Strona 159 z 254

Re: Kąski warte uwagi.

: 31 paź 2019, 9:20
autor: vanisch
Póki co cena dobra, miałem licytować, ale Thema to jednak nie to ;)
:link:

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 15:31
autor: adamM20
siwyX pisze: 29 paź 2019, 11:19
Masakra jak zapuszczony jest maluch ale co się dziwić u handlarza przecież to rarytas prl itd plan jest rozumiem pierw ogarnąć cały ten śmietnik , a później doprowadzić go do oryginału ?
... dokładnie tak : ok2 : . Dzisiaj udało mi się dzisiaj dojść do fabrycznego stanu malucha, który wyszedł z następującym wyposażeniem:
- rozrusznik na linkę (oczywiście zamiast linki można używać szczotki z Lidla)
- prądnica
- ogrzewanie tylnej szyby
- zderzaki metalowe
- ręczna pompka spryskiwacza szyb
Pozdrawiam.

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 15:52
autor: Marcin_D
Adam a ja mam pytanie - czy masz na wyposażeniu to pokrętło przed tylną kanapą na tunelu - co się nim otwierało napływ ciepłego powietrza do środka.
Nie pamiętam czy to wszystkie miały czy od któregoś roku (np. od FL).

Tak od dosyć dawna zastanawiam się czy sobie takiego "projektu" nie kupić.

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 16:27
autor: adamM20
Marcin_D pisze: 02 lis 2019, 15:52 Adam a ja mam pytanie - czy masz na wyposażeniu to pokrętło przed tylną kanapą na tunelu - co się nim otwierało napływ ciepłego powietrza do środka.
Nie pamiętam czy to wszystkie miały czy od któregoś roku (np. od FL).

Tak od dosyć dawna zastanawiam się czy sobie takiego "projektu" nie kupić.
... to pokrętło mam oczywiście ponieważ wszytkie maluchy do wersji STD (włącznie) miały je jako stndardowe wyposażenie. To "pokrętło" zniknęło w FL (wersja z rozrusznikiem z elektromagnesem) gdzie jego funkcję przejęła dźwignia dotychczas używana jako "rozruchowa".
Dobrze, że masz takie plany projektowe ale niestety musisz je nieco przyśpieszyć ponieważ takich egzemplarzy (do remontu) jest z każdym dniem mniej. Przy odrobinie szczęścia można coś takiego dorwać ale w moim przypadku o sprzedaży tego egzemplarza w "przystępnej cenie" zadecydowała zablokowana skrzynia biegów. Inny problem to problem z cęściami do STD, których ceny, podobnie jak u Borewicza zwłaszcza te dotyczące wnętrza bliskie już są szaleństwa.
Generalnie jak coś mi wpadnie w przysłowiowe oko to poślę Tobie info na pw.
Pozdrawiam i ściskam kciuki do szczęśliwego zakupu.

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 19:36
autor: volf
adamM20 robisz w tym maluchu pełny remont blacharsko-lakierniczy czy tylko dziury ogarniesz :)
Zlecasz czy sam działasz, bo pracy przy takich autach chyba sporo?

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 20:55
autor: adamM20
volf pisze: 02 lis 2019, 19:36 adamM20 robisz w tym maluchu pełny remont blacharsko-lakierniczy czy tylko dziury ogarniesz :)
Zlecasz czy sam działasz, bo pracy przy takich autach chyba sporo?
... auto ma zagwarantowany pełny remont blacharski, mam gdzieś około 70% blacharki i masę różnych innych części. Poza malowaniem i częścią blacharki całą resztę robię sam w innym przypadku nie miałoby to sensu :D zwłaszcza tego finansowego. Znacznie młodszy brat tego egzemplarza to jest 126p ELX (1997 rok) jest w stanie fabrycznym tak więc i ten nie może być gorszy co niniejszym gwarantuję. Jak tylko uporam się z cc900 i pf125p to kolejka przyjdzie, najprawdopodobniej własnie na tego "pomrańczka".
Pozdrawiam.

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 21:09
autor: volf
To niezła i stale się powiększająca kolekcja-jak widać czy tam słychać :)
Gdzie Ty to wszystko trzymasz-masz jakieś własne garaże/magazyny czy wynajmujesz?

Re: Kąski warte uwagi.

: 02 lis 2019, 21:56
autor: pietrek125
adamM20 mój ojczulek miał identiko malczana... tylko kierownica była nowszego typu tzw. gruba, rocznik 84r, a ten kolor to bodajże "orzech średni" się nazywał... regulator wycieraczek na pokrętle też był, tylko tylnej ogrzewanej szyby nie było... listwy boczne w wzornictwie zderzaków są :?: a i przedni zderzak jest w twoim wymieniony, albo były dwa rodzaje, bo u ojca był zderzak niby taki sam, ale na malutką włoską rejestracje starego typu... to zamontowania polskiej pełnowymiarowej dodawali takie dystanse z płaskownika...

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 2:00
autor: Gepard
Malucha w takim kolorze, ale z r. 1980 też kiedyś miałem. :D

adamM20 - proponuję założyć temat w dziale "Mój pojazd inny niż Lancia" i przynajmniej wrzucić tam spis swoich aut, bo zaczynam się już gubić, tyle tego masz.

