Foe pisze:...
eee
heh...
powiem tak,
niestety nie dysponuję w tej chwili czasem, żeby usiąść przy necie i pogrzebać konkretnie ale mamy jeszcze pół roku do zlotu.
Rezerwacje na pół roku wcześniej robi się, owszem, ale dla zorganizowanych eventów na 100, 150 osób i wzwyż, nie na 20 (nie przewiduję, żeby nas było więcej)
Znalezienie miejsca to wejście np na
www.booking.com www.hrs.com www.esky.pl www.nocuj.com.pl lub jakąkolwiek inną wyszukiwarkę i wpisanie liczby osób, regionu, ceny, atrakcji czy jakiegokolwiek filtra jaki nam się zamarzy.
Znalezione miejsca są tańsze i droższe, mniej i bardziej wypasione, mniej i bardziej snobistyczne, kwestia gustu i wyboru...
Moje doświadczenie w tej materii (eventy wyjazdowo-hotelowe) mówi, że 230 PLN na twarz to baaardzo drogo.
Rozumiem, że w cenie są 3 posiłki, grill, kręgle, kort tenisowy etc... ale nie oszukujmy się, jak napisał Siwy, nie każdy będzie grał w golfa, tenisa, kręgle czy chociażby jadł 3 razy dziennie... nie uszczęśliwiajmy ludzi na siłę zmuszając do płacenia za atrakcje, na które nie będzie czasu - nie spędzimy na zlocie tygodnia tylko jedną noc, a będziemy chcieli pooglądać swoje auta, pogadać o nich i pewnie się wspólnie napić...
Edym, nie zrozum mnie źle ale wydaje mi się, że wybór miejsca i wpłacanie czegokolwiek w tej chwili to trochę za szybkie decyzje, a szybko to - jak mówi przysłowie - łapie się pchły.
Korzystając z serwisów, które podałem, można dokonać rezerwacji bez zbędnych opłat - życie i tak później zweryfikuje kto będzie miał czas i przyjedzie, a rezygnacja z rezerwacji również jest bezpłatna, nikt nie traci.
Standardem jest cena za pokój ze śniadaniem (ilu osobowy - zaznacza się w rezerwacji) nie za osobę, reszta atrakcji jest oferowana przez hotel/pensjonat w cenie lub za dopłatą - korzysta i płaci ten kto chce.
Uwierz mi, nie będziemy mieli czasu na plażową siatkówkę czy tenisa bo nie spotkamy się po to, żeby w nie grać, dlaczego więc mamy płacić za korty?
Zwłaszcza ci z nas, którzy będą mieli do przejechania kilkaset a nie kilkadziesiąt kilometrów i po podróży będą chcieli - najpierw - po prostu odpocząć.
Prosta kalkulacja (jak liczył bodaj facio):
2 os x 230 PLN = 460 PLN + (w moim wypadku) ok 250-300 PLN paliwo (zakładając, że nie pójdzie w górę) = ok 800 PLN
którykolwiek hotel 4* w Krakowie kosztuje średnio od 600-800 PLN za 80cio metrowy apartament razem z butelką wina i śniadaniem, - ok, nie ma plażowej siatkówki ale w Grand Hotelu czy Sheratonie tego nie szukam,
chcemy posiedzieć nad wodą? - takich miejsc jest sporo w bardzo dobrej cenie - ot mamy Gołębiewskiego w Mikołajkach, ma aqua park i inne atrakcje i jest cenowo korzystniejszy, a jeśli nie chcemy jechać na Mazury, Gołębiewskiego mamy też w Wiśle czy Ustroniu... a może zalew Zegrzyński, jest woda, łódki, plażowanie, grillowanie i również taniej... albo Solina...
Pamiętajmy, że jedziemy się spotkać, poznać, obejrzeć nasze Thereski, pogadać o nich i pobiesiadować, a kolejnego dnia wrócić - nie jedziemy na tygodniowe wczasy do ciepłych krajów...
Zamiast wydawać sporą kaskę na nocleg - można chociażby zorganizować zrobienie okolicznościowych koszulek ze zlotu,
z przodu logo Thesis, może jakieś zdjęcie, z tyłu wymienieni zlotowicze - po nicku forumowym - koszt to ok 35 PLN w zależności od miejsca w Polsce...
Pomysłów na okolicznościowe wydanie pieniędzy jest mnóstwo... po co więc przepłacać?
Myślę, że ważne jest, żeby zerknąć skąd będziemy się zjeżdżać, znaleźć region w dobrej, uśrednionej odległości od każdego z nas i w tym regionie szukać miejsca, które nas zadowoli, w zdrowej cenie, a na golfa, tenisa, wspólne pływanie czy grę w siatkówkę możemy się umówić jeśli będziemy chcieli wspólnie polecieć do Grecji , Egiptu, na Kanary czy do Miami, nie na jedną noc, a na tydzień czy dwa.
Pozdrawiam