Lybra - koszty utrzymania

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
kaeres
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 20 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Wodzislaw Sl., Poland

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: kaeres » 09 lis 2009, 12:36

artjas, cytuj tego kto to powiedział.

Awatar użytkownika
artjas
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 09 sie 2009, 18:34
Lokalizacja: Kraków

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: artjas » 09 lis 2009, 13:07

kaeres pisze:artjas, cytuj tego kto to powiedział.
ups, finger trouble ;)
byłe włoszki: Lybra SW 1.9 JTD, Croma 1.9JTD 16V Aut.

Awatar użytkownika
Toper
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 613
Rejestracja: 19 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Toper » 01 gru 2009, 23:39

Masz tutaj pełny wykaz co robiłem w mojej Lybrze od zakupu jej w grudniu 2007 przy przebiegu 143000km w Lancia Team:

160000 2008-01-10 220,00 zł dmuchawa
161000 2008-03-10 220,00 zł olej,zbieznosc
171000 2008-05-01 500,00 zł olej,filtry,pasek pomocniczy
187000 2008-08-11 350,00 zł olej,filtry

189000 2008-09-05 110,00 zł teleskopy do bagaznika
190000 2008-09-17 180,00 zł plecionka łącznik wydechu
195500 2008-11-23 855,00 zł wahacze przod,pasek klinowy
195600 2008-11-30 300,00 zł laczniki i gumy stab.przod i tyl
195600 2008-11-30 213,00 zł ust.zbieznosci,wym.opon
197115 2008-12-08 569,00 zł sprzeglo
197115 2008-12-08 400,00 zł sprzeglo-wymiana
204000 2009-01-16 641,00 zł czujnik obrotów+zbieżność
204500 2009-01-24 350,00 zł wymiana oleju,filtr paliwa,pow.,pylkowy z weglem.
2009-01-24 65,00 zł zarowki
217000 2009-06-26 1 000,00 zł rozrzad,klocki tyl,chlodniczy
226000 2009-08-08 340,00 zł wymiana oleju,filtr paliwa,pow.,pylkowy z weglem.
233340 2009-11-27 595,00 zł czesci:drazki kier,koncowki Vema,laczniki TRW
2009-11-30 260,00 zł wymiana drążków, końcówek, łączników (Przód i Tył)
2009-11-30 120,00 zł ustawienie zbieżności-przód, kontrola tył i przód
234000 2009-11-30 100,00 zł przegląd okresowy

Możesz sobie zobaczyć jak wyglądają koszty w stosunku do przebiegu (nie wieku, bo jak widać sporo jeżdżę, ktoś inny może ten przebieg zrobić w 5 lat).
Moim zdaniem nie jest źle.
Teraz stan jest b.dobry. Mam tylko do zrobienia lewy wewnętrzny przegub (uszkodziła mi się w podróży osłona i niestety musiałem tak zrobić 2000km i przegub wibruje, lekko, ale jednak, a ja muszę mieć samochód pewny, a nie niepewny, więc to zrobię). Koszt tego przebugu 700zł+wymiana.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Dudi » 04 gru 2009, 11:26

Tutaj możesz sobie znaleźć tego co zrobione przy mojej. Intensywność eksploatacji - ostatnie 50tys. km w 14 miesięcy.

Nieuwzględniłem tam wymiany dwóch czujników: położenia wału korbowego i obrotów. Koszt każdego z nich to w granicach 100-150pln + wymiana ok.100pln.

