Kappa - jakie auto następne?

[Tomzik]

Raczej na tył.

Żaden Thesis seryjnie nie ma 250KM, maks. to 230. Nie chodzi mi tu jednak o moc, o kilka KM w tą czy w tamtą, ale o to, że do auta tej wielkości i "powagi" co Thesis pasowałoby "poważne" V8. I większość jej konkurentów z Niemiec takie silniki ma.

S-Type również, i wg mnie jak najbardziej jest on konkurentem Thesis, A6, czy E-klasy- dla mnie to typowy segment E. Może pomyliłeś z innym modelem Jaga..

[Boorek]

ooo faktycznie... Thesis 3.2 ma tylko 230koni- myślałem że tak jak w Alfach GTA 250.... tylko że Ty wcześniej przyrównywałeś Thesisa do S klasy siódemy BMW i audi A8, dlatego napisałem że to raczej nie ta klasa.. A6 ma tylko V8 w sportowych odmianach S6 z napędem na 4 koła- reszta zawodników ma napęd na tył. Thesis musiałby być zupełnie innym samochodem (napęd na tył, silnik wzdłużnie) żeby mógł mieć pod maską takie silniki, zresztą fiat nie bardzo miał skąd brać przykład bo nie am takich samochodów w koncernie (Fiat AR Lancia) reszty nie liczę bo mówienie o silniku z Maserati w Lancii to lekkie nieporozumienie...

[Tomzik]

Dlaczego nieporozumienie.

To wciąż ten sam koncern, silnik ten można ugrzecznić przez inne fazy rozrządu, zmniejszenie stopnia sprężania czy wiele innych sposobów. Z wysokoobrotowca można zrobić coś co się nada do Thesisa. Taki silnik by pasował.

Albo niech by był choć porządny 2,0T (o lepszych osiągach niż w Kappie a nie sporo gorszych) lub 3,2 V6 który dysponuje porządnym momentem a nie niższym i wyżej położonym od 2,0T. Niestety paleta benzyniaków w Thesis była lipna i nic mnie nie przekona. Może zachwycałbym się 2,0T, gdybym.. nie miał teraz Kappy mocniejszej o 35KM i lżejszej o jakieś 300kg.

[Boorek]

choćby dlatego że Maserati to ręcznie robiona manufaktura dla bardzo wąskiego grona odbiorców, a Thesis to masówka, która w założeniu miała być dostępna dla szerokiego grona odbiorców, no niestety nie bardzo to się udało, ale raczej nie przez słabe silniki a kontrowersyjną stylizację... podobnie było z K coupe, wątpię żeby Lancia chciała wyprodukować lekko ponad 3600sztuk- po prostu ten kappeć się nie sprzedawał.

[Tomzik]

Tych Maserati już pewno dawno sprzedano więcej nż Thesisów Więc to nie taka masówka.

[lulu85]

Ale biadolicie bez sensu ..
Silniki 3.2 v6 małe , 2.0 t. słabe ..
To jest limuzyna dla spokojnych ludzi ..

A odnośnie silników i mocy:

Mało tu zdjęć porozbijanych Lancii z silnikami o mocy niewiele ponad 200 HP ?

[Skalniak71]

choćby dlatego że Maserati to ręcznie robiona manufaktura dla bardzo wąskiego grona odbiorców, a Thesis to masówka, która w założeniu miała być dostępna dla szerokiego grona odbiorców, no niestety nie bardzo to się udało, ale raczej nie przez słabe silniki a kontrowersyjną stylizację... podobnie było z K coupe, wątpię żeby Lancia chciała wyprodukować lekko ponad 3600sztuk- po prostu ten kappeć się nie sprzedawał.

Maserati już pożyczało swój silnik dla Alfy - fakt 8c - ale jednak Alfa przy Maserati to mimo wszystko VW tylko z Włoch. Jestem tego samego zdania, że kogoś kogo stać kupiłby Thesis V8 zamiast konkurencyjnej V8 od BMW. W chwili obecnej jakbym mial drobne 50k wolałbym mocne wydanie 745i (333km i 2100kg) niz Thesis 2.0T choc idywidualizm i sentyment do włoskiej marki stanowczo popycha mnie w kierunku Lancii.

Pocieszające jest to, że w zapowiedzi Alfy Romeo 169 ma być napęd na tył, jednoski V8 właśnie od Maserati i paleta silników benzynowych i wysokoprężnych zaczynająca się od 250 do 450 KM! Myślę, że wtedy konkurencja może być już deptana po piętach. Może do wieku emerytalnego dorobie się takie sążnej V8!

[Tomzik]

Ale biadolicie bez sensu ..
Silniki 3.2 v6 małe , 2.0 t. słabe ..
To jest limuzyna dla spokojnych ludzi ..

Widzisz, ludzie z reguły są tacy, że jak kupują coś nowego to chcą by było lepsze, szybsze, bardziej komfortowe itd itp.

Kupiłbyś Thesis z silnikiem 2,0 150KM albo jeszcze lepiej jakieś 1,6? Baaardzo spokojnie by jechała, ale Ty już bys spokojny nie był.

To, że to auto jest dla spokojnych ludzi nie oznacza, że nie może mieć normalnej mocy. I to, że coś ma 300KM nie oznacza, że się tym jeździ jak rajdówką, driftując na każdym winklu.

Jeszcze raz napiszę- auta segmentu E mają za zadanie dawać maksimum komfortu i bardzo dobre osiągi. Masz nim jechać, owszem spokojnie, ale ma tam byc spokojnie także przy 200 i więcej km/h. To mają być auta szybkie, które jednocześnie potrafią Cię odizolować od świata, serwować ciszę i spokój, poczucie bezpieczeństwa.

