Lybra - parowanie szyb

Post autor: **trigo** » 06 lis 2007, 21:47

to zależy jaki kto ma chuch rano

pawelb · Post autor: **pawelb** » 06 lis 2007, 21:52

mam jestem

Post autor: **Nat** » 06 lis 2007, 21:53

Przecież etanol powinien działać raczej antyroszeniowo

Post autor: **trigo** » 06 lis 2007, 22:01

Nat : Przecież etanol powinien działać raczej antyroszeniowo

ale pewnie jak wydychasz go z płuc to osuszasz płuca i przenosisz parę wodna do wnętrza samochodu a ta nie ma gdzie się podziać i osiada na szybach - proste ?

Post autor: **Nat** » 06 lis 2007, 22:04

"trigo" pisze:ale pewnie jak wydychasz go z płuc to osuszasz płuca i przenosisz parę wodna do wnętrza samochodu a ta nie ma gdzie się podziać i osiada na szybach - proste ?

To by tak jakoś chodziło, ale po wodzie mineralnej!
A łyżka na to.... niemożliwe!

pawelb · Post autor: **pawelb** » 06 lis 2007, 22:12

no to juz nie wiem co mam jezdzic cala zime z wlaczona klima zeby nie parowalo???

Post autor: **trigo** » 06 lis 2007, 22:14

"pawelb" pisze:no to juz nie wiem co mam jezdzic cala zime z wlaczona klima zeby nie parowalo???

włączona klima na AUTO i flaszka spirtu żeby nie parowały szyby

tylko chuchaj w chlebek a później ogórka

Post autor: **Łukasz** » 07 lis 2007, 17:42

"trigo" pisze:
"pawelb" pisze:no to juz nie wiem co mam jezdzic cala zime z wlaczona klima zeby nie parowalo???
włączona klima na AUTO i flaszka spirtu żeby nie parowały szyby

tylko chuchaj w chlebek a później ogórka

Trigo u mnie to nie przeszlo. kompreor klimy przestaje ladowac kiedy zapika ci komputer ze na zewnatrz jest +3stopnie. W tedy cala wilgoc z ukladu ogrzewania osiada na szybach i lipa jest straszna.

sebabix · Post autor: **sebabix** » 12 lis 2007, 10:34

witam, mi już ręce opadają z tym parowaniem, gdy jadę lybra w deszczowy dzień czuje sie jakbym mleko woził luzem ,termostat wymieniłem, filtr kabiny wymieniłem, w środku żadnego zapachu glikolu ,płynu nie ubywa czyli układ szczelny ,podłoga w aucie sucha,wymuszanie obiegu powietrza z zewnątrz działa (bursztynowa dioda sie świeci) przetestowałem chyba już wszystkie ustawienia klimy i lipa przednia szyba odparowana i boczne w miejscach nadmuchu reszta mleko ,parowanie powstaje tylko gdy auto się nagrzeje,jak zimny to jest ok ,nie mam już pomysłu na ta przypadłość ,jadę na shella po jakiś środek przeciw parowaniu szyb :].... jeszcze zmienię dywaniki na welurowe ,mam gumowane, może to one powodują ze wilgoć nie ma jak odparować z podłogi

Post autor: **Marcin_D** » 12 lis 2007, 12:21

Nie musisz jechać na Shella - wystarczy kupić Clin z antyfogiem -działa.

Nie wolno dopuścić do wody w samochodzie - śnie otrzepywać, trzepać wycieraczki w zimie (latem też).

Post autor: **Łukasz** » 12 lis 2007, 20:32

"sebabix" pisze:witam, mi już ręce opadają z tym parowaniem, gdy jadę lybra w deszczowy dzień czuje sie jakbym mleko woził luzem ,termostat wymieniłem, filtr kabiny wymieniłem, w środku żadnego zapachu glikolu ,płynu nie ubywa czyli układ szczelny ,podłoga w aucie sucha,wymuszanie obiegu powietrza z zewnątrz działa (bursztynowa dioda sie świeci) przetestowałem chyba już wszystkie ustawienia klimy i lipa przednia szyba odparowana i boczne w miejscach nadmuchu reszta mleko ,parowanie powstaje tylko gdy auto się nagrzeje,jak zimny to jest ok ,nie mam już pomysłu na ta przypadłość ,jadę na shella po jakiś środek przeciw parowaniu szyb :].... jeszcze zmienię dywaniki na welurowe ,mam gumowane, może to one powodują ze wilgoć nie ma jak odparować z podłogi

Wyjmij filtr przeciw pylkowy i zobacz czy masz na bursztynowej diodzie zamknieta kopulke czy otwarta. Na zielonej powinna byc zamknieta na bursztynowej otwarta. Ten mechanizm lubi sie spierdzielic i nie otwiera obiegu "otwartego"

sebabix · Post autor: **sebabix** » 12 lis 2007, 20:37

"Łukasz" pisze:
"sebabix" pisze:witam, mi już ręce opadają z tym parowaniem, gdy jadę lybra w deszczowy dzień czuje sie jakbym mleko woził luzem ,termostat wymieniłem, filtr kabiny wymieniłem, w środku żadnego zapachu glikolu ,płynu nie ubywa czyli układ szczelny ,podłoga w aucie sucha,wymuszanie obiegu powietrza z zewnątrz działa (bursztynowa dioda sie świeci) przetestowałem chyba już wszystkie ustawienia klimy i lipa przednia szyba odparowana i boczne w miejscach nadmuchu reszta mleko ,parowanie powstaje tylko gdy auto się nagrzeje,jak zimny to jest ok ,nie mam już pomysłu na ta przypadłość ,jadę na shella po jakiś środek przeciw parowaniu szyb :].... jeszcze zmienię dywaniki na welurowe ,mam gumowane, może to one powodują ze wilgoć nie ma jak odparować z podłogi
Wyjmij filtr przeciw pylkowy i zobacz czy masz na bursztynowej diodzie zamknieta kopulke czy otwarta. Na zielonej powinna byc zamknieta na bursztynowej otwarta. Ten mechanizm lubi sie spierdzielic i nie otwiera obiegu "otwartego"

filtr wymieniony , mechanizm dziala

Post autor: **Łukasz** » 12 lis 2007, 20:53

heh czyli masz to samo co ja. Ja juz dalem se siana i uwazam, ze ten typ tak ma

sebabix · Post autor: **sebabix** » 12 lis 2007, 21:10

ja tez sie już poddałem

gdy temp. jest wyższa to nie ma problemu klima osusza powietrze i z parowaniem nie ma kłopotu ale teraz jest to upierdliwe
,znalazłem jeszcze jedną możliwość usterki która powoduje parowanie ,odpływ powietrza z auta może być utrudniony bo gdy opuszczę szybę para znika , czyli przewietrzanie auta nie działa , kto wie gdzie w lybrze są kanały odprowadzające powietrze ?