Phedra 2.2 JTD/3.0 V6 - manual/automat + LPG

[brygadzista1]

No właśnie w tym rzecz że mało jest tego na rynku, sprawdź sobie ile jest tych skrzyni na allegro i jakie mają ceny, poszukaj warsztatów które potrafiłyby naprawić tą skrzynię. Lepiej być zapobiegawczym niż kupić a później przeklinać Lancie. Z tego co patrzę na zachodzie dużo aut jest sprzedawanych z 3.0 V6 i uszkodzonym automatem. A te auta mają już swoje lata i duże przebiegi więc nie znasz dnia ani godziny...

[inferno_m2]

Lancie to ja miałem cztery I nadal mam wymiennie z moim Ojcem Theme SW 2.0 Turbo, Zeta 2.0T Recarod Limited Edition, była też Lybra SW 1.9 JTD oraz Thema Sw 2.1 TD ale dzik mi wyskoczył na drogę i samochód poszedł do kasacji :/
Więc Lancie mi nie straszne a wiem, że trzeba dbać w nich o kilka rzeczy.
Mam teraz zabitego ćwieka z tym samochodem, niestety po opłatach itp będzie kosztować ok 20tys. zł. I to za 10letni samochód... Najgorsze jest to, że 3tys trzeba wywalić do US :/
Ma ktoś ten automat tutaj na forum?

[brygadzista1]

Ja sprzedałem swoją za niespełna 11 tys zarejestrowaną, po wymianie rozrządu i na fajnych alufelgach 17 cali z dobrymi oponami. Autem zrobiłem ponad 20 tys km bez inwestycji. Wydaje mi się że jak na pojemnego Vana w którym faktycznie może wygodnie podróżować 7 osób, ze skórą, dużym kolorowym wyświetlaczem i elektrycznymi przesuwnymi drzwiami to jest śmieszna cena. Porównując z (tfu tfu) Sharanem i bliźniakami Phedra jest wygodnym, tanim i przytulnym samochodem - co ważne perfekcyjnie zabezpieczona przed korozją i z wieloma elementami z tworzyw.

[inferno_m2]

Mnie to wyniesie 20-22 tys, więc pytanie czy ma to sens (opłaty plus podróż i wymiana rozrządu) ? Za samochód z 2004 roku:/