Kappa - dla ucznia?

Moderator: stabraf

avo88
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Kappa - dla ucznia?

Post autor: avo88 » 13 sty 2009, 18:38

Witam, przymierzam sie do zakupu Lancii Kappa 2.0 lub 2.4 (z gazem lub bez , chętniej z gazem )oczywiscie w sedanie i mam pare pytan co do samochodu , mianowicie:

jakies konkretne wady 2.0 i 2.4? Co lepsze ;)
jak z częsciami? porównując do jakiegos innego samochodu? czy pasuja jakies czesci z fiata?

:)

dziekuje bardzo za odpowiedz , jak mi sie nasunie inne pytanie , to napisze ;)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 213
Rejestracja: 24 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow jakby
Kontakt:

Kappa

Post autor: bialy-murzyn » 13 sty 2009, 19:35

2.4 lepsze bo mocniejsze, tylko pali 2l więcej
cześci jest sporo, zwłaszcza że jest jeszcze Alfa 166 na podobnych podzespołach

a zamienniki w miare tanie

wysoka cena zmiany rozrządu i np. sprzęgła
w granicach 1500 za każde

arkashka

Kappa

Post autor: arkashka » 13 sty 2009, 19:37

3.0 jeszcze lepsze :wink:

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Kappa

Post autor: wujekp » 13 sty 2009, 20:01

"bialy-murzyn" pisze: a zamienniki w miare tanie

wysoka cena zmiany rozrządu i np. sprzęgła
w granicach 1500 za każde
Nie wierzę, że do 2.0 albo 2.4 sprzęgło i rozrząd były droższe niż do mojej. Za niecałe 2000 zł wymieniłem (części i robota):
- sprzęgło (Valeo) - przy okazji uszczelniacz wału
- rozrząd (Dayco, rolki SKF)
- termostat (nie pamiętam w tym momencie producenta)
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

avo88
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Kappa

Post autor: avo88 » 13 sty 2009, 20:03

3.0 nie na moja kieszen , niestety chodze jeszcze do szkoły takze nie bede mial tyle na PB ;D

chdozi mi konkretniej tylko o 2.0 , ewentualnie 2.4 ;))).

Awatar użytkownika
Duch-Dziadka
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5269
Rejestracja: 13 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Czarnków/Poznań

Kappa

Post autor: Duch-Dziadka » 13 sty 2009, 20:21

I z 2.0 bedziesz mial kupe frajdy...dzwiek silnika, prowadzenie, wrazenia z jazdy...bezcenne...
Za cala reszte zaplacisz karta...lub gotówka... :D 8)
Czesci dostepne i niewiele co drozsze w stosunku do innych bardziej popularnych marek... :D
Giulietta Veloce 2016r

sut72
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 235
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: warszawa

Kappa

Post autor: sut72 » 13 sty 2009, 20:40

A to ja moze zasieje ziarno niepokoju....
:wink:

BZYTTTT - to nic, to tylko uruchomilem program DerAlteProokFA v. 2.0.0.1
:wink:

Jesli chodzisz do szkoly (i, jak rozumiem, nie zarabiasz jeszcze na swoj wlasny rachunek), to nie myslalbym o kuciapie - to jest ogromny samochod (chociaz zewnetrznie na taki nie wyglada) i w zwiazku z tym nie nadaje sie dla mlodziezy.

Po pierwsze primo: duzy, w zwiazku z tym ciezki i kazdy bedzie palil stosunkowo duzo

Po drugie primo secundo: niewygodny w parkowaniu, trudny w manewrach, bedzie sprawiac klopoty przy - nazwijmy to - ciasniejszych sytuacjach

Po trzecie tercio primo voto: mlodzi kierowcy powinni poznac na wlasnej skorze CO TO ZNACZY samochod, a wierz mi, ze tym lepiej dla Twojego i innych zycia i zdrowia bedzie, im mniej kobyl bedzie sie paslo pod maska....
sam sie o tym przekonalem parokrotnie zanim nauczylem sie szacunku do samochodu - ladowalem w rowie, wpadlem na lampe, raz omal nie rozjechalem pieszego (nie z mojej winy - babsko bez rozgladania sie wlazlo mi przed maske przy 90, ale i tak mialem serce w gardle, ze zrobie z niej miazge....!), mialem tez kilka innych drobniejszych przezyc....