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 14:20
autor: adamM20
pietrek125 pisze: 02 lis 2019, 21:56 adamM20 mój ojczulek miał identiko malczana... tylko kierownica była nowszego typu tzw. gruba, rocznik 84r, przedni zderzak jest w twoim wymieniony, albo były dwa rodzaje, bo u ojca był zderzak niby taki sam, ale na malutką włoską rejestracje starego typu... to zamontowania polskiej pełnowymiarowej dodawali takie dystanse z płaskownika...
… w 1984 roku była kolejna modernizacja obejmująca między innymi kierownicę nieco grubszą z innym "titkiem". Zderzaków, czarnych wąskich (P4) były dwa typy to jest z różnym rozmiarem na tablicę rejestracyjną (włoską i europejską) oraz (chyba) z miejscem na lampy przeciwmgłowe i cofania. Najprawdopodobniej te pierwsze były montowane w wersji eksportowej i wersji "K". Listwy na drzwiach (poza wersją "K") pojawiły się dopiero w 1985 no chyba, że jeszcze w IV kwartale 1984.
Fajnie byłoby napisać nieco szerszą historię wersji i wyposażenia fabrycznych maluchów. W oficjalnych opracowania niewiele jest na ten temat a jeśli coś już się znajdzie to i tak "fachowcy-historycy" kopiują opis historii rodem z Klimeckiego. Jeśli każdy z nas przypomni sobie coś co dotyczy wersji i typu malucha to taką historię w dwa lata można by napisać :D : ok2 : , wiadomo, że "taśma produkcyjna" produkowała nie z tego co było planowe ale to co akurat było w fabrycznym magazynie.
Gepard pisze: Malucha w takim kolorze, ale z r. 1980 też kiedyś miałem. :D

adamM20 - proponuję założyć temat w dziale "Mój pojazd inny niż Lancia" i przynajmniej wrzucić tam spis swoich aut, bo zaczynam się już gubić, tyle tego masz.
... to raczej w jakimś bloku historycznym dotyczącym renowacji aut w tym opracowania ich historii.
volf pisze:
To niezła i stale się powiększająca kolekcja-jak widać czy tam słychać :)
Gdzie Ty to wszystko trzymasz-masz jakieś własne garaże/magazyny czy wynajmujesz?

... różnie, po ludziach (Tych Dobrych), w wynajmowanych garażach, pod plandeką (te czekające na remont).
Pozdrawiam

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 14:32
autor: pietrek125
Ojca był golas "E" z prądnicą 84r (w "K" montowali chyba już alternator) z bajerów miał plastikowe wąskie zderzaki (przód na małą włoską tablicę, tył bez lamp cofania i przeciwmigielnego) + listwy na drzwiach (nieco wyżej niż w FL), regulator wycieraczek i grubą kierownicę ( a "Titek" w niej pochodził z Fiat-a 124 sport !)

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 15:59
autor: adamM20
pietrek125 pisze: 03 lis 2019, 14:32 Ojca był golas "E" z prądnicą 84r (w "K" montowali chyba już alternator) z bajerów miał plastikowe wąskie zderzaki (przód na małą włoską tablicę, tył bez lamp cofania i przeciwmigielnego) + listwy na drzwiach (nieco wyżej niż w FL), regulator wycieraczek i grubą kierownicę ( a "Titek" w niej pochodził z Fiat-a 124 sport !)
… no i właśnie bądź tu mądrym jaka to była wersja, czy listwom na drzwiach towarzyszyły "listewki na obu błotnikach?

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 16:36
autor: pietrek125
Chodzi te pomiędzy drzwiami, a tylnym nadkolem :?: tak miał takie... i to było ori, bo ojciec osobiście odbierał go z polmozbytu... jeden z sąsiadów odebrał identycznego miesiąc, dwa po ojcu... a inny (obecny dyrektor programowy jednej z stacji TV) rok później z zwykłymi metalowymi zderzakami... także chyba wsadzali co mieli w magazynach... choć różnice mogły wynikać z miejsca produkcji B-B albo Tychy...

Re: Kąski warte uwagi.

: 03 lis 2019, 18:13
autor: adamM20
pietrek125 pisze: 03 lis 2019, 16:36 Chodzi te pomiędzy drzwiami, a tylnym nadkolem :?: tak miał takie... i to było ori, bo ojciec osobiście odbierał go z polmozbytu... jeden z sąsiadów odebrał identycznego miesiąc, dwa po ojcu... a inny (obecny dyrektor programowy jednej z stacji TV) rok później z zwykłymi metalowymi zderzakami... także chyba wsadzali co mieli w magazynach... choć różnice mogły wynikać z miejsca produkcji B-B albo Tychy...
... no właśnie montowali co było pod ręką ale ważnym jest aby ustalić jakie elementy wyposażenia weszły jako zupełnie nowe i do kiedy były one montowane. Cała reszta to zbiór aktualnego na dany dzień montażu sytuacja w fabrycznym magazynie. Mogę się mylić ale chyba bardziej zdyscyplinowanym pod względem stabilnej kompletacji montażowej aut była fabryka w Tychach.
W każdym bądź razie auta z listwami wzdłuż całego boku, łącznie z błotnikami pojawiły się już w 1984 roku pewnie gdzieś w okolicach połowy roku.
Pozdrawiam

Re: Kąski warte uwagi.

: 11 lis 2019, 18:05
autor: arch bee