Jest to rajd na itinéraire, z dodatkowymi atrakcjami.
Założenie jest takie, że startują w nim old i jaktajmery. Nie ma formalnej "odcinki" wieku, ale wartburg 1,3 z 1990 roku to był taki moralny maks.
Optymalnie, zgodnie z ideologią Stada Baranów, auto musi być sprawne, ale powinno być stanie "jeżdżę na codzień" lub "gniję je pod płotem na codzień, ale udało się odpalić". Liczy się również stylówa załogi, rdza lub nity , najlepiej stare czarne blachy (byli również tacy na dwuliterkowych - pamiętacie takie? ). Stan "miętowy" czy "cukiereczek" oczywiście w żadnym wypadku nie dyskwalifikuje, ale nie jest jakąś szczególną zaletą. Rajd cieszy się dużym wzięciem, internetowe zapisy na 121 wolnych miejsc trwały półtorej minuty
Konkurencji było kilka - oczywiście rajd, poza tym konkurs elegancji, tarcza za styl (załogi) i różne takie.
A na rajdzie pytania typu jak poniżej - dacie radę?
Rozwiąż poniższe trzy równania i podaj wyniki:
Albo takie pytania (pierwsze "obcięte" brzmiało: Z jakich filmów są te dwa kadry)
Bawiliśmy się świetnie.
W tegorocznym konkursie elegancji, jak widać na zdjęciach, konkurencja była niesamowicie silna. Wygrała ją Syrena Bosto karawan, wypełniona trupami? zombi? grabarzami? i wieńcami. Nasz wynik? Rok wcześniej, ku swojemu ogromnemu szokowi, zajęliśmy kosmicznie wysokie trzecie miejsce. Wygralismy piękną dużą blaszaną puszkę sprzed lat, wypełnioną zardzewiałymi nabojami do syfonu . W tym roku, ku nie mniejszemu zdumieniu (start tym samym autem) udało nam się uplasować ex aequo na aż 12 miejscu (wraz z Mazdą RX-7).
Rajd wygrał, hip hip hura, abarth X 1/9 prototipo - replika (może koleżanka i koledzy którzy właśnie wrócili z orgii motoryzacyjnej we Włoszech widzieli oryginał?)
My w rajdzie zajęliśmy 21 miejsce (ex aequo z Piaggio Porter), co jak na 121 startujących też dało nam dużo radości.
Macie jakieś skorodowane lub zanitowane auto? Zapraszamy na przyszłoroczny rajd. Jeśli oczywiście uda się Wam zapisać
Poniżej galeria z rajdu.
Chevy Bel Air
"niskopodłogowo"
Zwycięzca rajdu - wszak maszyna rajdowa
jakie to auto?
tysiąc małych braków
silnik rotacyjny, ten dźwięk
dwusuwowych warczyburgów było kilka...
Zwyciężca w konkursie elegancji wymagał poprawek na bieżąco (Syrena bosto karawan)
Jeden z zombiaków - członków ekipy syreny
Ragazzi di Napoli
Piękny GS. Niestety, nie z wanklem.
sektor niemiecki
Saab 96. W okrągłych lampach marzenie Natki
młodzież też poznaje starą motoryzację - test drive.
kącik garbatych
Jeden z moich ulubionych dostawczych fiatów - 900 (choć wolę 600 Multipla)
Ten kamper "świnia" jest corocznym uczestnikiem
Panda1, w automacie. Uwielbiam pandy 1.
podobno bardzo rzadka wersja
Kilka następnych aut nie jechało w rajdzie
Byle nie napadało za dużo...
z dedykacją dla Marzeny i topcia
Wasz ładniejszy
Zachwycający
Absolutnie zachwycający
A już zwłaszcza w środku
merc sedesy
ekipy
A durny Gierek....
wybrał malucha...
Niezła sanitarka
PARTACZ-BUD
Porucznik B. użyczył
Taka blaszka
niemiecka strefa okupacyjna
Nie przepadam za Syrenami....
... ale ta mnie absolutnie zachwyciła.
YUGO
Mnie się podoba
Wartburg tzw. Gargamela (specjalne wyróżnienie). Starszy Pan (na oko siedemdziesiąt parę lat), z dwiema równie wiekowymi paniami (jedna na wózku). I z internetami i z zabawą też daje sobie radę. Szacun
Jeszcze raz szewi. Aaaa... panewki dzwoniły jak w dwa zero tłin spark
Ale w odróżnieniu od AR czy Lancii- mimo to jeździł...
Wtedy, kiedy nie leżał...
Ekipa z trabanta obala jabole z cebulą.
wnętrze trabiego
Końkurs: Ile myszy wyłazi/włazi do/z trabanta?
Zaporożec. Jak wiadomo, RWD V4 chłodzony powietrzem
Ta zastavka była rewelacyjna
Klimat w środku nie do opisania. I technicznie sprawna...
chętni do kupna?
Piękny Ford
[attachment=4]pkpE.jpg[/attachment]
Miał bardzo stylową załogę. Zachwyt Natki wzbudziła szczególnie spódniczka w PKPE.
W tym jeździdełku tez stały bywalec
Klimat jak w latach 70.
Trofea do wygrania