Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
Lybra - Coś z elektryką w 2.4 jtd
Panie, nie panikuj!
To jest rozrusznik - detal. We Fiatach to normalne To element prawie eksploatacyjny a na pewno narażony na wysiloną pracę. Nie musisz wymieniać całego rozrusznika. Walisz do zakładu gdzie regenerują rozruszniki - jest takich dużo. Za 150-200 zł wymienią w nim bebechy i trwałością nie będzie ustępował nowemu. No chyba, że uszkodzenia są tak rozległe, że nie da się zregenerować ale nie wygląda na to.
To jest rozrusznik - detal. We Fiatach to normalne To element prawie eksploatacyjny a na pewno narażony na wysiloną pracę. Nie musisz wymieniać całego rozrusznika. Walisz do zakładu gdzie regenerują rozruszniki - jest takich dużo. Za 150-200 zł wymienią w nim bebechy i trwałością nie będzie ustępował nowemu. No chyba, że uszkodzenia są tak rozległe, że nie da się zregenerować ale nie wygląda na to.
Lybra - Coś z elektryką w 2.4 jtd
witam
to jest ciężki przypadek - bo mogą to być szczotki , w tym przypadku gdy cię ta przypadłość dopadnie to należy łyżką lu czymś metalowym długi uderzyć w rozrusznik powinien być dobry dostęp - jak ruszy to wiadomo co jest przyczyną)
inna możliwość to wypalone styki na komutatorze i tu właśnie jest największy problem bo zależy jak sie ustawi ? w wtedy jest cisza - po wielu startach czasami sie udaje i odpali - można też łączyć bieg i popchnąć kawałeczek i spróbować zapalić - sprawdzone na m a l u c h u ............................
ale najlepiej jechać do elektryka by sprawdził pobór prądu przy rozruchu
pozdrawiam
___________________
lancia dedra 19td 1995
to jest ciężki przypadek - bo mogą to być szczotki , w tym przypadku gdy cię ta przypadłość dopadnie to należy łyżką lu czymś metalowym długi uderzyć w rozrusznik powinien być dobry dostęp - jak ruszy to wiadomo co jest przyczyną)
inna możliwość to wypalone styki na komutatorze i tu właśnie jest największy problem bo zależy jak sie ustawi ? w wtedy jest cisza - po wielu startach czasami sie udaje i odpali - można też łączyć bieg i popchnąć kawałeczek i spróbować zapalić - sprawdzone na m a l u c h u ............................
ale najlepiej jechać do elektryka by sprawdził pobór prądu przy rozruchu
pozdrawiam
___________________
lancia dedra 19td 1995
Lybra - Coś z elektryką w 2.4 jtd
Uściśliłbym, że popchnąć, zatrzymać się i dopiero zapalić. Nie palić go na siłę w biegu."jerzy" pisze:można też łączyć bieg i popchnąć kawałeczek i spróbować zapalić - sprawdzone na m a l u c h u
Lybra - Coś z elektryką w 2.4 jtd
witam ponownie
dokładnie tak może sie źle wyraziłem ale chodzi oto aby tylko lekko ruszyć silnikiem a następnie próbować przekręcić kluczykiem - bo chodzi tylko o przestawienie położenia rozrusznika
pozdrawiam
_______________________
lancia dedra 19td 1995
dokładnie tak może sie źle wyraziłem ale chodzi oto aby tylko lekko ruszyć silnikiem a następnie próbować przekręcić kluczykiem - bo chodzi tylko o przestawienie położenia rozrusznika
pozdrawiam
_______________________
lancia dedra 19td 1995
- Lindas
- Forumowicz/ka
- Posty: 120
- Rejestracja: 13 wrz 2012, 23:31
- Imię: Konrad
- Lokalizacja: Glenorchy, TAS
Re: Lybra - Coś z elektryką w 2.4 jtd
Odkopię temat sprzed lat, żeby nie zakładać nowego.
