Lancia Klub Polska

Ja bym uderzył w AUTIM...naprawiać nie musisz ale będziesz miał pełną diagnostykę.
U Kotowicza naprawiałem mechaniczną usterkę auta(zerwany rozrząd) i trzeba przyznać że się przyłożyli i auto już u nowego właściciela jeździ bez problemowo chyba, że o czymś nie wiem. Natomiast nie wiem jak wygląda w ich wykonaniu diagnostyka.
Natomiast popołudniu mam odebrać Alfę od braci Nagórskich...jedno trzeba przy nich brać pod uwagę są nadal ASO więc raczej rzadko stosują zamienniki co czasami podnosi dość sporo koszty naprawy.

A co mi tam, wrzucę, bo może się przydać komuś. Dużo pozytywnych opinii (nawet u mojego marudziatego blacharza), a chłopak młody i bardzo kumaty.
http://dobrymechanik.net/mechanicy/szam ... eam-2.html

Auto stoi w AUTIMie, zobaczymy na dniach jaka będzie diagnoza i czy w ogóle będzie.

..., a ja właśnie odebrałem Alfę.
Dostałem stosowny rabat i dodatkowo dwa plaki, husteczki do wycierania szyb(duże paki) oraz dwie czapeczki SELENIA.

Cóż mogę dodać auto chodzi, nikt mnie nie traktował jak intruza i naprawdę obsługa na poziomie...
Auto dostałem umyte i chyba nawet odkurzone...
Fajnie, że w Poznaniu mamy kolejny serwis włoszczyzny, który jest naprawdę godny polecenia...

Yyyyy.... No to teraz jestem zazdrosny... Też chce czapke Selenia! No ale w sumie, kiedyś dostałem od nich książkę 100 lat Alfy Romeo

Quba pisze:Auto stoi w AUTIMie, zobaczymy na dniach jaka będzie diagnoza i czy w ogóle będzie.

Szef Paweł ogarnie temat ,możesz być pewny

Mam dwie jedną Ci odstąpię...
Żeby było śmieszniej w przyrodzie nic nie ginie...wsiadając do auta u nich na placu wypadl mi telefon i kolejne 5 paczek jestem lżejszy...

No to jak u nich na placu to przecież chbya znajdą, nie?

fazi pisze:

Quba pisze:Auto stoi w AUTIMie, zobaczymy na dniach jaka będzie diagnoza i czy w ogóle będzie.

Szef Paweł ogarnie temat ,możesz być pewny

Szczerze liczę na to, bo już tracę wiarę. Chciałbym dowiedzieć się w końcu co dolega mojej Lancii

lysholm pisze:No to jak u nich na placu to przecież chbya znajdą, nie?

Prawie z krzesła spadłem jak to przeczytałem.
Może wyglądam jak niedorozwój, ale nie jestem.
Zbił mi się wyświetlacz, a że to już drugi raz w tym samym telefonie to już z góry wiem ile mnie to będzie kosztować...

Szczerze mówiąc, też to odebrałem tak, jakbyś zgubił telefon i chciałem ci doradzić, żebyś czym prędzej dzwonił, może jeszcze leży
Słowo pisane nie zawsze = mówione

A wyczytałem, że np. wpadł ci np. do studzienki, burzówki w sensie np.

Quba pisze:Auto stoi w AUTIMie, zobaczymy na dniach jaka będzie diagnoza i czy w ogóle będzie.

i jak wrażenia? Z moim samochodem oraz siostry mieli ostatnio parę wpadek. Część to pierdoły, ale za to upierdliwych

Żeby nie zakładać nowego tematu na forum- Czy ktoś może mi polecić solidnego i znającego się na rzeczy fachowca. Problemem jest palący się Engine control system failure w Lancii k JTD oraz fakt iż auto kręci się do 3,5 tysiąca obrotów. Jako, że dziwnym trafem w jednym miesiącu uzbierało mi się kilka koniecznych inwestycji w auto zależy mi na rzeczowym i rozsądnym cenowo mechaniku, który ogarnie temat, diagnoza na chybił- trafił mi się nie uśmiecha.

Ja jeżdżę z moją Kappą do Nagórskich w Łęczycy.

http://asonagorscy.best.net.pl/