Ja pierdzielę - ja obowiązkowo ognisko normalne robię w okresie wakacyjnym minimum raz w miesiącu a takie mega - raz na rokughr pisze:Przepraszam że tak bułę męczę z tym ogniskiem ale to ognisko jest dla nas bardzo ważne:) Mieszkamy w bloku w mieście i nie mamy takich fajnych rzeczy jak ognisko, ostatni raz na ognisku byłem może z 20 lat temu. Dodatkowo moją Żona od 2 lat mnie męczy o to ognisko, bardzo się ciesze że coś takie nas spotkało i że w tą sobotę spotkam się z Wami a przy okazji usmażymy sobie kiełbaski nad ogniem?
A co z patykami na kiełbaski? Są tam u Was jakieś patyki, jest jakiś las w pobliżu? Co z organizacją tych patyków?
Pozdrawiam
Bartek
Patyki można sobie ustrugać z młodych topoli albo wierzby. Ja jednak ostatnio korzystam z metalowych z OBI i chyba takie wezmę ze sobą.