Chciałbym zapytać o taki dziwny objaw. Zdarza mi się czasem, że zaczyna mi mrugać kontrolka CHECK i jednocześnie w ICS pojawia się ikonka spalonej żarówki. Mrugać to może złe słowo. Jedno i drugie zapala się i gaśnie mniej więcej co 10-15 sekund. Ta spalona żarówka to jakaś zmyłka, bo wszystkie zewnętrzne światła świecą jak należy. Taki stan trwa czasem pół godziny, czasem godzinę i znika. Pomaga też jak zgaszę auto (np. w myjni) i za chwilę odpalę od nowa. Mam wrażenie, że ma to związek z upałem tzn. dzieje się to kiedy jest bardzo gorąco i słońce wali z nieba, chociaż może to tylko zbieg okoliczności.
Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Pewnie podłączenie pod komputer wyjaśniłoby sytuację, ale u mnie na prowincji to nie takie proste.
Chciałbym zapytać o taki dziwny objaw. Zdarza mi się czasem, że zaczyna mi mrugać kontrolka CHECK i jednocześnie w ICS pojawia się ikonka spalonej żarówki. Mrugać to może złe słowo. Jedno i drugie zapala się i gaśnie mniej więcej co 10-15 sekund. Ta spalona żarówka to jakaś zmyłka, bo wszystkie zewnętrzne światła świecą jak należy. Taki stan trwa czasem pół godziny, czasem godzinę i znika. Pomaga też jak zgaszę auto (np. w myjni) i za chwilę odpalę od nowa. Mam wrażenie, że ma to związek z upałem tzn. dzieje się to kiedy jest bardzo gorąco i słońce wali z nieba, chociaż może to tylko zbieg okoliczności.
Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Pewnie podłączenie pod komputer wyjaśniłoby sytuację, ale u mnie na prowincji to nie takie proste.
Lancia, since I've been loving you, I'm about to lose my worried mind...
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12270
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
A kiedy ostatnio wymieniałeś żarówki tylne pozycyjne i te do podświetlenia tablicy rejestracyjnej?
- Lindas
- Forumowicz/ka
- Posty: 120
- Rejestracja: 13 wrz 2012, 23:31
- Imię: Konrad
- Lokalizacja: Glenorchy, TAS
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
Wszystkie świecą, więc nie wymieniałem od zakupu, czyli na pewno od roku nie były ruszane. To może być coś od tych żarówek?
Lancia, since I've been loving you, I'm about to lose my worried mind...
- stabraf
- Administrator
- Posty: 8477
- Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
Wyczyść styki przy żarówkach i powinno pomóc
Kappa 2.0 turbo 20v, sedan '99, 220 pajaców;)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
- Lindas
- Forumowicz/ka
- Posty: 120
- Rejestracja: 13 wrz 2012, 23:31
- Imię: Konrad
- Lokalizacja: Glenorchy, TAS
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
Ok, spróbuję. Dzięki
Lancia, since I've been loving you, I'm about to lose my worried mind...
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12270
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
W którejś żarówce zerwał się drucik i raz kontaktuje a raz nie. Po prostu wymień żarówki.Lindas pisze:Wszystkie świecą, więc nie wymieniałem od zakupu, czyli na pewno od roku nie były ruszane. To może być coś od tych żarówek?
- Lindas
- Forumowicz/ka
- Posty: 120
- Rejestracja: 13 wrz 2012, 23:31
- Imię: Konrad
- Lokalizacja: Glenorchy, TAS
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
W takim wypadku chyba powinna raz świecić a raz nie. A wszystkie światła świecą bez problemów i bez mrugania.Dudi pisze: W którejś żarówce zerwał się drucik i raz kontaktuje a raz nie. Po prostu wymień żarówki.
Lancia, since I've been loving you, I'm about to lose my worried mind...
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12270
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lybra 2.4 JTD - coś z elektryką
Po prostu je wymień. To najtańsza operacja, którą możesz zrobić sam. Zanim jakiś magik rozbierze Ci pół samochodu