Koło zapasowe w sprayu

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5041
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: Bichoń » 13 sie 2007, 8:43

Witam
Zastanawiam sie nad kupnem "kola zapasowego w sprayu". Czy ktos kiedys musial tego uzyc i jakie sa tego efekty? No i podstawowa sprawa - czy opona jest wtedy do wywalenia, czy tez da sie ja pozniej przywrocic do stanu uzywalnosci?
No a powod moich rozwazan jest taki, ze miejsce kola zapasowego w bagazniku zajmuje butla z gazem, a dojazdowka lata po bagazniku i zajmuje sporo miejsca.
Jakie sa wasze doswiadczenia?

Awatar użytkownika
Taz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4093
Rejestracja: 03 kwie 2007, 0:00
Imię: Irek
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: Taz » 13 sie 2007, 8:47

Gazety motoryzacyjne ogólnie zjechały ten pomysł.. Z tego co pamiętam opona jest już nie do odzyskania, zestaw naprawczy łata tylko niewielkie dziurki (ja ostatnio rozprułem oponę na dł. 20cm - tu by spray nie pomógł) no i największy wróg sprayu do uszczelniania opon - temperatura.. przy niższych temp. są bezużyteczne.
'12 Lancia Voyager 3,6
'03 Mercedes CLK 55 AMG
'06 Yamaha R6 RJ11 track only
...i służbowa '21 Skoda Octavia 1,5 150KM DSG

Awatar użytkownika
Marcin_D
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3240
Rejestracja: 21 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom woj. mazowieckie

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: Marcin_D » 13 sie 2007, 15:58

I powtórzę swoją opinię - jak przebijesz oponę tak jak to się zazwyczaj zdaża to taka "opona w sprayu" jest bardzo dobra.
Jak rozwalisz oponę i masz dziurę jak palec to i wulkanizator Ci nie pomożę.
Taz jak rozciołeś opone na 20cm to chyba dopiero zdążyłem ruszyć, bo inaczej to byś składał samochód do kupy, albo i nie bo nie było by czego składać (kumplowi przy 70 km/h jak pękła opona to skladaliśmy, ale nie oponę tylko auto na lawetę i na złom).
A to że guma nie do dozyskania to jakiś idiota musiał naopowiadać - ona jest tylko w środku do czyszczenia, a to że wulkanizator coś kłapie ozorem to mi koło bereta lata - płacę to ma zrobić, a jak sie nie podoba to ma problem. Zresztą ja mam znajomego co ma wulkanizację to do niego jechałem i mu od razu powiedzialem że to było używane - to stwierdził, że nie będzie za 15 minut tylko muszę posiedzieć dłużej bo trza wyczyścic, poprzeklinał trochę i zrobił. stalem z boku to aż tak strasznie to nie wygląda.
Lancia i jeszcze raz Lancia

Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11975
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: topcio » 20 sie 2007, 23:10

jest pomysł:
dostałem za free dwa takie koła w sprayu- potrzeba jeszcze kapcia i na własne oczy zobaczymy, (swoich jak narazie mi szkoda) :wink:
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

Awatar użytkownika
Endrju
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 706
Rejestracja: 13 cze 2006, 0:00
Lokalizacja: Szczecin

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: Endrju » 21 sie 2007, 8:32

Używałem tego w fordzie :) jeszcze za starych czasów...opona po sprayu jest w środku biała i wystarczy ja umyć...u mnie gumiarzowi zajeło wsystko może z 15 minut...jeżeli ktoś jeździ tylko po mieście to to jest idealne rozwiązanie...a w trase lepiej mieć zapas...choćby dojazdówke...
mi poprostu nie chciało sie w gajerze wymieniać koła...do tego w fieście jest patent że koło wisi pod podłogą bagażnika więc jest upierdzielone nieziemsko a i stan takiego zapasu jest różny :) więc łatka w sprayu i po kłopocie...
w delcie mam dojazdówke oryginalną...ale jak bym miał gaz to pewnie też woził bym tylko spray :)
Endrjus...z mojej półki biorą pod nóż...kiedy mam żyć jeśli nie już...

Była: Lancia Delta 1.6i.e. 75KM '95
Była: Fiat Marea Weekend 1.9 JTD 110KM '01
Jest: Alfa Romeo 166 2,4 JTD 140KM '01

Awatar użytkownika
Kmicic
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 208
Rejestracja: 12 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Koło zapasowe w sprayu

Post autor: Kmicic » 21 sie 2007, 9:33

Uzywałem i ja z tydzień temu w Punto (opona 175/65/14) gdzie nie ma zapasowego. Środek kupiłem na BP (tam z reguły sprzedają jedną markę) ale nie przypomne sobie co to było.

Grunt, że po zaaplikowaniu ciśnienie w kole wynosiło 1,9 czyli zupelnie do jazdy i przez parę dni jak jeżdziłem nim to nie spadło nic ;-)
W sumie test zdany.
Ale wolalbym choć dojazdówkę i podnośnik.
Kmicic

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”