Wszystko robione w ASO (dobre znajomości ;) więc ceny nie zabijają). Części z różnych źródeł, ale wszystko z górnej półki.
Ostatnio zmieniony 04 gru 2009, 11:35 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Eleni
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 76
Rejestracja: 26 paź 2009, 16:29
Lokalizacja: Waw/Kat

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Eleni » 04 gru 2009, 11:30

Skoro jesteście już tak uprzejmi przekazując mi tak dużą ilość szczegółowych informacji to czy mogłabym liczyć na namiary na dobrych mechaników z okolic Katowic oraz Warszawy (najlepiej południowy wschód)? : zawstydzony :
Eleni

Eleni
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 76
Rejestracja: 26 paź 2009, 16:29
Lokalizacja: Waw/Kat

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Eleni » 06 gru 2009, 21:17

Czy popełniłam jakiś nietakt w ostatnim poście czy nie ma mechanika godnego polecenia z tych okolic?
Eleni

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Dudi » 06 gru 2009, 21:26

Eleni pisze:Czy popełniłam jakiś nietakt w ostatnim poście czy nie ma mechanika godnego polecenia z tych okolic?
W żadnym wypadku. Jeśli poprzeglądasz tematy w tym dziale to może znajdziesz coś interesującego.
Poza tym muszą się wypowiedzieć koledzy, którzy auta w tych regionach serwisują.
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Gość

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Gość » 07 gru 2009, 18:52

viwaldo pisze:co do awaryjnosci to chyba jednak nie jest tak rozowo (chyba ze po prostu mialem pecha) mi w trzy miesiace wysiadly:
tempomat
centralny zawodzi
spryskiwacze
zmieniarka (mam nadzieje ze naprawilem)
cos jest ze swiecami lub ich grzaniem bo spiralka miga przez 30 sek
zapalil sie blad EOBD
wysiadla tylna wyciaraczka (naprawilem)
zacina sie automatyka nawiewu czyli nie daje sie wylaczyc jak nie j...e

reasumujac poprzednio przez 9 lat mialem lagune z 1999 roku i przez te 9 lat nie mialem lacznie w niej tylu awarii
Te usterki to tylko u ciebie
Tempomat -jako taki się nie psuje/chyba,że połamiesz gałkę/-bzdura
Centralny zawodzi -proszę pposprawdzać czy "pana zenia tam nie było"
Spryskiwacze /jeśli o reflektory/to fakt większość mających je są nieczynne z względudużych kosztów wymiany,jak również zbyt szybko ubywający płyn do spryskiwaczy
Swiece żarowe-jak za jednym podejściem wymienimy wszystkie bez względu na to ile jest spalonych -to należy zapomnieć o nich
Kontrola silnika/EOBD/-autko ma już grubo ponad 200kkm,więc wypada sprawdzić i naprawić co nieco/kiedy byłeś ostatnio u mechanika?? a nie tylko u odczytywacza wymazywacza?/
Wycieraczka tylna-owszem w niektórych przypadkach oska się zapieka-fakt
Automatyka nawiewu-zamiast jeb.... podjedż do kogoś kto sie zna na tym a nie będziesz musiał jeb...
Co do laguny skoro była taka dobra to dlaczego ją sprzedałeś???
A na koniec wypada dodać,że przeprowazasz naprawy po "łebkach" i stąd sie bierze Twoja frustracja do lancii-rada sprzedaj jak najszybciej lancię i kup lagunę w nowej budzie.

i na sam koniec nic dodać nic ująć:
Krzysiek82 pisze:Ja to widzę w ten sposób: jeśli ktoś kupi samochód powypadkowy lub naprawdę fabrycznie usterkowy lub po prostu szmerany, przy którym robił coś Pan Zdzisiu co ma zakład i "umi naprawiać", to taki samochód będzie a) usterkowy, b) drogi w utrzymaniu. To tyczy się każdej marki. I te głosy co rusz się powtarzające "nie kupujcie xxx - syf totalny", "miałem xxx, psuł się na potęgę" wynikają tylko z jednego: Polacy pytają na forach dyskusyjnych co kupić, jaki model. Dostają odpowiedź np. kupuj Lybrę 2000 rocznik taką od 17 500 zł wzwyż. I co robi taki przeciętny Polak? Kupuje Lybrę 2000 za 12 500 zł, bo przecież na Allegro takich jest sporo i on nie będzie przepłacał, on kupił okazję. Oczywiście, że nie będzie przepłacał, bo zapłaci mechanikom albo serwisowi w niedalekiej przyszłości.

