Lancia Klub Polska

Tomkom pisze:

Michael G pisze:

KrzychuKrzys pisze: Właściwie to nie mam problemu z korozją, ale asekuracyjnie spytam się na jak długi okres Lancia daje gwarancję na lakier i perforację blach?

12 lat

Lat 12 ale tylko jak w książce serwisowej odnotowane są przeglądy nadwozia.
Próbowałem trochę ten temat rozgryźć.

LUKI82 pisze:Lat 12 ale tylko jak w książce serwisowej odnotowane są przeglądy nadwozia.
Próbowałem trochę ten temat rozgryźć.

Troche chyba pomyliłeś pojęcia Luki82.
W książce serwisowej nie ma chyba samodzielnych "przegladów nadwozia" , chodzi raczej o przeglady w ASO.
U mnie naprawa była uwarunkowana pokazaniem ksiązki serwisowej z wpisami ASO.
Honorowane były wpisy serwisów niemieckich czyli zakres ochrony dotyczy też aut z prywatnego importu i tu duży plus dla Lanci.

Drogi kolego nie napisałem samodzielne przeglądy.
Napisałem : Lat 12 ale tylko jak w książce serwisowej odnotowane są przeglądy nadwozia.
Logiczne jest to że jak chce się coś od producenta za darmo to trzeba mieć podkładkę sporządzoną przez ich serwisantów. Problem jest w tym że jak baranom nie powiesz to oczywiste jest to że same na siebie bata nie ukręcą.
Tak jest niestety z moją Thesis. Poprzedni właściciel to przeoczył że panowie ASO to pominęli więc pokrywę przednią muszę pokryć ze swojej kieszeni.

Witam, odświeżę trochę temat. Mam zamiar pod koniec roku zmienić samochód, na oku jest kilka, między innymi lancia thesis. Pod uwagę biorę tylko 2.4 jtd lub 2.0 benzyna (rocznik około 2004) gdyż jest dla mnie najkorzystniejsza cenowo. Mam pytanie co lepiej się opłaca, diesel o którym wspomniałem, czy benzyna z gazem? Auto będę użytkował na co dzień, roczny przebieg około 20tys. Jak wygląda spalanie w obu przypadkach? Wiem, że mogę zostać "zjedzony" przez fanów marki, ale nie chcę pchać się w popularne niemieckie auta, jestem fanem włoskiej motoryzacji, a thesis urzeka designem. Pozdrawiam

Ja jako zaprzysięgły wróg śmierdzących diesli brał bym 2.0T, a jeszcze lepiej 2,4 benzyna .

a jak wygląda spalanie i trwałość silnika 2.0t? Bo nie liczę, że znajdę z małym przebiegiem.

Moja Kappa 2.0T pali w mieście (100% miasto) przy bardzo dynamicznej jeździe 14-16 LPG więc podejrzewam, że osłabiona do 180KM Thesis powinna palić zdecydowanie mniej .

Ale Thesis jest cięższa i ten słabszy silnik wcale nie musi palić mniej, a nawet wręcz odwrotnie.

Gdyby spalała z 12l gazu to byłoby idealnie, nogi ciężkiej nie mam, przesiadam się z Megane Coupe gdzie potrafiłem zejść poniżej 6l przy 1.6 16v.

A po co sobie komplikować życie i gazować turbo, jeśli można kupić trwałe i niezawodne JTD?

Artysta pisze:A po co sobie komplikować życie i gazować turbo, jeśli można kupić trwałe i niezawodne JTD?

Po co gazować turbo? Aby uniknąć dymiącego kiśla .

dla tego zapytałem co wybrać, oba silniki są dość popularne w tym modelu ale ja nie miałem z nimi styczności. Na początku byłem zdecydowany na 2.4 jtd ale wczoraj czytałem trochę forum i różne opinie były.

Kisiel czy LPG to jak jajko czy kura, nigdy nie będzie porozumienia . Nie mówię "nigdy" ale unikam kiśli jak ognia .

Jedyne jtd z jakimi miałem styczność to 1.9 JTDM (120KM) i 1.9 JTDM 16v (150KM) które miałem w 159 sportawgon. Ten słabszy miał problemy z dpf'em i może dla tego lepiej jeździło mi się mocniejszym.