Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

[bassooner]

ja też ten temat "ciut" poczytałem i coś mi świta, że jeden z forumowiczów naprawiał skrzynię wydając coś koło ósemki, by później i tak ją wymienić w ASO za dwie dyszki... czy jakoś tak... ;-(

[brygadzista1]

Nie przesadzajcie. Może kilka lat temu gdy Thesis był jeszcze świeżym autem ceny naprawy były wysokie, natomiast dzisiaj samo auto jest warte ok 15 tys. To jest zwykłe ASB i remont w warsztacie specjalizującym się w naprawach automatów powinien zamknąć się w 4-5 tys zł. A i jeśli się kupi auto które ładnie przerzuca biegi to po 10km się raczej nie rozsypie skrzynia.

[nienazwany]

To na pewno - sama naprawa na pewno zmieści się w kilku tysiącach, a czasem jakieś pierdółki da się zrobić nawet dużo taniej. Problem w tym, że wygląda na to, że w Thesis automaty sprawiają wyjątkowo sporo problemów - na podstawie opinii samych użytkowników. Temat skrzyń automatycznych wertowałem dość szczegółowo odnośnie różnych marek/modeli i jak na razie w mojej ocenie Thesis wypada po prostu słabo w tej kwestii... A przecież nie jest to auto tak popularne jak np. Laguna czy Citroen C5 w automacie.

[AUFER]

Myślę, że właśnie tylko o to chodzi, Lancia Thesis i cena automatycznie do góry, ponieważ większość serwisów nic o tych autach nie wie.

A tak jak pisali inni, są to popularne modele skrzyń występujące również np w Volvo.

[ArtoKucior]

A ja napiszę coś od siebie. Wszyscy tutaj kupili używane auto...i nie wiadomo jak obsługiwana była skrzynia w przeszłości, czy olej wymieniany, jak auto jeżdżone było...Najlepsza osoba, która wypowiedziałaby się na temat skrzyni to ta, która kupiła Thesis w salonie z taką skrzynią i ma ją do dziś. Czy znajdzie się taka osoba na tym forum? Trochę wątpię... My kupujący używki musimy mieć szczęście co do stanu skrzyni, raz będzie gorsza raz będzie lepsza (niestety częściej chyba jest ta gorsza). Ja na przykład co do swojej to powiem....tragedii nie ma ale do pełni szczęścia też trochę brakuje...a widziałem i jeździłem i taką w idealnym stanie i taką najgorszą, że brak słów.

[LUKIThesis]

ja też ten temat "ciut" poczytałem i coś mi świta, że jeden z forumowiczów naprawiał skrzynię wydając coś koło ósemki, by później i tak ją wymienić w ASO za dwie dyszki... czy jakoś tak... ;-(

Chyba wspominasz o mnie.
Kupno skrzyni z ASO miało już ukoić moje nerwy. I tak się stało, choć musiałem kilka rzeczy zrobić sam bo się Panom nie chciało

Na "naprawie" starej skrzyni umoczyłem blisko tego co skrzynia z ASO. Trawiłem na partaczy i zdewastowali mi niema całe auto do połowy patrząc od przodu , nakrętki i śruby z nie tym gwintem jaki jest na podzespołach, wahacze wbijane młotkiem, podziurawieniem manszet półosi ( nowych, które miały jedynie 10 tys km za pasem ), w nerwach za swoją nieudolność złamana klamka wewnętrzna drzwi przednich lewych i za tym urwana sitka/kratka na głośniku bo myśleli, że tam są śrubki by zdjąć boczek i posklejać połamaną klamkę, później kończyło się tym, że te mocowanie, że ta zapinka są nie potrzebne więc wężyk lub wiązka mogą dyndać się obcierać. Najgorsze było to, że łobuzy urwali gwinty na końcówkach drążka kierowniczego co niemal spowodowało nieszczęście za, które by raczej odpowiedzieli w gorszy sposób bo mogło się to skończyć wypadkiem moje żony i dziecka. Tylko ciągłe prośby rodziny spowodowały tymczasowe zamrożenie wspomnień i pohamowały moje plany. Może na wieki.