Innymi słowy: jeśli samochód ma rozpiętość cenową od 12000 do 22000 zł, to naprawdę o czymś musi świadczyć cena 12000 zł. Tyczy się to każdej marki, każdego modelu. Nie ma okazji. Nie ma super okazji. Nikt nie sprzeda dobrego i zadbanego samochodu poniżej kwoty, która jest adekwatna do stanu samochodu. Jeśli samochód sprawia problemy, miał wypadek i jest odpicowany, to wiadomo, że cena jest niższa, aby szybko się go pozbyć. Większej filozofii tutaj nie ma.

na wieki wieków amen

Gość

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Gość » 07 gru 2009, 19:09

Eleni pisze:Czy popełniłam jakiś nietakt w ostatnim poście czy nie ma mechanika godnego polecenia z tych okolic?
Co do mechanika to poszukaj takiego ,który zna makaron/nie tylko z obrazków/W wa-wie to chyba kol.argenta67.

Rafako

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Rafako » 07 gru 2009, 20:55

jan123456 pisze:
Eleni pisze:Czy popełniłam jakiś nietakt w ostatnim poście czy nie ma mechanika godnego polecenia z tych okolic?
Co do mechanika to poszukaj takiego ,który zna makaron/nie tylko z obrazków/W wa-wie to chyba kol.argenta67.
Właśnie miałem to napisać :D ...
...lub Auto Conrad...
...lub Rafał z Okrzeszyna lub Paweł z Poręb Nowych (ale to już okolice Warszawy a nie sama W-wa).
Serdecznie pozdrawiam.

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: viwaldo » 07 gru 2009, 21:54

jan123456 pisze:
Te usterki to tylko u ciebie
Tempomat -jako taki się nie psuje/chyba,że połamiesz gałkę/-bzdura
Centralny zawodzi -proszę pposprawdzać czy "pana zenia tam nie było"
Spryskiwacze /jeśli o reflektory/to fakt większość mających je są nieczynne z względudużych kosztów wymiany,jak również zbyt szybko ubywający płyn do spryskiwaczy
Swiece żarowe-jak za jednym podejściem wymienimy wszystkie bez względu na to ile jest spalonych -to należy zapomnieć o nich
Kontrola silnika/EOBD/-autko ma już grubo ponad 200kkm,więc wypada sprawdzić i naprawić co nieco/kiedy byłeś ostatnio u mechanika?? a nie tylko u odczytywacza wymazywacza?/
Wycieraczka tylna-owszem w niektórych przypadkach oska się zapieka-fakt
Automatyka nawiewu-zamiast jeb.... podjedż do kogoś kto sie zna na tym a nie będziesz musiał jeb...
Co do laguny skoro była taka dobra to dlaczego ją sprzedałeś???
A na koniec wypada dodać,że przeprowazasz naprawy po "łebkach" i stąd sie bierze Twoja frustracja do lancii-rada sprzedaj jak najszybciej lancię i kup lagunę w nowej budzie.


na wieki wieków amen
Och jejku jejku jak ktos nie naprawia u Ciebie to juz trzeba go pojechac, proponuje jakies leki na upierdliwosc kupic

