Bałuty, Bałuty...

Grupa Łódzkie

Moderatorzy: ktoś ŁDZ, SEBAkappa

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Bałuty, Bałuty...

Post autor: Nat » 22 sie 2006, 10:21

Już 558 aut skradziono w tym roku (do 15 sierpnia) na Bałutach, podczas gdy w całej Łodzi 1695
W ostatnim czasie złodzieje szczególnie upodobali sobie toyoty yaris. Od początku roku zginęło w Łodzi 36 samochodów tej marki, z czego połowa właśnie na Bałutach. Pocieszające jest to, że generalnie kradzieży aut jest mniej niż do tej pory - pisze Express Ilustrowany".
"W porównaniu z ubiegłym rokiem zanotowaliśmy 20-proc. spadek kradzieży samochodów" - informuje naczelnik sekcji do walki z przestępczością samochodową KMP w Łodzi podinsp. Marek Wrzawiński. "Niestety, na terenie Bałut jest najmniej widoczny, choć zauważalny. W zeszłym roku - również do 15 sierpnia - skradziono tam 617 pojazdów, o 59 więcej niż w tym" - dodaje.

Najczęściej giną pojazdy zaparkowane w kwadracie ulic: Limanowskiego, Zgierska, Hipoteczna i Pojezierska. "Podejrzewamy, że kradzieże na Bałutach są spowodowane dogodną lokalizacją" - uważa naczelnik. "Złodziejom łatwo stąd wyjechać na Stryków, Zgierz i Aleksandrów, gdzie mogą ukryć pojazdy w +dziuplach+" - wyjaśnia.
Rosnący "apetyt" przestępców na toyoty yaris naczelnik tłumaczy zapotrzebowaniem na części zamienne. "Nowe są drogie. Opłaca się więc kraść samochody i rozbierać je na części, które potem sprzedaje się na szrotach i w sklepach współpracujących ze złodziejami" - dodaje.
Inaczej zainteresowanie złodziei yarisami tłumaczy Marcin Zambrzycki z łódzkiego salonu toyoty. "Nie obserwujemy spadku sprzedaży nowych części zamiennych do tego modelu. To by wskazywało, że nie są raczej kradzione na części. Yaris to bezawaryjny model. Złodzieje kradną go na sprzedaż, bo jest wielu chętnych na używane auta" - mówi "Expressowi Ilustrowanemu".
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Re: Bałuty, Bałuty...

Post autor: tomek » 22 sie 2006, 10:39

1.
Kilka lat temu (5) moja żona pojechala Vectra do Łodzi i zaparkowała pod WAMem. Po powrocie zastała rozbitą szybę. Po wezwaniu policji usłyszała:
To nie wie Pani, że tu się nie parkuje

2.
4 lata temu, pojechaliśmy z całą rodziną na jakiś egzamin mojej żony do Łodzi. Kubuś miał 4-5 miesięcy, więc nosiłem go sobie w takim nosidełku na piersiach, szedłem i postanowiłem wykonać telefon do firmy. Trzymalem telefon przy uchu, nagle podbiegł gość i mi go wyrwał, przebiegł kilkadziesiat metrów wzdłuż ulicy, koło postoju taksówek - żadna zlotowa ani inny przechodzień nie zareagowała na moje wezwanie o pomoc - ja nie byłem w stanie gonić złodzieja - małe dziecko.

3.
Ostatniej jesieni, odebrałem auto z LT i podjechałem po rodzinkę do mojej siostry. Auto stało pod blokiem 20-30 minut. Po powrocie do domu zauważyłem brak 2 kołpaków - akurat z tych kół, ktorych nie było widać z okien ;)

Wspołczuję ludziom mieszkającym w dużych miastach, a zwłaszcza w Lodzi
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Pablo
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany
Posty: 1003
Rejestracja: 12 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Bałuty, Bałuty...

Post autor: Pablo » 22 sie 2006, 12:59

"tomek" pisze:Wspolczuje lodziom mieszkajacym w duzych miastach, a zwlaszcza w Lodzi
E tam :lol: Swojego nie ruszą. Jak kiedyś mojemu kumplowi zginęło autko to za godzinę stało w tym samym miejscu zatankowane do pełna :wink: Co ciekawe, przez 5 lat mieszkałem w opisywanym powyżej kwadracie ulic.

W sumie statystyki nie kłamią, natomiast może faktycznie mamy w naszym pięknym mieście :wink: specjalne rejony.
Pozdrawiam Pablo

Awatar użytkownika
Marcin_D
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3240
Rejestracja: 21 wrz 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom woj. mazowieckie

Bałuty, Bałuty...

Post autor: Marcin_D » 22 sie 2006, 13:23

No to widzę, żę już Radom nie jest na pierwszych miejscach w statystykach kryminalnych. :twisted:
Lancia i jeszcze raz Lancia

Lancia Kappa 2,4 20V LX Bi-Power

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Bałuty, Bałuty...