Po wymianie skrzyni z/w ASO miałem jedynie do poprawienia mocowanie linki zmiany biegów bo była zniszczona przez łobuzów oraz musiałem nauczyć skrzynię bo to pominęli.

Tak naprawdę "naprawa" starej skrzyni kosztowała mnie sporo, a nawet więcej.

Co do skrzyń Volvo vs Lancia to tak są podobne ale nie te same, obudowa inna, korpus elektrozaworów inny i zapewne są jeszcze jakieś różnice ale się bardziej nie zagłębiałem.

Moja Lancia nie jest autem od święta więc mogę coś więcej na temat skrzyni powiedzieć. Jeżdżę tym autem w trasy ale przeważnie jest autem do jazdy po mieście czyli tak naprawdę w ekstremalnych warunkach, korki to zabójstwo dla tych skrzyń.

[bassooner]

a propos tej skrzyni w Volvo to kumpel ma takową (Volvo) i też ma problemy... twierdzi (ma od nowości) że ta skrzynia w pewnych warunkach (może to o czym wspomniałeś powyżej) kończy się około dwustu tysięcy...

[LUKIThesis]

Tak, moja padła przy 210 tys, lecz była wina w korpusie elektrozaworów. Cała skrzynia wewnątrz/mechanicznie była w stanie idealnym, tarczki nie były nadpalone, były czyściuteńkie i błyszczące jak nóweczki, panewka itd
Jakbym posłuchał swojego sumienia, dzisiaj byłbym bogatszy prawie oto co straciłem.

[nienazwany]

Co do skrzyń Volvo vs Lancia to tak są podobne ale nie te same, obudowa inna, korpus elektrozaworów inny i zapewne są jeszcze jakieś różnice ale się bardziej nie zagłębiałem.

Volvo niemal zawsze modyfikuje zapożyczone podzespoły pod specyfikację swoich pojazdów. Nie jestem tak z głowy w stanie powiedzieć co dokładnie zmieniają, ale jeżeli ktoś ma porównanie Volvo / oryginalna marka to te same podzespoły u Szwedów pracują po prostu lepiej/dłużej.

Co nie zmienia faktu, że zapożyczone automaty w modelach s60/s80 z początku produkcji mają opinie wybitnie nietrwałych (jak na Volvo).

Myślę, że właśnie tylko o to chodzi, Lancia Thesis i cena automatycznie do góry, ponieważ większość serwisów nic o tych autach nie wie.

A tak jak pisali inni, są to popularne modele skrzyń występujące również np w Volvo.

Trzeba też pamiętać, że oznaczenie np. ZF 4HP20 oznacza jedynie rodzinę skrzyń, a nie dokładny model. Model można poznać po dalszym numerze skrzyni. Konkretne skrzynie są dostosowywane pod końcowego odbiorcę i dlatego skrzynia o tym samym oznaczeniu w Volvo niemal na pewno nie będzie w 100% kompatybilna z tą w Thesisie. Dużo niestety zależy od samej marki, jaką dokładnie skrzynię do swojego auta zamówi i zamontuje.

Dlatego wydaje mi się, że jednak Thesis jest jakoś wyjątkowy feralny pod tym względem - w Volvo skrzynie padają, ale nie pamiętam sytuacji, żeby ktoś pisał o jakichkolwiek poważnych komplikacjach po naprawie - na forum Volvo traktuje się to jako zwykłą naprawę eksploatacyjną, tyle że droższą i rzadszą niż inne...

[cesar]

Miałem kilka aut ze skrzyniami automatycznymi, Windstar, Nissan, Mercedes, nie wiedziałem ,poza wymianą oleju, co to jest skrzynia automatyczna, teraz w Thesis doświadczyłem, po naprawie jest ok. Ale rzeczywiście gdybym po lekturze ,rozmowach itp. ,miał stwierdzić zero-jedynkowo, czy w tym modelu skrzynia jest nieudana - powiedziałbym tak.
Na marginesie, bardzo lubię to auto, a ze skrzynią się zaprzyjaźniłem.