Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Moderatorzy: ciociaE, andrzej1
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
REWELACJA.... Weekend cudowny, oby takich wspaniałych wypadów w takim towarzystwie, było więcej. Choć pod koniec myślałm, że zostanę zamknięta w piwnicy przez dziewczynki i nie wypuszczona do czasu ich wyjazdu Gratulacje dla organizatorów - spisaliście się celująco - ale nie jestem zaskoczona - bo się tego po Was spodziewałam Bardzo dziękujemy Wam za miło spędzony czas i do następnego
ZDJĘCIA RABKA 2010
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki - które nie chciały się ode mnie odkleić
ZDJĘCIA RABKA 2010
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki - które nie chciały się ode mnie odkleić
Nissan Primera P12 - moje wozidełko (ochrzczono Monisian )
Druga połowa LybrySW
Druga połowa LybrySW
- mr.kura
- Klubowicz
- Posty: 1493
- Rejestracja: 20 lut 2009, 0:00
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Ostatnio zmieniony 15 lis 2010, 13:59 przez mr.kura, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Bardzo wszystkim dziękujemy Takiego weekendu potrzebowaliśmy...
2,4
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Ale się działo ! Fantastyczny weekend. Wujostwo znowu pokazało klasę.
Wyżerka, popijawa, tańce, śpiewanie, spacery, konkursy, dyskusje do rana ? i do tego śmiechu co niemiara, aj jaj jaj co za ludzie w tym LKP !
Dziękujemy wszystkim ekstra atmosferę!
Fotki jutro
Wyżerka, popijawa, tańce, śpiewanie, spacery, konkursy, dyskusje do rana ? i do tego śmiechu co niemiara, aj jaj jaj co za ludzie w tym LKP !
Dziękujemy wszystkim ekstra atmosferę!
Fotki jutro
byłe włoszki: Lybra SW 1.9 JTD, Croma 1.9JTD 16V Aut.
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Bardzo wszystkim dziękujemy za przybycie i fantastyczną zabawę. Dla Was i takiej wspólnej zabawy warto organizować takie imprezy. Do tej pory nie mogę dojść do siebie po tym jak nas Bufi "przeczołgał" w karaoke. Wrzucam właśnie ok. 200 zdjęć na Picasę- zapodam wkrótce.
Tytułem podsumowania: wg moich obliczeń przez zlocik przewinęło się 12 Lancii i jeden "czołg" - co dało Lancisti w sile 30+3
Tytułem podsumowania: wg moich obliczeń przez zlocik przewinęło się 12 Lancii i jeden "czołg" - co dało Lancisti w sile 30+3
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
- grzole
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6821
- Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
- Skype: grzole
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Zdjęcie nr 50 wskazuje prowokację wobec miłośników aut z VAG - 200 m od serwisu tych aut podjechało tyle aut marki Lancia.
Fota nr 93 ukazuje apetyt na zdrowe górskie powietrze w wykonaniu Ewy.
Zmordowani jazdą i utytłani jak po dobrym cross'ie mieliście jeszcze siłę na zabawę?
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
- biker
- Forumowicz/ka
- Posty: 251
- Rejestracja: 19 kwie 2010, 9:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Ja dopiero dzisiaj zasiadłem do kompa,wczoraj po przybyciu od razu pobiegłem na piwo.Również bardzo wszystkim dziękujemy za kapitalną imprezkę!!!Dawno tak się nie ubawiliśmy.Pełen szacun za organizację!!!
Siły i po błotnej wyrypie rowerowej nam nie zabrakło Ja to nawet miałem jej za dużo
Szkoda że Tatry na zdjęciach słabo nam wyszły,na żywo klimat był ładniejszy.
Siły i po błotnej wyrypie rowerowej nam nie zabrakło Ja to nawet miałem jej za dużo
Szkoda że Tatry na zdjęciach słabo nam wyszły,na żywo klimat był ładniejszy.
Lancia Delta III
------------------------------------------------------------------------------------------------
Santa Cruz Blur II
Pinarello(szosa)
------------------------------------------------------------------------------------------------
Santa Cruz Blur II
Pinarello(szosa)
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
My również dziękujemy za przepyszną zabawę!!!
