Strona 9 z 10

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 19 wrz 2016, 13:55
autor: meqqex
Gatess pisze:Spoko przeczytałem wątek o twoim aucie właśnie, chyba też tak to pomaluje ale od razu myśle czy nie pomalować tunel chwoek i pokrywe bezpieczników tym , jak sądzisz pokryje to dobrze te elementy ?
Zanim pomalujesz a powinno dobrze pokryć (musisz z 2-3 warstwy nałożyć) to porządnie umyj, odtłuść aby nie było jakiejś niespodzianki.

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 19 wrz 2016, 21:27
autor: Gatess
meqqex pisze: Zanim pomalujesz a powinno dobrze pokryć (musisz z 2-3 warstwy nałożyć) to porządnie umyj, odtłuść aby nie było jakiejś niespodzianki.
No już w AR robiłem takie rzeczy więc znam procedurę :P
2 puszki 450ml powinny starczyć -kończę malowanie kierownicy i gałki to się za to wezmę jak pomaluję wkleję foty dla potomnych .

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 30 cze 2017, 19:11
autor: Vit
Ja wlasnie wykrecilem schowek i zrobilem test kilku srodkow, plak, odtluszczacz do grila, pasta bhp, meglio na bazie cytryny, itp. po meglio schodzi jak tluszcz z patelni teflonowej.
mam zdjecia efektow.

przymierzam sie do czyszczenia reszty, czy jest tu gdzies instrukcja/fotorelacja demontaŻu tunelu srodkowego?

szukam i nic, wiec albo nie ma albo jakis ulomny jestem...

pomocy
meglio.png

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 30 cze 2017, 19:29
autor: Vit
przed testem:
20170630_170943.jpg
po tescie (nalozenie srodka, odczekanie 5 min, chwilka szorowania, splukanie, wytarcie papierem toaletowym:
20170630_173515.jpg
Zwyciezca testu : Meglo, chociaz pasta BHP tez dala rade ale miala drobinki i zostaly rys, pasta wymagala tez wiecej tarcia.


Elemet po koncowym czyszczeniu Meglio:
20170630_175742.jpg
I zeby nie bylo, nie jestem zadnym przedstawicielem handlowym, o Meglio przeczytalem w tym watku:
http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/brud ... itp-25224/

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 30 cze 2017, 19:37
autor: Vit
zapomnialem dodac ze po tescie na zdjeciu ewidentnie widac to ktorych obSZarow poprzyklejal sie papier toaletowy : buja w oblokach :

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 01 lip 2017, 10:21
autor: Ama
Dobra robota : ok2 : Ale ja i tak zostaje przy flokowaniu całego przodu jako najlepsza opcja :)

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 01 lip 2017, 20:30
autor: Jeremy
Jeremy pisze: 17 lis 2014, 18:32 Ja również pochwalę się rezultatem mojej walki z lepiącymi plastikami. Po demontażu kanału środkowego a także schowka i klapki bezpieczników wyczyściłem wszystko nitro. Moim zamiarem było pomalowanie ich lakierem strukturalnym lecz efekt był mierny. Zdecydowałem się wiec na flokowanie. Rezultat moim zdaniem bardzo dobry.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Trzy lata po flokowaniu tunelu i schowka naszło mnie kilka spostrzeżeń. Zaraz po zabiegu efekt był bardzo dobry natomiast z perspektywy czasu nie wygląda to już tak fajnie. Mam dwa poważnie zastrzeżenia:
1. Powierzchnie poziome strasznie szybko "łapią" wszelki kurz i pyłki a czyszczenie przynosi krótkotrwały efekt.
2. Flokowane elementy zaczęły się wycierać. O ile zrozumiałe jest to w miejscu gdzie ciągle szuram kolanem, to na krawędziach w tunelu środkowym już nie.
Ogólnie obecny wygląd jest już niezbyt estetyczny. Nie wiem czy to wina samej techniki flokowania czy też jakości wykonania ale powoli zastanawiam się nad wymianą tych elementów.

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 15 sie 2017, 13:29
autor: bassooner
Obrazek
mały upgrade do tematu, bo i w końcu mnie to spotkało ;-(
- do zmycia użyłem "zmywacza uniwersalnego" i to tylko dlatego, że miałem go po prostu w domu, pod ręką,
- zanim zacząłem zmywać "zeszpachlowałem" nadmiar lepiącej się farby, zrobiłem to trójkątną zimową skrobaczką, wykorzystując płaską część,
- nadmiar zeszpachlowanej farby ze skrobaczki, wycierałem w "jakiś tam" karton,
- robiłem to w ciepły, słoneczny dzień i tam gdzie farba była dość nagrzana, raczej się mazała i oblepiała skrobaczkę, a tam gdzie był cień - po prostu rewelka! - schodziła prawie do zera, rolując się na skrobaczce i można ją było (nie lepiącą) ściągnąć palcami,
- później, jak już wspomniałem, zmyłem zmywaczem a roboty ze zmywaniem było na jakieś 10 minut,
- plastiki nie porysowały się,

jeśli ktoś ściągał szpachelką resztki starej farby, kredówki to robota jest troszkę podobna ;-)

pozdrawiam ;-)

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 25 wrz 2017, 10:16
autor: kosyv40
Witam , ja użyłem Plastodripu rewelacja , nawet nie trzeba demontować niczego tak ładnie kryje i nie rozpryskuje ,

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 25 wrz 2017, 10:18
autor: kosyv40
I zaznaczam tylko umyłem wszystko woda z plynem do naczyń nic nie skrobałem szorowałem

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 02 paź 2017, 13:27
autor: BlackLybraSW
ACE do bieli jest super do czyszczenia , zakładać rekawiczki.
Obrazek

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 28 paź 2017, 12:19
autor: gregi
Ja również jestem po czyszczeniu lepiących się elementów i chcę potwierdzić skuteczność środka" Meglio lo sgrassatore" używanego przez kolegę Vit.
Dodam od siebie zero skrobania tylko szmatki o mocny strumień wody z hydrantu, gdzie nie pomogło jedno użycie powtórzyłem po wyschnięciu.
Nie malowałem niczym teraz wygląda bajecznie .Został do zrobienia tylko panel do opuszczania szyb strona kierowcy.

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 16 kwie 2018, 14:40
autor: kaeres
Demontaż tego schowka jest jakoś skomplikowany ?

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 16 kwie 2018, 15:21
autor: Jeremy
kaeres pisze: 16 kwie 2018, 14:40 Demontaż tego schowka jest jakoś skomplikowany ?
Demontaż klapy schowka jest bardzo prosty. Trzyma się od dołu na kilku wkrętach.

Re: Lybra - lepiący się schowek

: 26 sie 2018, 19:32
autor: Radinhos
Ja do usuwania tej lepiącej się gumy użyłem Cif do kuchni, polecanego parę stron wcześniej przez kolegę Moglaja. Bardzo ładnie schodzi, aczkolwiek nie polecam robić tego w zamkniętych pomieszczeniach, bo po kontakcie Cifa z pierwszą warstwą gumy ulatniają się mocno chemiczne opary, przynajmniej ja to tak odczułem :D Zeszło mi jakieś 45 minut z wszystkich plastików. I ciekawostka, pod beżowymi gumami są plastiki pomalowane strukturą na szaro.