Sroqraf pisze:Właśnie tego oczekuję od auta. Wiek i status mój każe szukać auta pozwalającego podróżować w ciszy i spokoju, a dynamika potrzebna tylko do sprawnego wyprzedzania - moje założenia. Wolę eco-driving niż rolownie asfaltu, ale jak trzeba "przytupem" to auto musi jechać. Tego nie mam obecnie, a bardzo mi tego brakuje. Wiem już, że Lybra to strzał w 10.
Witaj,
do tego roku użytkowałem tylko auta zasilane LPG i z silnikami poniżej 2 l pojemności, jako zwolennik LPG diesla w ogóle nie brałem pod uwagę przy wyborze następnego auta, ale śledziłem różne fora internetowe dotyczące interesujących mnie aut, aż tu nagle pojawiła się 500 km ode mnie Lybra, może nie w "igła stanie" ale za to w niskiej cenie, dobrym roczniku, fajnym wyposażeniu i z (jak się później okazało, a czytanie tego forum to potwierdziło) świetnym silnikiem 2.4 JTD. To była najszybsza decyzja dotycząca kupna auta, jeden telefon, potwierdzenie daty odbioru i była u nas
Od siebie dodam, że na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie jazdy wolnossącą 4-cylindrową benz/lpg, w tym miesiącu 2 razy zrobiliśmy trasę Bydgoszcz-Władysławowo, i jazda tym "ropniakiem" na trasie to czysta przyjemność, a wyprzedzanie wywołuje uśmiech od ucha do ucha.
No i jak zapewne doczytałeś na forum, wśród nas jest "Mag Dominik", dzięki któremu nasze JTD za sprawą jego czar-mary dostają nowe (lepsze) życie.
pozdrawiam