Samochod kupilem z Holandii jest na 100% bezwypadkowy i watpie zeby tam naprawial go Pan Zdzisiu,to u nas sie trafiaja tacy Janowie ktorym sie wydaje ze wszystkie rozumy pozjadali i moga sobie jezdzic po wszystkich bo mieli kiepski dzien.
1. tempomat wysiadl , przykro mi galka jest cala, po prostu dzialal, nie dzialal dzielal niedzialal i nie dziala.
2. centralny to juz magia, teraz nawet zamykanie drzwi kluczykiem nie zamyka wszystkich tylko te od kierowcy.
3. spryskiwacze (szyby) pompka dziala bo ja slychac, moze jakies uszczelnienie lub sie po prostu zapchala
4. swiece wymienione, blad zniknał :)
5. EOBD samoistnie zapala sie i gasnie, juz od okolo 2 tygoni jej nie widze (moze zarowka sie przepalila :))
6. nawiew nauczylem sie uzywac i wiem juz czego nie wlaczac aby sie nie zacinala i zacina sie tylko na klimie
przebieg mam 180 tys
Inna sprawa że chwilowo mam takie urwanie glowy i nie mam czasu pozbyc sie auta zeby je naprawic. Defekty sa na razie drobne wiec jestem zmuszony z nimi jezdzic.
kolejna sprawa gdzie to w Szczecinie naprawiac?

Lagune sprzedalem gdyz Pan w golfie cofajac z parkingu mnie nie zauwazym, jechalem 60 wiec nie bylo sensu tego naprawiac :)
Laguny w nowej budzie w dieslu nie kupie wiadomo czemu :)

nadmieniam, ze to określenie 3 miesiace oznacze ze mam ten samochód od 3 miesięcy, zdązylem powymieniac plyny , rozrzad i zaczela sie polka :)
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: Dudi » 07 gru 2009, 23:06

Spokojnie Pany ;)
viwaldo pisze: 2. centralny to juz magia, teraz nawet zamykanie drzwi kluczykiem nie zamyka wszystkich tylko te od kierowcy.
No będziesz chyba musiał wszystkie siłowniki posprawdzać, bo wygląda że są słabe.
Raczej rzadka usterka w Lybrze.
viwaldo pisze: 3. spryskiwacze (szyby) pompka dziala bo ja slychac, moze jakies uszczelnienie lub sie po prostu zapchala
Miałem taki przypadek. Jeśli pompkę słychać to raczej jest sprawna. Ja wymieniłem i nadal była kupa. Załamał mi się przewód w jednym miejscu i płyn leciał bardzo słabiutko. Trzeba było wymienić cały wąż - pasuje od Uno i jest grubszy i sztywniejszy ;)
viwaldo pisze: 5. EOBD samoistnie zapala sie i gasnie, juz od okolo 2 tygoni jej nie widze (moze zarowka sie przepalila :))
Najpewniej przewody od zaworu tzw. "overboost" masz do wymiany. Poszukaj na forum - temat był już wałkowany. Koszt niewielki, a odzyskujesz spokój.
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: viwaldo » 08 gru 2009, 0:09

O właśnie i mozna po ludzku z sensem a nie tylko sie czepiac i bic piane :)

dzieki wielkie
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: aro » 08 gru 2009, 15:31

Sorry, ale auta z Holandi?belgi to chyba największe szroty jakie na oczy widziałem. Szukając mojej 156 przez 7 miesięcy oglądałem bardzo dużo modeli z tych krajów... a najbardziej zastanawiało mnie zawsze, że z tych krajów te auta miały najwięcej haków i przebiegi ok. 200tkm 8-O No cóż jak auto służyło jako koń pociągowy to ja się nie dziwie dlaczego oni je sprzedają z takimi przebiegami...pisze odnosnie diesli. Sam miałem przykrą niespodzianke po przejechaniu 600km na oględziny 156 1.9jtd, która na fotkach wyglądała jak z salonu, ba w rzeczywistosci również w wizualnym stanie super, ale miała hak i silnik ok. 200tkm który był już niestety na wykończeniu....

Popatrzcie sobie na allegro auta spr. z holandi mają prawie zawsze hak :)

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Odp: Lybra - koszty utrzymania

Post autor: viwaldo » 08 gru 2009, 18:39

a moj nie ma :)
niestety prawie zawsze zakup auta to loteria, i to samo jest z nowymi
raz sie trafi a raz nie


hahaha spryskiwacze zaczely dzialac samoistnie...... ale padl rozrusznik :) dobre, czrodziejski samochod :D
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”