Organizacja, klimat spotkania, ludzie uuu... Oby więcej takich spotkań
Organizacja, klimat spotkania, ludzie uuu... Oby więcej takich spotkań
była: Lancia Lybra SW 1,9 jtd
była: Lancia Thesis Emblema 2,4 jtd
jest: Alfa Romeo 166, 2.0 T.Spark
była: Lancia Thesis Emblema 2,4 jtd
jest: Alfa Romeo 166, 2.0 T.Spark
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Jestem!
Jestem, by podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna za przybycie i wspólną zabawę - za dalsze tworzenie rodzinno-lanciowej atmosfery
Wszystkim dorosłym za wyrozumiałość do naszych rozbrykanych dzieciaków (zwłaszcza tym, którzy nie mają jeszcze własnych doświadczeń)
A dzieciakom (a w zasadzie naszym kochanym dziewczynkom - młodszej Wiktorii, Julci, Jagódce, starszej Wiktorii i Madzi) za inwencję twórczą w przygotowywaniu "dyplomów i dodatków" oraz specjalnych pokazów (rodzice przekażą )
I w kolejności przybycia:
Moni (Monika SW) - za cierpliwe znoszenie bycia najukochańszą ciocią zlotową
Michałowi (Lybra SW) - za pomoc w transporcie z Krakowa do Rabki, za dzielne trzymanie się z nami do późnych godzin nocnych (wręcz pokonywanie własnych granic w tym względzie ) i nieomal już obiecaną pogadankę na temat właściwego wychowywania dzieci
Agatce "bufiowej" za krojenie i piękne ułożenie wszystkich słodkości oraz owoców i że mimo to nie czuła się wykorzystana ,
Rafałowi bufiemu - za przybliżenie nam historii powstania karaoke i cudowną konferansjerkę oraz ponadczasowe wykonanie "Białego misia wśród kryształów?, za zabranie prezentów dla dzieciaków z Krzywańca ,
Żanecie (Mrsraketa) za dzielne znoszenie z uśmiechem na ustach przeciwności losu (ach ta kapiąca rurka ) - być może za pobicie rekordu najmniejszej liczby godzin przespanych na zlocie (szkoda, że nie zrobiliśmy rankingu)
Pawłowi (mrkura) ? za pomysł na karaoke i pilnowanie tematu, za jak zwykle czadowe tańczenie i ten fantastyczny look wprost po powrocie z wyprawy z bikerem ,
Ani (kojota) ? za przepiękne wykonanie kilku utworów, za niepogniewanie się na mnie za rozłąkę z jej aniołem przy stole w sobotni wieczór ,
Darkowi XTX ? za chęć zabawy do samego końca, a nawet dłużej, za żarty i rozmowy te na serio, za program do karaoke ,
Marzence bikera za wspólne tany, które zaowocowały naszym autorskim układem choreograficznym ,
Marcinowi (biker) za przyjazd Mansona do Rabki i wprowadzanie mnie w tajniki jego ulubionej muzyki, za wspólne tańce ? te hardcorowe i te delikatne z milionem obrotów ,
Całej powyższej ekipie za piątkowy wieczór i noc nieomal do rana ? po prostu za PIĘKNY DZIEŃ
A następnie:
Faraonowi ? ?za urwanie się z kolonii?, by nawiedzić nas choć na pół dnia i to w towarzystwie trzech miłych pań ,
Agnieszce ?bulikowej? za rockowe ?densy? ,
Marcinowi (buli2k3) za najlepszy męski taniec na matach w rytmie ?a little bit of ecstasy? ,
Jadzi (żonie jaro 1959) ? za umilanie spaceru po Rabce ciekawymi opowieściami ,
Jarkowi (jaro1959) za to, że pokazał, że jednak można się oprzeć bufiemu (i wystarczyło mu jedno stanowcze NO) ? a w piątek nie było przeproś ?musieli śpiewać wszyscy (a za to akurat bufiemu nie dziękuję) ,
Karolinie i Bartkowi (bichon) ? że znaleźli czas, by przybyć choć do Chabówki ,
Gosieńce i Arturowi (artjas) za powiększanie lanciowej rodzinki (choć to nie za sprawą Rabki), a tak na serio ? Gosi za jej uroczy śmiech (od razu z przeprosinami raz jeszcze za te strzelające balony), za ?dwuosobowy? (dobrze zakładam?) taniec na jednej macie, Artjasowi za równie miły dla oka pokaz tańca jak w wykonaniu ?bulika? i ?przypowieść o zagubionej muzyce ze słynnego magicznego pena?, a także super instruktaż dla Gosi koguta jak dobrze wypaść na zajęciach w niedzielę po imprezie (?na zgubiony długopis?)
