Lancia Klub Polska

"GRZECHUU" pisze:Grzesiek(Lancia1969) Mam pytanko do Ciebie.Czy może wiesz gdzie można zregenerowac turbinke do integralki w okolicach Krakowa.Pasowałoby mi żeby ja sami wyciagneli,zregenerowali i założyli. Moze wiesz jakie koszty.Oczewiscie regeneracja wraz z gwarancja.

w wieliczce podobno bardzo dobrze regeneruja, brys tam regeneruje i ja tez tam sie wybieram

"lancia1969" pisze:Cześć , Jak tam poszukiwania:)
Z miesiąc temu na Allegro ogłaszał się gość z Gdańska ze sprzedażą integali zółtej 16v z lekko uszkodzonym p-przodem i dmuchniętą uszczelką pod czapką cena 10 tyś PLN może ktoś z Nas ma do niego numer??

Gsw

hej!
no poszukiwania trwaja choc chwilowo mam co innego na glowie!
no ale nie wiem czy bym sie pchal w takie cos jak remont auta od razu! tj.blacharka to moze pol biedy jak maly wypadek, ale remont silnika to juz wiekszy kosz a w dodatku 16V! czy widzisz to inaczej? i ile trzeba byloby przeznaczyc na remponcik silnika?

pozdrawiam

Cześć,
Remont to zależy jaki .Tak generalnie to nie jest drogi silnik w naprawach cena "przyzwoitego" remontu to koszt 3000-4000 zł.
A jak masz "złom" całkowity to jest komaptybilny z innymi np: Thema 16v , Croma 8v itd .Pozatym jest teraz bardzo duża oferta silników używanych , sam szukam 16v turbo i cena kszałtuje się od 500 do 2000 zł za silniki sprawne z możliwością uruchomienia i "posłuchania" czyli nie jest źle
.
grzesiek

ja polecam 16v daje dużo większą frajdę z jazdy rozkład 53 na tył moim zdaniem do widowiska idealny do tego można uzyskać moce rzędu 30ps więcej bez znaczacych przeróbek ale to też w 8v, teraz wady 16 dużo większe koszta w przypadku awarii no i głowica jest słaba rozrządy się rwią czasem, ale generalnie polecam 16v i tylko w kolorze rosso monza czerwień ale znaleść egzemplarz bez rajdowej przeszłości to graniczy z cudem. Pozdro

Za 4500 euro możesz mieć u mnie czarną 16v z zieloną alcantarą i uwaga rewelacja z klimą stan bardzo dobry ! Pół roku temu chciałem sprzedać 8 v w stanie idealnym za 2000 euro i nic ,teraz niestety ceny się podwoiły we włoszech też ! Najtaniej jaką kupiłem 4 lata temu było to 250 euro za lancię 16v z zerwanym paskiem, niestety nie dało wtedy się jej zarejstrować i musiałem ja pociąć , szkoda była jak nowa folie jeszcze na tylnych tapicerkach

WITAM serdecznie nosze się z zamiarem kupna takiego auta chce przeznaczyć na nie +-20000 tyś. chce używać go na co dzień rocznie pokonuje max.15tkm i tu zwracam się z kilkoma zapytaniami.Nie bede pytał czy jest drogie w utrzymaniu tylko jak bardzo wysokie są koszty utrzymania jak jest z dostępnością częsci niezawodnością(nie spodziewam się poziomu toyoty) czy jest w woj.śląskim warsztat,mechanik,czy"pan janek"który zna się na tych autach ponieważ jestem mechanikiem hobbystą a nie profesjonalistą i w końcu czy za tą kwote można kupić coś dobrego.z góry dziękuje pozdrawiam.

Z częsciami będzie duży kłopot
Niewiem, czy w polsce kupisz zadbany egzemplarz, no chyba że chcesz go remontowac.

