Strona 8 z 8

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 04 gru 2010, 15:37
autor: Dawid
Grodek na temat działania szyby od strony kierowcy się zgodzę.Irytuje to.Podobnie oświetlenie z tyłu na podsufitce nie dało rady....No i to zawieszenie...Cóż nie ma aut idealnych.Ale Delta wieloma innymi rzeczami wynagradza swoje bolączki.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 04 gru 2010, 19:37
autor: Tomzik
grodek pisze:Po naciśnięciu guzika,szyba od strony kierowcy opuszcza się sama,po kolejnym naciśnięciu dopiero się zatrzymuje.
Naciśniesz na chwilkę to pójdzie kawałek. Przytrzymasz dłużej to poleci już sama całkiem do dołu. Sam decydujesz ;)

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 23 wrz 2011, 20:06
autor: Yahoo_20
Narzekania koledzy są niewskazane.Ja mam 1.6 70 km i klimatronik z alkantarą.Wnętrze jest miłe dla oka, jest podłokietnik, jest klimat, nie trzeszczy tylna półka bo jej po prostu nie ma :).Liczy się tylko jedno.Pięknie prowadzący się samochód o którym dowiedziałem się dopiero gdy go kupiłem w ciemno na allegro.
Zakochanie od pierwszego jeżdzenia.no i orginalny automatyczny gaz z italiano:D Ale o tym na innym temacie.
A wkurza mnie NAJBARDZIEJ cena paliwa :(

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 20 kwie 2015, 15:41
autor: Renegat...
To że swoja od prawie roku remontuje...i że stoi...

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 20 kwie 2015, 16:06
autor: Wilkin
Renegat... pisze:To że swoja od prawie roku remontuje...i że stoi...
Remontuj ją na boku - wtedy będzie leżeć :D :D
Zawsze to jedno wkurzenie mniej ;)

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 24 kwie 2015, 7:43
autor: Renegat...
Instalacja elektryczna deski rozdzielczej w której 20 żaróweczek 0,25W jest zasilanych z ponad 10 bezpieczników ze skrzynki.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 24 kwie 2015, 8:20
autor: _Rafako_
trigojunior pisze:(...)

A więc co Was najbardziej wkurza w Deltach:

6. Trzeszcząca tylna półka
7. Deska rozdzielcza wykonana ze słabej jakości materiałów (czasami trzeszczą)
8. Stosunkowo mało precyzyjna skrzynia biegów
(...)
11. Mało precyzyjny wskaźnik poziomu paliwa
Pod powyższymi zarzutami bym się podpisał. Wkurza mnie też trochę niewygodne sięganie po pas bezpieczeństwa przy nadwoziu trzydrzwiowym + Recaro i to, że auto nie jest mistrzem w opieraniu się korozji.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 10 gru 2015, 23:04
autor: yanosik
_Rafako_ pisze:... że auto nie jest mistrzem w opieraniu się korozji.
.
No nie... Tutaj 99% posiadaczy się nei zgodzi. Ex moja, prawie 22 lata, zero konserwacji okresowych i stan blacharski rewelacyjny. Rzekłbym, jest to jeden z najbardziej odpornych na korozję aut z tamtego okresu. Bez porównania, do mercedesa, vw, opla czy oczywiście forda.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 11 gru 2015, 8:08
autor: _Rafako_
yanosik pisze:
_Rafako_ pisze:... że auto nie jest mistrzem w opieraniu się korozji.
.
No nie... Tutaj 99% posiadaczy się nei zgodzi. Ex moja, prawie 22 lata, zero konserwacji okresowych i stan blacharski rewelacyjny. Rzekłbym, jest to jeden z najbardziej odpornych na korozję aut z tamtego okresu. Bez porównania, do mercedesa, vw, opla czy oczywiście forda.
To albo ja miałem pecha albo użytkownicy i posiadacze rzadko patrzą pod spód swoich pojazdów. Bo z wierzchu faktycznie - rewelacja ale pod spodem obie moje Delty miały swoje mankamenty. Jaskrawy przykład to dziura w tylnym nadkolu wielkości pięści, którą widać było dopiero po podniesieniu auta na podnośniku i wnikliwym zajrzeniu w okolice górnego mocowania amortyzatora. Jeśli więc odporność na korozję ograniczamy do tego, co widzą nasi sąsiedzi, to zgadzam się z Twoim stwierdzeniem w 100%.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 11 gru 2015, 8:39
autor: yanosik
No moja od spodu idealna (będą w hucie zadowoleni). Nawet obicia warstwy bitumicznej w niczym nie przeszkadzały. Podkład kataforyczny trzyma solidnie i nic się z blachą nie dzieje.

Re: Co Was najbardziej wkurza w Deltach

: 11 gru 2015, 10:30
autor: Bichoń
Mój rajdowy deltolot miał takie kwiatki:
Obrazek

A dwie pozostałe delty, które ujeżdżałem na co dzień, miały robione progi/podłogi, żeby to się kupy trzymało.