Jaki jest silnik benzynowy 1.4 T-Jet o mocy 150 KM?

[Lebix]

Zastanawiam się nad kupnem Lancii Delty III. Ze względów oszczędnościowych (roczny przebieg ponad 30.000 km) brałem pod uwagę raczej tylko silniki diesla. Poza tym - będę chciał kupować nowy samochód na parę ładnych lat, a podobno silniki diesla są bardziej wytrzymałe przy dużych przebiegach.

No ale niedawno ktoś mi zasugerował, żebym rozważył silnik benzynowy 1.4 T-Jet o mocy 150 KM, że podobno ma fajne osiągi i jest dość oszczędny.

Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia lub wiedzę w tym zakresie? Jak to się ma do diesla, jeśli chodzi o zużycie paliwa i wytrzymałość silnika?

[Art92]

Diesle nie sa trwałe obecnie, zakup benzyniaka jest pewniejszy. Ciezko cos stwierdzic po tym silniku jak z trwaloscia, co do spalania, mamy tu wlascicielka takie Delty, niech sie wypowie.

[michal1045]

Ten użytkownik ma już dość długo Deltę 1,6 multijet , więc może Ci coś powiedzieć o dieselku.

I tak jeszcze z ciekawości pytanie - Jesteś z Łowicza z tego co pamiętam, gdzie masz najbliższy salon i serwis Lancii?
W takiej wsi jak Łódź np. nie ma salonu Lancii

[Rafako]

Przejechałem się Lancią z tym motorem i mogę powiedzieć, że moim zdaniem bardzo fajny ale...
...w porównaniu do Lybry nie brzmi tak fajnie i "śiakiś taki" troszkę mułowaty jest mimo tego turbo (możliwe, że waży sporo więcej od Lybry)...
ale to oczywiście moje subiektywne wrażenie. Tak czy owak, kupując nową Deltę pewnie wybrałbym właśnie ten motor, bo wg. danych technicznych, nie spala nadspodziewanie dużo paliwa, a nowoczesne diesle są niestety cholernie problematyczne w eksploatacji (wątpię aby Lancia mocno na tym polu odstawała na plus).
Serdecznie pozdrawiam.

[KGB]

patrze ,ze roznica cenowa miedzy najslabszym 1.6d 120KM ,a 1.4b 150KM to 3kpln - roznica niby smieszna ,bo to cena felg alu ,a na niektore malowanka to za malo ,ale jednak roznica w cenie ,ktora ma sie zwrocic ,
no i tak przy pomyslnych wiatrach to sie zwroci dopiero po 30kkm (zakladam 5l ON po 4pln vs. 7l Pb po 4.50pln)
wiec oszczednosci to za duzych nie bedzie na tym dieslu ,a silnik 30KM slabszy ,
nie da sie porownac silnika 1.4b 120KM do 1.6d 120KM ,bo sa w roznych pakietach wyposazenia i roznica to juz 10kpln i ktos powie ,ze to nie uczciwe ,bo czegos tam nie ma (tylko co to za roznica ,jak w zadnym z tych pakietow nawet alusow nie daja)

tak wiec silnik benzynowy wydaje sie lepsza propozycja - w dodatku nie skomplikowane zasilanie powoduje ,ze w przyszlosci mozna zalozyc instalacje LPG i jezdzic taniej , silnik ma 4cyl ,wiec juz za 2500pln mozna zalozyc porzadna instalacje

[Lebix]

Ten użytkownik ma już dość długo Deltę 1,6 multijet , więc może Ci coś powiedzieć o dieselku.

I tak jeszcze z ciekawości pytanie - Jesteś z Łowicza z tego co pamiętam, gdzie masz najbliższy salon i serwis Lancii?
W takiej wsi jak Łódź np. nie ma salonu Lancii

Też uważam, że to żenada.

Najbliższy salon i serwis Lancii mam w Warszawie - Carserwis przy Połczyńskiej. Jedno co dobre z mojego punktu widzenia, że przynajmniej jest położony przy wylotówce na Łowicz i Poznań, od mojej strony W-wy.

Ale jeśli kupię i skończy się już gwarancja to zamierzam korzystać z usług Lancia Team.

[Lebix]

Przejechałem się Lancią z tym motorem i mogę powiedzieć, że moim zdaniem bardzo fajny ale...
...w porównaniu do Lybry nie brzmi tak fajnie i "śiakiś taki" troszkę mułowaty jest mimo tego turbo (możliwe, że waży sporo więcej od Lybry)...
ale to oczywiście moje subiektywne wrażenie. Tak czy owak, kupując nową Deltę pewnie wybrałbym właśnie ten motor, bo wg. danych technicznych, nie spala nadspodziewanie dużo paliwa, a nowoczesne diesle są niestety cholernie problematyczne w eksploatacji (wątpię aby Lancia mocno na tym polu odstawała na plus).
Serdecznie pozdrawiam.

