Zamiast się od razu obrażać - pomyśl że trzeba jeszcze trafić taki sam model i gościa który czyta LKPBogKow pisze: Wracając do tematu ciężko mi uwierzyć w to , że w dwumilionowym mieście nie ma nikogo kto mógłby mi pomóc. Sam niejednokrotnie pomagałem osobom zaprzyjaźnionym z LKP w sprawach serwisowych, ale jak widzę działa to tylko niestety w jedną stronę.
A to już nie jest różowo
Jak miałem taką potrzebę przy k2.0VT - to komp jechał kurierem z Wrocławia - a niby na pęczki pod nosem