotem przez chwilę szarpało silnikiem do puki nie wyrówna się temperatura i ciśnienie w cylindrach potem jest OK.
Świece są ok bo były wymieniane na nowe BERU... no chyba, że coś listwa by nie łączyła :-?
jerzy pisze:Teraz ten mechanik nie wiem co on Ci tam regulował mógł Ci przyspieszyć na zapłonie ale po co?jak było dobrze - do przyspieszenia zapłonu zimnego silnika jest tzw.ssanie.
Ssanie u mnie nie działa więc on chyba przyspieszył zapłon, żeby lepiej chwytał na zimno.
jerzy pisze:Jeśli leją wtryski to żadna regulacja dawki paliwa nie pomoże.
Dlatego chcę wymienić na nowe i wtedy stwierdzić efekt... jeżeli okaże się nie to - będę szukał dalej... a wtryskom i tak przyda się zmiana bo te już mają ponad 200kkm.
Obrazek Oj... miejsca coraz mniej... ;)

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: dr_scott » 25 paź 2010, 21:53

Nooooo z tym ssaniem to jest problem.
Z tego co się orientuję to te "ssanie" przestawia właśnie kąt wtrysku (ale może się mylę).
Instrukcja do TDSa zaleca w przypadku odpalania na zimno wdepnąć pedał gazu. Ja tak robię i jest ok, choć u mnie też "ssanie" nie działa. Silnik odpala, ale nie pali na wszystkie cylindry (mam słabszą kompresję w jednym garnku). Pedałem utrzymuję obroty około 1000 - 1200 tak żeby palił na wszystkie gary, Nie pozwalam mu krztusić się bez jednego cylindra, bo po co? Jak już pochodzi równo to potem jest już gitesik. Chciałem rozpracować te "ssanie" ale póki co to poległem.

Podkręciłem LDA na pełną agresję :)
Noooooooooo, nawet nie spodziewałem się, że takie zapasy mocy drzemią w tym silniku!! Co najciekawsze, na razie nie widzę różnicy w spalaniu :)
Muszę tylko podregulować śrubę u góry na pompie ustawiającą poziom zerowy dla pina, aby wypadł on w tej samej pozycji jaka była w oryginale (bez doładowania nie potrzebna mi większa dawka paliwa, bo i tak nie ma powietrza żeby to spalić).
Z moich obserwacji wynika:
- znacznie podniesiona dynamika i elastyczność na każdym biegu powyżej 2000 RPM
- zwiększone dymienie bez doładowania (lub z małym ciśnieniem doładowania, do 0.3bara).
- duża moc w połączeniu z podniesionym ciśnieniem doładowania (dziś sporo aut objechałem po drodze :) naprawdę niezłe odejście)

Modyfikacja LDA zdecydowanie godna polecenia. Podniesienie ciśnienia doładowania również, dla tych, którym nie wystarczy LDA. Czy ze szkodą dla silnika?? Nie sądzę. Każdy silnik ma fabrycznie spory zapas wytrzymałości, a modyfikujemy w granicach rozsądku.

Podsumowanie moich modyfikacji (performance):
- Zastosowany zawór MBC - podniesione ciśnienie doładowania do 1.1bara
- Zmieniona charakterystyka LDA pompy - prawie pełna agresja + całkowicie rozszerzony zakres (usunięta podkładka)
- Usunięty zawór pneumatyczny sterujący zaworem EGR. EGR zamknięty na stałe (docelowo chcę zastosować starsze kolektory bez EGR)
- Zastosowana sportowa (bawełniana) wkładka filtra powietrza King Dragon (Italy)
- Odłączona odma (tymczasowo puszczona pod auto, ma być oil catch tank)
- Usunięty katalizator, w jego miejsce wstawiony tłumik przelotowy (ze starszej wersji)
- Dołożony wskaźnik doładowania firmy BRC.

Inne modyfikacje i ciekawostki:
- Dołożony tempomat GM, fajny i przydatny bajer :)
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Awatar użytkownika
vanisch
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 6287
Rejestracja: 04 sie 2006, 0:00
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Tarnów

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: vanisch » 16 sty 2011, 15:09

Sorry, że odkopuję stary temat, ale jak się silniki sprawują po kilkumiesięcznym testowaniu wprowadzonych modyfikacji? Zmiany w spalaniu?
Mam na oku fajną Dedrę 1.9td stąd te pytania ;)
Były:
Dedra 1.6 IE, Dedra 1.8 16v VVT, Dedra 2.0 16v, Dedra 1.6 16v LPG
Delta 1.6 16v, Delta 2.0 16v,
Delta VVT i 2.0 16v Turbo na części
Lybra 2.0 20v Emblema
Megane mkI ph2 1.9dCi, Polonez Caro Plus GLI, Golf mk2 GT, Poldolot Cargo Plus GSi
Ulysse, Doblo Malibu, Peugeot 207, Fiat Doblo, Pro_Ceed, IS200
GTC, Meriva, Vectra
Berlingo
Są:
BMW + 3x Dedra + K V6 + Yaris Verso + Vibe + SC Sporting

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: jerzy » 16 sty 2011, 18:48

Witam ja u siebie mam to już drugi rok .Tylko LDA dałem na agresję - i jest gitara.Autkiem się jeździ normalnie tylko ,masz zapas mocy.Gdy nagle przyciśniesz pedał to wiesz ,że jedziesz i to czujesz.Nie niszczy to silnika tylko możesz mieć zwiększone zużycie paliwa.Ja to zrobiłem dlatego,że latem ciągnę przyczepę kempingową (ok.1200)+ bagaż i komplet pasażerów - autko idzie nie boję się,że braknie mocy.

