Dedra - demontaż kokpitu

Awatar użytkownika
dexus
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 692
Rejestracja: 14 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Tarnów (Bis.Mel)N.Sącz

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: dexus » 25 paź 2005, 8:12

Skontaktuj się z dedra4wd on ma chyba prawie wszystko do dedry
Obrazek
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. (Jean Cocteau)

Dedra 2,0 8v 1992 - była
Kappa Kombi 2,4jtd 99r - była
i Lybra 2,4jtd SW po "znajomości"
Laguna II 3,0 V6 24v - była
Chrysler Pacifica 4.0 - jest

Awatar użytkownika
makek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 698
Rejestracja: 24 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: makek » 25 paź 2005, 8:24

Nic nie trzeba wymieniać! Zarówki są zasilane 12 V, minimum elektroniki, bez scalaków itp. na bank da się naprawić, miernik do ręki, palcem po ścieżkach..... aż stanie się jasność.

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Kubek » 25 paź 2005, 12:06

No to pisalem zeby najpierw sprawdzic te zaroweczki, i kostki czy sie stykaja, a jak to nie pomoze to dopiero wymieniac. Mi sie wydaje ze to kostki na bank sie nie styklay bo jak mowiles ze dociskales i swiecily to nic innego, tylko ze teraz mogles uszkodzic plytke, ale sprawdz zarowki najpierw, i kostki
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Kabar
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 428
Rejestracja: 31 gru 2004, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Kabar » 25 paź 2005, 20:36

U mnie też nie działało podświetlenie. To bardzo prosta sprawa, albo żarówki, albo kostki, albo...
Właśnie u mnie była ta trzecia opcja. Zimne luty na czterech (jak pamietam) diodach do zasilania tych żarówek.
To nie są diody led, a diody prostownicze SMD. Poznasz je po tym że naokoło na płytce są dość mocno "wygrzane" miejsca.
Jeśli chcesz to mam zdjęcia...
Obrazek

Anonymous

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Anonymous » 27 paź 2005, 19:09

Ragnorak , małe pytanie, czy to ostatnie zdjęcie było robione z włączonymi światłami :?:

Awatar użytkownika
Ragnarok
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 202
Rejestracja: 26 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Gniezno

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Ragnarok » 31 paź 2005, 12:09

"mufnal" pisze:Ragnorak , małe pytanie, czy to ostatnie zdjęcie było robione z włączonymi światłami :?:
czy ze swiatłami czy bez wygląda to tak samo.
Przysłowia tracą na aktualności: Szewc już nie hasa boso.

Anonymous

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Anonymous » 01 lis 2005, 7:27

A zrobiłeś już coś żeby wszystko świeciło :wink:

Awatar użytkownika
makek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 698
Rejestracja: 24 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: makek » 01 lis 2005, 11:04

Światła włączone - intensywność świecenia np. diod LED, wyświetlacz, jest mniejsza niż gdy światła są wyłączone. Powinno to być zauważalne, po przekręceniu włacznika świateł, że cała konsolka przygasa (mimo braku podświetlenia). Jeśli tak nie jest, to usterkę masz gdzieś dalej.

Anonymous

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Anonymous » 01 lis 2005, 11:12

I czekamy co zrobiłes i ewntualnie jaka była przyczyna, dlatego też w poście wyżej zadałem małe pyatnie czy ma włączone światła jak robił zdjęcia, może tylko gdzieś jakiś przewód nie styka :wink:

Awatar użytkownika
Ragnarok
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 202
Rejestracja: 26 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Gniezno

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Ragnarok » 01 lis 2005, 11:39

"makek" pisze:Światła włączone - intensywność świecenia np. diod LED, wyświetlacz, jest mniejsza niż gdy światła są wyłączone. Powinno to być zauważalne, po przekręceniu włacznika świateł, że cała konsolka przygasa (mimo braku podświetlenia). Jeśli tak nie jest, to usterkę masz gdzieś dalej.
zgadza sie tak jest i u mnie.
"mufnal" pisze:I czekamy co zrobiłes i ewntualnie jaka była przyczyna, dlatego też w poście wyżej zadałem małe pyatnie czy ma włączone światła jak robił zdjęcia, może tylko gdzieś jakiś przewód nie styka :wink:
teraz rozumiem twóje poprzednie pytanie.

narazie nic nie zrobiłem bo moja luba prawdopodobnie gdzies zapodziała imbusy podczas pożądkowania mojego podręcznego zestawu narzędzi :)
pozatym nie miałem zbytnio czasu ale jak zrobie to napisze co i jak :)
Przysłowia tracą na aktualności: Szewc już nie hasa boso.

Anonymous

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Anonymous » 01 lis 2005, 11:50

Jak nie masz imbusów to weź śrubokręt kontrolke , tą co sprawdzasz prąd w gniazdkach, też pasuje :wink:

Awatar użytkownika
Ragnarok
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 202
Rejestracja: 26 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Gniezno

Dedra - demontaż kokpitu

Post autor: Ragnarok » 01 lis 2005, 12:08

mam tylko nie wiem gdzie są :P
Przysłowia tracą na aktualności: Szewc już nie hasa boso.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”