Mirowi ? że wpadł choć na chwilę z przeprosinami, że zgubiłam go w akcji ,
I wreszcie ostatnim przybyłym w sobotę:
Gosi koguta- za przyjazd mimo nie sprzyjających okoliczności naukowych ,
Mirkowi (kogut) za przekabacenie Gosieńki do przyjazdu i kawały- te ?z pokazywaniem? zwłaszcza
Ostatniemu gościowi przybyłemu w niedzielę
Wojtkowi zwanemu onegdaj Krzysztofem, czyli cocoonowi za to, że uznał że warto do nas zajrzeć choćby w niedzielę i wyciągnięcie wujka z łóżka
A właśnie!
Jeszcze wujkowi za to, że mnie w ogóle do Rabki zabrał :D
Wszystkim jeszcze raz za całą serdeczność, uśmiechy oraz za cierpliwość do mnie i mojego ględzenia
A ponieważ zawsze może być lepiej, mimo wszystkich ciepłych słów, za które bardzo dziękuję, proszę Was kochani również o zgłaszanie pomysłów, co można było zrobić lub nie robić, żeby było nam jeszcze lepiej. Bo zostało ze składkowego kilka butelek napojów i trzeba będzie na wiosnę następny zlocik skręcić.
PS. ...a nogi ciotki dziękują samej ciotce, że trudno im chodzić, co dla niej samej objawia się trochę boleśnie, a dla osób postronnych wręcz przeciwnie... Widok mojej osoby sprawił dziś w pracy innym wiele radości (na szczęście koleżanka z pokoju po intensywnym fitnesie kuśtyka podobnie )
Jestem, by podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna za przybycie i wspólną zabawę - za dalsze tworzenie rodzinno-lanciowej atmosfery
Wszystkim dorosłym za wyrozumiałość do naszych rozbrykanych dzieciaków (zwłaszcza tym, którzy nie mają jeszcze własnych doświadczeń)
A dzieciakom (a w zasadzie naszym kochanym dziewczynkom - młodszej Wiktorii, Julci, Jagódce, starszej Wiktorii i Madzi) za inwencję twórczą w przygotowywaniu "dyplomów i dodatków" oraz specjalnych pokazów (rodzice przekażą )
I w kolejności przybycia:
Moni (Monika SW) - za cierpliwe znoszenie bycia najukochańszą ciocią zlotową
Michałowi (Lybra SW) - za pomoc w transporcie z Krakowa do Rabki, za dzielne trzymanie się z nami do późnych godzin nocnych (wręcz pokonywanie własnych granic w tym względzie ) i nieomal już obiecaną pogadankę na temat właściwego wychowywania dzieci
Agatce "bufiowej" za krojenie i piękne ułożenie wszystkich słodkości oraz owoców i że mimo to nie czuła się wykorzystana ,
Rafałowi bufiemu - za przybliżenie nam historii powstania karaoke i cudowną konferansjerkę oraz ponadczasowe wykonanie "Białego misia wśród kryształów?, za zabranie prezentów dla dzieciaków z Krzywańca ,
Żanecie (Mrsraketa) za dzielne znoszenie z uśmiechem na ustach przeciwności losu (ach ta kapiąca rurka ) - być może za pobicie rekordu najmniejszej liczby godzin przespanych na zlocie (szkoda, że nie zrobiliśmy rankingu)
Pawłowi (mrkura) ? za pomysł na karaoke i pilnowanie tematu, za jak zwykle czadowe tańczenie i ten fantastyczny look wprost po powrocie z wyprawy z bikerem ,
Ani (kojota) ? za przepiękne wykonanie kilku utworów, za niepogniewanie się na mnie za rozłąkę z jej aniołem przy stole w sobotni wieczór ,
Darkowi XTX ? za chęć zabawy do samego końca, a nawet dłużej, za żarty i rozmowy te na serio, za program do karaoke ,
Marzence bikera za wspólne tany, które zaowocowały naszym autorskim układem choreograficznym ,
Marcinowi (biker) za przyjazd Mansona do Rabki i wprowadzanie mnie w tajniki jego ulubionej muzyki, za wspólne tańce ? te hardcorowe i te delikatne z milionem obrotów ,
Całej powyższej ekipie za piątkowy wieczór i noc nieomal do rana ? po prostu za PIĘKNY DZIEŃ
A następnie:
Faraonowi ? ?za urwanie się z kolonii?, by nawiedzić nas choć na pół dnia i to w towarzystwie trzech miłych pań ,