Ja jakoś nie jestem przekonany do Lybry - tak wizualnie. To jest bez wątpienia komfortowy samochód, ale - tak jak powiedziałem - średnio mi się podoba.

Bardzo podoba mi się za to Thesis, ale jest dla mnie raczej za wielka i zbyt "dyrektorska".
Już gdzieś powiedziałem to na tym forum ale powtórzę, bo mi się podoba to sformułowanie, którego użył mój znajomy, że w Lancii Thesis, gdy ją prowadzisz wyglądasz trochę za bardzo jak swój własny kierowca służbowy

[Skalniak71]

Bardzo podoba mi się za to Thesis, ale jest dla mnie raczej za wielka i zbyt "dyrektorska".
Już gdzieś powiedziałem to na tym forum ale powtórzę, bo mi się podoba to sformułowanie, którego użył mój znajomy, że w Lancii Thesis, gdy ją prowadzisz wyglądasz trochę za bardzo jak swój własny kierowca służbowy

Rozmawiałem pokazując mamie jakie cacko-mowa o Thesis- mogliby kupić wzamian za 166 2.4jtd. Mama odpowiedziała: " to ojciec musiałby w garniturze jeździć w takim wozie!" chyba najlepsze podsumowanie

[Rafako]

Ja jakoś nie jestem przekonany do Lybry - tak wizualnie. To jest bez wątpienia komfortowy samochód, ale - tak jak powiedziałem - średnio mi się podoba.

Ja tam Cię do Lybry nie przekonuję sam przecież twierdzisz, że chcesz kupić samochód nowy (lub prawie nowy) więc Lybra nie wchodzi w grę. Ja chciałem Tobie tylko napisać, że brakuje mi w tej nowej Delcie tego "pazura", który ciężko opisać słowami, tego "sound'u" który słychać gdy wciskasz gaz "do dechy" i przekraczając 5000 obr/min zostawiasz za sobą jakiegoś "łosia-ściganta" za kierownicą Vectry 2,2 ("w gieteesie", jak mawiają w Garwolinie ). Nowa Delta chodzi trochę jak Passat B5 1,8T 150 KM, niby masz trochę pod butem ale przy każdym dociśnięciu pedału gazu, zdaje Ci się, że z pod maski słyszysz lament "o Boże, znów chcą żebym przyspieszał a mi tak się nie chce och jakże cudownie byłoby móc się cały czas lenić"
Po prostu uważam, że fajnie jeśli samochód coś w sobie ma W poprzednio posiadanej Kappie (2,4 benz. 175 KM), gdy mój niespełna 2 letni wówczas synek zaczynał marudzić, wystarczy że docisnąłem na dwójce do 6000 obr/min i wtedy na jego buzi pojawiał się uśmiech a on sam mówił: "bruum, bruum".
O tym w nowej Delcie można zapomnieć
Serdecznie pozdrawiam.

[Lebix]

W poprzednio posiadanej Kappie (2,4 benz. 175 KM), gdy mój niespełna 2 letni wówczas synek zaczynał marudzić, wystarczy że docisnąłem na dwójce do 6000 obr/min i wtedy na jego buzi pojawiał się uśmiech a on sam mówił: "bruum, bruum".

Dobre

[KGB]

koloryzowana opowiesc wyszla niezle ,ale jest jeden drobny szczegol ,
JA bym to ujal tak ,ze gdy slychac pompujaca sprezarke ,to nawet nie zmieniajac predkosci ma sie wrazenie niezlego przyspieszania ,
moze poprostu ta Delta jest zbyt cicha ,bo nie sadze ,by sprezara slabo dmuchala (w koncu pompuje silnik 1.4 do 150KM)

[Mariusz91]

Ale jednak między pojemnością 1.4 a 2.4 będzie duża różnica w dźwięku

[Heathen]

Dokładnie...pojemnosc, pojemnosc, pojemosc....z zestrojonym wydechem
Ten downsizing ktory ma miejsce przyprawia mnie o spazmy smiechu.. slyszalem FSI 1,4 ..ot taka kosiareczka...
Ja juz wybralem 3,2 JTS:) nastepca mojego 1,8 VVT:)
No chyba że Lancia wrzuci jakas nowa konstrukcje wieksza...
No i poczekajmy z 4-5 lat..zobaczymy ile te małe podkrecone silniczki wytrzymaja...

[KGB]

1.4 FSI nie ma sprezarki - jaka z tego kosiarka jak ma moc przy 5200rpm ?

a co do roznicy w dzwieku ,to dla mnie jakos 1.0turbo 3cyl brzmi "szybciej" niz 2.0 5cyl