Nie są po to, by podnosić adrenalinę niczym wyjące swym silnikiem tuż za uszami i grzejące nim Twoje plecy Ferrari F40..

Silnik 3,2 V6 nie jest mały, jednak konkurenci mają więcej, a poza tym jego problem to chyba słabsza elastyczność w stosunku do 2,0T (przynajmniej na papierze). A problemem 2,0T jest taki sam silnik w starszej Kappie, który jest i mocniejszy i zrywniejszy. Przesiadając się zatem z Kappy 20VT masz jednak niedosyt..

4,0 V8 rozwiązałoby ten problem to raz, a dwa idealnie by się komponowało z wizerunkiem Thesis jako szybkiej, podróżnej, komfortowej limuzyny.

[Skalniak71]

Ale biadolicie bez sensu ..
Silniki 3.2 v6 małe , 2.0 t. słabe ..
To jest limuzyna dla spokojnych ludzi ..

Widzisz, ludzie z reguły są tacy, że jak kupują coś nowego to chcą by było lepsze, szybsze, bardziej komfortowe itd itp.

Kupiłbyś Thesis z silnikiem 2,0 150KM albo jeszcze lepiej jakieś 1,6? Baaardzo spokojnie by jechała, ale Ty już bys spokojny nie był.

To, że to auto jest dla spokojnych ludzi nie oznacza, że nie może mieć normalnej mocy. I to, że coś ma 300KM nie oznacza, że się tym jeździ jak rajdówką, driftując na każdym winklu.

Jeszcze raz napiszę- auta segmentu E mają za zadanie dawać maksimum komfortu i bardzo dobre osiągi. Masz nim jechać, owszem spokojnie, ale ma tam byc spokojnie także przy 200 i więcej km/h. To mają być auta szybkie, które jednocześnie potrafią Cię odizolować od świata, serwować ciszę i spokój, poczucie bezpieczeństwa.

Trudno się nie zgodzić!
Może to się zmieni za przyczyną przejęcia Chryslera. Za oceanem V8 to standard więc zaczerpnąć już jest skąd
Nie są po to, by podnosić adrenalinę niczym wyjące swym silnikiem tuż za uszami i grzejące nim Twoje plecy Ferrari F40..

Silnik 3,2 V6 nie jest mały, jednak konkurenci mają więcej, a poza tym jego problem to chyba słabsza elastyczność w stosunku do 2,0T (przynajmniej na papierze). A problemem 2,0T jest taki sam silnik w starszej Kappie, który jest i mocniejszy i zrywniejszy. Przesiadając się zatem z Kappy 20VT masz jednak niedosyt..

4,0 V8 rozwiązałoby ten problem to raz, a dwa idealnie by się komponowało z wizerunkiem Thesis jako szybkiej, podróżnej, komfortowej limuzyny.

[Nat]

Jeśli nie przeraża Cię, że auto mniejsze, to ja bym szukał AR 159 2,4 jtdm 200 KM Q4.

[Luckyy]

Też się borykam z tym problemem i propozycja Nata wydaje się idealna, tylko jazda 159 po "polskich drogach" to już nie to co kappa

zastanawiam się jeszcze nad Saabem 9-3 kombi lub Jag XF (tylko diesel)

Mocniejszy silnik Np 3,2JTS:)
O podobnym komforcie 159 SW:)
Ja w 159 SW 3,2 JTS zakochałem się od pierwszego dotyku...
Teraz tylko niech miną 4 lata i po lybrece na pewno sie na AR przerzucę.

jedyny minus to spalanie. Jak się BARDZO postarasz to zejdziesz do 10l/100km, a wartości powyżej 20l/100km w mieście to bułka z masłem

[wujekp]

Też się borykam z tym problemem i propozycja Nata wydaje się idealna, tylko jazda 159 po "polskich drogach" to już nie to co kappa

Jechałem taką jak napisał Nat (właściciel serwisu w Mogilanach ma taką) i w porównaniu do Kappy to nie jedzie. Do tego ciasno, oj ciasna (z tyłu). Ale za to piękna.

[Dudi]

No szczerze mówiąc, między moją Lybrą 115KM, a Sebastiana 159 2.4 JTDM 200KM takiej gigantycznej różnicy w przyspieszeniu nie odczułem jak można by się spodziewać po mocy. Szkoda, że ona nie jest trochę lżejsza. Ale też się będe mocno nad nią zastanawiał.

[wujekp]

No szczerze mówiąc, między moją Lybrą 115KM, a Sebastiana 159 2.4 JTDM 200KM takiej gigantycznej różnicy w przyspieszeniu nie odczułem jak można by się spodziewać po mocy. Szkoda, że ona nie jest trochę lżejsza. Ale też się będe mocno nad nią zastanawiał.

A Q4 zbiera się chyba jeszcze mniej żwawo ...

[Sebastian]

Alfa z tym moim silnikiem jedzie ZDECYDOWANIE lepiej niż moja uprzednia Lybra SW 2.4/150 KM, także uprasza się o nie szerzenie defetyzmu Panowie

Ale przez fakt że to auto to lekko przyciężki klocek, to mi po jeździe testowej w 159 z 1.9/150 KM pozostał tak duży niedosyt, iż ten silnik został u mnie wykreślony z poszukiwań/oczekiwań.

Ps. Co do wielkości pełna zgoda. 159 znacznie więcej obiecuje z zewnątrz (wyglądowo) aniżeli potem oddaje wewnątrz (przestrzeń).