Generalnie, majac na uwage frajde z jazdy, rozejrzalbym sie za czyms tylnonapedowym o stosunku moc/masa rzedu 50-60 kobyl/tone. Taki samochod nie musi byc obciachem (no, chyba, ze kupisz czarny.... :wink: ) - przeciez kupuje sie auto dla siebie, a nie zeby sasiad mogl go podziwiac, prawda....????

avo88
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Kappa

Post autor: avo88 » 13 sty 2009, 21:03

`niewiem czy kojarzysz Grand Cherokee'go , 2001 rok , 4.7 benzyna , poslugiwalem sie nim jakis miesiac w miescie.. marne 223 km ale kop niesamowity..Samochodami zaczalem jezdzic w wieku 16 lat (oczywiscie jak nie mialem prawka to na wsi) , wiadomo , nie moge o sobie powiedziec DOBRY kierowca bo nigdy takim nie bede.. i chyba nikt tutaj tez.. ;) , dzieki za rade , ale wlasnie w wiekszych autach lepiej sie czuje ,lepiej nad nimi panuje niz gdy jade mniejszym ..

pozdrawiam

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 213
Rejestracja: 24 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: Krakow jakby
Kontakt:

Kappa

Post autor: bialy-murzyn » 13 sty 2009, 21:04

nie zważając już na awaryjność i zużywalność to wazne jest, że na trasie sprzęt ma dobre przyspieszenie i cieszy, ale

jak przekroczysz 3700 obr. czyli 110km/h czyli granicę gdzie zaczyna się frajda, to wtedy spali 12/100 a tak to 10

jeżeli chodzi o przyśpieszenie z miejsca, to jest niezłe, ale może się to skonczyc remontem silnika - to nie przelewki, tylko włoski słaby w materiałach silnik przy masie 1440 na sucho samochodu

co jesszcze, to musisz szanować go i pamiętać o sprawdzaniu oleju, najlepiej tez garażować

więc do szaleństw zwłaszcza dla początkującego to się samochód ten kompletnie nie nadaje : >

david_b
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 172
Rejestracja: 01 gru 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Kappa

Post autor: david_b » 13 sty 2009, 21:05

Cześć!
Jak Cię stać,to kup (oby nie okazyjnie za 5tys,bo nie wyrobisz na naprawy)Tania w eksploatacji to nie jest ale...znajomy student z tego forum ma Themę i jakoś wyrabia.
Z moich doświadczeń,bez gazu lepsza.Poczytaj trochę czym i jak zagazować,koszty trochę spadają.

pozdrawiam
David Lancia k 2,0 20V VIS 1997 LPG

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6894
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Kappa

Post autor: wujekp » 13 sty 2009, 21:05

"avo88" pisze:3.0 nie na moja kieszen , niestety chodze jeszcze do szkoły takze nie bede mial tyle na PB ;D

chdozi mi konkretniej tylko o 2.0 , ewentualnie 2.4 ;))).
Paliwo to nie wszystko, to z reguły połowa kosztów (a czasem mniej). Więc się zastanów czy na pewno Kappa ...
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

sut72
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 235
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: warszawa

Kappa

Post autor: sut72 » 13 sty 2009, 21:12

Avo - niezbyt przepadam za suwami i pokrewnymi, zrobilem takim (nie szerokim, ale tez hamerykancem) ok. 5-6kmil i chwatit....

Ale wiesz, chcialem doradzic jak najlepiej....
Sam zaczynalem od duzego, potem mialem dwa male i wlasnie one daly mi frajde wieksza niz ten duzy woz! A mialy moc rzedu 50kobyl....

avo88
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Kappa

Post autor: avo88 » 13 sty 2009, 21:17

`miałem wybór , Mazda Xedos ,Kappa i Rover 620

Mazde wykluczyłem , bo częsci , no i to Mazda ; p

zostaje rover i lancia .

na forum rovera napisalem co i jak , ale jakos sie nie palą do tego , by mi odpowiedziec . Golfy 3,2 , seicenta, matizy i rozne takie mi sie odwidziały , pelno tego jezdzi , a jeszcze jak widze kokpit seicenta to juz calkiem , wiecej wskaznikow ma wujek w skuterze... no ale mniejsza z tym.
CHyba ze jakis tu z obecnych uzytkownikow poleciłby mi coss..max 15 tys zł , benzyniak , jakis wiekszy sedanik ;)). Mniejwiecej zeby ceny częsci byly na jakims nie za duzym poziomie..

pozdrawiam

sut72
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 235
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: warszawa

Kappa

Post autor: sut72 » 13 sty 2009, 21:27

Poiwem ci tak, ze jakbym szukal cara dla siebie samego za nieduze piniendze, nieklopotliwego w sexploatacji, a jeszcze coby mial pod prawym homoseksualista stal (moze nie hartowana, ale co stal, to stal.... :wink: ), a nie wate, to bralbym *** lantre 2,0 GLS !!!!

avo88
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Kappa

Post autor: avo88 » 13 sty 2009, 21:31

Bardzo mnei ciagnie do Kappy ...

ale chętnie poslucham Waszych rad :)

btw lantra troche taka nie tego jak na moj gust.. ;p
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 13 sty 2009, 21:34 przez avo88, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kappa/Kappa SW/Kappa Coupe”