Post autor: Nat » 22 sie 2006, 14:19

"Pablo" pisze: Jak kiedyś mojemu kumplowi zginęło autko to za godzinę stało w tym samym miejscu zatankowane do pełna :wink:
W dzisiejszych czasach, przy tych cenach benzyny, to może warto pojechać na Bałuty? :roll: :lol:
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Pablo
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany
Posty: 1003
Rejestracja: 12 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Bałuty, Bałuty...

Post autor: Pablo » 22 sie 2006, 14:34

"Nat" pisze:W dzisiejszych czasach, przy tych cenach benzyny, to może warto pojechać na Bałuty? :roll: :lol:
To było w Śródmieściu :lol:
Pozdrawiam Pablo

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Bałuty, Bałuty...

Post autor: Jeremy McFee » 22 sie 2006, 16:29

Mieszkałem kiedyś na Bałutach - tam zawsze było jak na Bałutach :)

Zaparkowałem też kiedyś starego Escorta na Brzeskiej na Pradze w Wawie - nie było mnie 5 minut i wcięło jednostronnie kołpaki (chociaż były brudne i połamane i nawet nieoryginalne...)
J. McFee

Awatar użytkownika
darkobo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1547
Rejestracja: 09 maja 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Bałuty, Bałuty...

Post autor: darkobo » 22 sie 2006, 19:23

NIestety w Łodzi, podobnie jak i w innych miastach Polski kradną wszystko i wszędzie. Nie tak dawno obserwowałem z okna jak kilku młodzieńców chodzi wokół innego działa włoskiej motoryzacji zaparkowanego na jednej a najgłówniejszych ulic miasta (al. Kościuszki) i bardzo się zdziwiłem, że drzwi w moim jeździdełku są otwarte, a ja przecież je zamykałem.
No i potem musiałem wymieniać stacyjkę i zamki w drzwiach.
I tak miałem dużo szczęścia, bo niewiele wscześniej jeden z moich kolegów zobaczył jedynie tył swojego samochodu i to był ostatni raz, kiedy go widział.

P.S. 1
Nat, czyżbyś pokunując trasę Warszawa - Poznań zaczął zahaczać o Łódź, czy Express kupujesz w Strykowie ?. No dobra, jest też wydanie internetowe. :wink:

P.S. 2
Mam nadzieję, że to wszystko nie zniechęci Was do odwiedzania Ziemii Obiecanej

P.S. 3
Pochodzę z Bałut (a nawet z obrzeża wymienionego kwartału ulic), choć teraz mieszkam gdzie indziej.
Ostatnio zmieniony 23 sie 2006, 19:46 przez darkobo, łącznie zmieniany 1 raz.
homo homini Lancia (est)
Było: Dedra 2.0 ie, Kappa 2.0, Kappa 2.4 JTD
Jest: Delta II 1.6 8V (w rodzinie ;) )

Awatar użytkownika
wujek
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 958
Rejestracja: 03 maja 2005, 0:00

Bałuty, Bałuty...

Post autor: wujek » 22 sie 2006, 23:32

Witam,
Bałuty to prawie 1/4 Łodzi - proporcje zachowane.
Pozdrawiam (z Bałut)

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Bałuty, Bałuty...

Post autor: Nat » 23 sie 2006, 16:08

"darkobo" pisze:P.S. 1 Nat, czyżbyś pokunując trasę Warszawa - Poznań zaczął zahaczać o Łódź, czy Express kupujesz w Strykowie ?. No dobra, jest też wydanie internetowe. :wink:

P.S. 2
Mam nadzieję, że to wszystko nie zniechęci Was do odwiedzania Ziemii Obiecanej
ad 1. Póki jest gratis to i owszem. A potem, jak zbudują, bedę korzystał, szczególnie na odcinku od Warszawy na zachód; NIE CIERPIĘ drogi Wawa Łowicz (Krośniewice). Ale gazeta była z inetu.

Ad 2. Osobiscie bardzo lubie Łódź- ma jakis taki klimacik! No i sam film Z. O. to jeden z moich ulubionych i jeden z najlepszych Wajdy! Troszkę szkoda, że przepadł w wyscigu do Oskara (a był nominowany).
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Pablo
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany
Posty: 1003
Rejestracja: 12 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Bałuty, Bałuty...

Post autor: Pablo » 23 sie 2006, 16:45

Oj ma klimacik ma, a będzie miała jeszcze większy. Polecam lekturze http://www.uscheiblera.pl/pl/
Pozdrawiam Pablo

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Bałuty, Bałuty...

Post autor: aro » 23 sie 2006, 19:39

Panowie! Nie/tylko w Łodzi kradną auta. U nas też. Ja raz zostawiłem auto pod blokiem i 4 kołpaki poszły sie j : cenzura : ć!

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Łódzkie :::”