Agnieszce ?bulikowej? za rockowe ?densy? ,
Marcinowi (buli2k3) za najlepszy męski taniec na matach w rytmie ?a little bit of ecstasy? ,
Jadzi (żonie jaro 1959) ? za umilanie spaceru po Rabce ciekawymi opowieściami ,
Jarkowi (jaro1959) za to, że pokazał, że jednak można się oprzeć bufiemu (i wystarczyło mu jedno stanowcze NO) ? a w piątek nie było przeproś ?musieli śpiewać wszyscy (a za to akurat bufiemu nie dziękuję) ,
Karolinie i Bartkowi (bichon) ? że znaleźli czas, by przybyć choć do Chabówki ,
Gosieńce i Arturowi (artjas) za powiększanie lanciowej rodzinki (choć to nie za sprawą Rabki), a tak na serio ? Gosi za jej uroczy śmiech (od razu z przeprosinami raz jeszcze za te strzelające balony), za ?dwuosobowy? (dobrze zakładam?) taniec na jednej macie, Artjasowi za równie miły dla oka pokaz tańca jak w wykonaniu ?bulika? i ?przypowieść o zagubionej muzyce ze słynnego magicznego pena?, a także super instruktaż dla Gosi koguta jak dobrze wypaść na zajęciach w niedzielę po imprezie (?na zgubiony długopis?)
Mirowi ? że wpadł choć na chwilę z przeprosinami, że zgubiłam go w akcji ,
I wreszcie ostatnim przybyłym w sobotę:
Gosi koguta- za przyjazd mimo nie sprzyjających okoliczności naukowych ,
Mirkowi (kogut) za przekabacenie Gosieńki do przyjazdu i kawały- te ?z pokazywaniem? zwłaszcza
Ostatniemu gościowi przybyłemu w niedzielę
Wojtkowi zwanemu onegdaj Krzysztofem, czyli cocoonowi za to, że uznał że warto do nas zajrzeć choćby w niedzielę i wyciągnięcie wujka z łóżka
A właśnie!
Jeszcze wujkowi za to, że mnie w ogóle do Rabki zabrał :D
Wszystkim jeszcze raz za całą serdeczność, uśmiechy oraz za cierpliwość do mnie i mojego ględzenia
A ponieważ zawsze może być lepiej, mimo wszystkich ciepłych słów, za które bardzo dziękuję, proszę Was kochani również o zgłaszanie pomysłów, co można było zrobić lub nie robić, żeby było nam jeszcze lepiej. Bo zostało ze składkowego kilka butelek napojów i trzeba będzie na wiosnę następny zlocik skręcić.
PS. ...a nogi ciotki dziękują samej ciotce, że trudno im chodzić, co dla niej samej objawia się trochę boleśnie, a dla osób postronnych wręcz przeciwnie... Widok mojej osoby sprawił dziś w pracy innym wiele radości (na szczęście koleżanka z pokoju po intensywnym fitnesie kuśtyka podobnie )
Emancipate yourselves from mental slavery
None but ourselves can free our minds
None but ourselves can free our minds
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Również od nas podziękowania dla wszystkich za miło spędzony czas, mamy nadzieję że następna impreza będzie równie udana.
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Uwielbiam być "najukochańszą zlotową ciocią" - nie wiem za co, ale dzieci mnie uwielbiają, mam nadzieje, że te własne też będę mnie uwielbiać
Nissan Primera P12 - moje wozidełko (ochrzczono Monisian )
Druga połowa LybrySW
Druga połowa LybrySW
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Nie może być inaczej
Emancipate yourselves from mental slavery
None but ourselves can free our minds
None but ourselves can free our minds
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
Poniżej link do zdjęć, których nasza Wiki nie chcę oglądać
A dlaczego nie chcę oglądać
Wiki odpowiada:
- bo jak na nie patrzę to chcę mi się tam wracać...
LINK
A dlaczego nie chcę oglądać
Wiki odpowiada:
- bo jak na nie patrzę to chcę mi się tam wracać...
LINK
2,4
Re: Rabka 12-14.11 - parowozy i szaleństwa okołoandrzejkowe!
...i jeszcze parę naszych fotek:
Rabka
Rabka
byłe włoszki: Lybra SW 1.9 JTD, Croma 1.9JTD 16V Aut.