Pozdrawiam

________________
dedra 19tds 1995

Awatar użytkownika
ThemADI_NS
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1346
Rejestracja: 16 paź 2006, 0:00
Imię: Adam
Lokalizacja: Brzezna / Nowy Sącz

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: ThemADI_NS » 16 sty 2011, 20:03

Ja na razie wyciągnąłem tę plastikową podkładkę, ale bez zmiany "agresywności" trzpienia.
Przy zwyczajnej jeździe wydaje mi się, że zużycie paliwa nie wzrosło jakoś odczuwalnie bo i dlaczego, jeżeli igła od podawania paliwa ma więcej swobody niż normalnie, dopiero jak minie miejsce po podkładce, a to dzieje się dopiero na wyższych obrotach - przy zwiększonym zassaniu membrany.
Z mocą/elastycznością/dynamiką (zwał jak zwał) jest podobnie - nie odczułem nic szczególnego w niskim zakresie obrotów. Natomiast po dołożeniu do piecyka :) wydaje mi się, że jest lepiej. Może nie są to jakieś drastyczne zmiany, ale wyczuwalne.
W najbliższym czasie będę przekręcał LDA na maksa i zobaczymy jak wtedy będzie. Myślę, że spalanie może wzrosnąć - biorąc to tak na logikę - a co potwierdza jerzy.

P.S. Zastanawia mnie tylko, dlaczego dr_scott szuka silnika? Czy zagadka nie tkwi przypadkiem w zaworze MBC :hmmm: ...ale żeby rozwiać wątpliwości z tym pytaniem zwracam się do samego zainteresowanego ;)
Obrazek Oj... miejsca coraz mniej... ;)

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: jerzy » 17 sty 2011, 18:39

Ja u siebie trzpień dałem na max-a agresywności- podkładkę zmniejszyłem o połowę i mam kopa i moc.Myślę,że do tego musi jeszcze być dobry silnik.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: dr_scott » 17 sty 2011, 22:34

Siemka

Mój silnik nie jest w najlepszym stanie, ale nie bynajmniej przez wprowadzone modyfikacje.
Od zawsze miałem problem z kompresją na jednym cylindrze, przeszkadza to tylko gdy silnik jest zimny to troche poszarpie. Potem jest już w miarę git. Ostatnio nasiliły się wycieki oleju spod uszczelki miski i stopki filtra, a także wąż chłodnicy oleju się poci. Wrzuciłem odmę pod auto i ta też pewnie zostawia plamy. Pilnuję tylko poziomu oleju.

Na zmodyfikowanym silniku przejechałem kilka tysięcy kilometrów. O wiele bardziej przyjemnie się jeździ, a zużycie paliwa nie wzrosło, albo wzrosło niezauważalnie.

Za pomocą MBC mam podniesione ciśnienie w granicach bezpiecznych (do 1.1bar) więc szkody to raczej silnikowi nie robi. A używam takiego ciśnienia sporadycznie... dynamiczne wyprzedzanie, odejście spod świateł itp. Muszę przyznać że ciągnie ładnie, prawie jak JTD ;)

Vanish, masz okazję kupić Dedre diesel to sprawdź porządnie silnik. Sprawdź kompresję i jak odpala na zimno bez dodawania gazu (ale silnik musi być całkiem zimny). Jak silnik jest ok to posłuży jeszcze długo długo.

pozdro!
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Awatar użytkownika
jerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 525
Rejestracja: 22 wrz 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: jerzy » 18 sty 2011, 9:23

Witam - mój silnik ma prawie 250 tys.nie bierze oleju.Od wymiany do wymiany dolewam ok.05l.na 10 tys.km.Przyznaję,że 2 lata temu wlałem do oleju przy wymianie" ceramizer"-chociaż nie musiałem.Silnik pracuje jak zegarek pali od kopa nawet w zimie przy - 18 troszkę dłużej musiałem pokręcić ale od pierwszego razu zapaliła.W tym roku na wiosnę przy wymianie znowu dodam ceramizera.Mam zamiar też dodać ceramizera do skrzyni biegów.Podobno rewelacja biegi wchodzą jak w masełko.

vanisch - nie tylko na zimnym się sprawdza diesa chociaż w zima jest testem silnika.
także jak jest gorący 90 stopni zgasić i po chwili odpalić czy pali od kopa czy trzeba
chwilę pomielić i jak wysuniesz lekko miarkę oleju czy puszcza dyma - tzn. czy ma
przedmuchy.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
iMacOSX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Toruń

Re: Dedra/Delta 1.9 TDS - czy da się podnieść moc

Post autor: iMacOSX » 03 paź 2014, 1:10

Witam.
Przepraszam że robię odkop ale akurat jestem na etapie prawie gruntowego remontu silnika ze zrobieniem turbiny i głowicy i przy okazji kontrola reszty stanu technicznego. Mam w planie za pół roku dorobić sobie wskaźnik doładowania i ciśnienia oleju, a poza tym przerobioną deskę rozdzielczą wstawiam od 1.8 16v wersji:)
Moja prośba jest taka czy ktoś byłby w stanie te fotki, które były przy instrukcji wstawić chociaż jakieś poglądowe?
Poza tym czy jest jakaś różnica między Deltą TD ,a TDS?? Bo nie słyszałem aby były jakieś 2 wersje diesla przy
Delcie II.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”