Lybra 1.9 JTD - brzęczenie w kolumnie kierowniczej

[radkuj]

Witam. Od dnia zakupu moja Lyberka ma dziwną przypadłość. Na postoju przy włączonym silniku kierownica dosłownie brzęczy. Podczas jazdy jest cisza. Jeśli wysunę kierownice na maksa do przodu oraz do góry brzęczenia nie ma. Dodam, że do kabiny docierają delikatne wibracje (po wymianie poduszek są o wiele mniejsze, dwumas można wykluczyć). Efekt brzęczenia można także usłyszeć kiedy uderzy się w kierownice. Czy ktoś przerabiał tak dziwną przypadłość?

[MarekJ77]

Może bardziej buczenie? U mnie płyn od wspomagania był całkiem zasyfiony i zaczęło buczeć gdy działało wspomaganie. Siedząc w środku było to słyszalne, pod maską nie było słychać - może silnik zagłuszał. Wymiana płynu pomogła

[belial666]

Odkręciłbym poduszkę kierownicy i spojrzał na przewody
mogą być luźne i brzęczą
Tak miałem w swojej przez wibracje silnika

[Pawcio78]

W kierownicach od diesli pod poduszką jest odlew ciężkiego metalu zawieszony ruchomo na gumkach lub sprężynkach, nie pamiętam. W benzynie tego nie ma. Pełni to chyba rolę jakiegoś tłumika drgań. Sprawdź to, może to dzwoni.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[radkuj]

W kierownicach od diesli pod poduszką jest odlew ciężkiego metalu zawieszony ruchomo na gumkach lub sprężynkach, nie pamiętam. W benzynie tego nie ma. Pełni to chyba rolę jakiegoś tłumika drgań. Sprawdź to, może to dzwoni.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Tak jak kolega napisał brzeczy metalowa ramka ze stykami do klaksonu pod poduszka. Ja podłożyłem cztery piankowe podkladki pomiedzy poduszkę a kierownice.