"paja" pisze:WITAM serdecznie nosze się z zamiarem kupna takiego auta chce przeznaczyć na nie +-20000 tyś. chce używać go na co dzień rocznie pokonuje max.15tkm i tu zwracam się z kilkoma zapytaniami.Nie bede pytał czy jest drogie w utrzymaniu tylko jak bardzo wysokie są koszty utrzymania jak jest z dostępnością częsci niezawodnością(nie spodziewam się poziomu toyoty) czy jest w woj.śląskim warsztat,mechanik,czy"pan janek"który zna się na tych autach ponieważ jestem mechanikiem hobbystą a nie profesjonalistą i w końcu czy za tą kwote można kupić coś dobrego.z góry dziękuje pozdrawiam.

Wszystkie poniższe opinie sa (prócz jednej) wyłacznie moje i osobiscie- w pełni je podzielam.
1. Delta Integrale jest autem sprzed dwóch dekad. niełatwo jest znaleźć auto w cenie 20 kpln nieskorodowane, z dobrymi napędami i niebite. Mi sie udało, ale to rzadkość. Szykuj się na długie poszukiwania.
2. Koszty utrzymania są duze, i zależą (przy optymistycznym założeniu bezwypadkowości) przede wszystkim od dwóch czynników- sposobu uzytkowania i serwisowania przez poprzednich właścicieli (spodziewaj się najgorszego) oraz sposobu uzytkowania przez Ciebie. W końcu rzadko kto kupuje to auto celem wożenia niemowlaka do przedszkola...
Sam silnik nie jest jakos szczególnie skomplikowany i ceny części nie powalają, powalaja za to ceny części specyficznych dla integrale (blacharnia, środek, nawet taka pierdoła jak klosze migaczy), a przede wszystkim powala ich praktycznie pełna niedostepność.
Grześ celnie kiedyś zauwazył, że integrale jest autem dla mechanika hobbysty lub gościa z grubym portfelem. Moze celniej byłoby napisac "i".
Generalnie, integrale nie nadje się na pierwsze auto w rodzinie.
Kup je tylko wtedy, jesli nie będziesz mieć wątpliwości co do zasadności zakupu.
Moim zdaniem, jest szansa znaleźć dobrą integralkę za około 30 tys. zł.

Dostatecznie zniechęciłem ?

Nat dokładnie szykuję do tego co napisałeś.

1. Zakup HF ok 35-40
2. Wybebeszenie
3. boosting do ok 300 KM

Auto ma służyć do jazdy po torze i w zakrętach, jeszcze nie wiem czy będę je rejestrował. Znacie kogoś kto ściąga HF w dobrym stanie no i robił over boost tej bestii??

dzięki za wszelkie odp.(do "NAT" ciężko mnie zniechęcić)Postaram się jescze zprecyzować czego oczekuje od tego auta.Nie będzie to pierwsze auto w domu co nie zmienia faktu zę będe chciał używać go w codziennym użytku.Nie jestem zółtociobem nietypowych aut ale nie ma się czym chwalić na tym forum bo nie miałem poza maluchem żadnej włoszczyzny ale zawsze bylem fanem tego auta.Co do mojej ekspolataji nie będe nie nad nim znęcać mam auto do katowania.Zadam ponownie pytanie czy jest jakiś fachowiec w woj śląskim od tych aut?co sądzicie o tej z allegro z88;za 25tyś.

Akurat to auto nadaje sie do katowania...

Zapomniałem dodac jednej istotnej rzeczy- jest to auto, jeżdżąc którym banan nie schodzi Ci z ust. Przynajmniej mi.

nie śmiem w to wątpić.

"paja" pisze:co sądzicie o tej z allegro z88;za 25tyś.

była omawiana na forum Kliknij tutaj

Cos juz długo się nie chce sprzedac. Podobno od Juranda, który ma mocno zaszarganą opinię na forum.

"Nat" pisze:Akurat to auto nadaje sie do katowania...

Zapomniałem dodac jednej istotnej rzeczy- jest to auto, jeżdżąc którym banan nie schodzi Ci z ust. Przynajmniej mi.

I mi. i mi

Frajda jest nieziemska, ale ,żeby podsumować wypowiedź Nata, zacytuję Grzesia, czyli Lancia1969:

"Nie stać cię na dwie, nie kupuj jednej"

Ekonomia, zarówno jeśli chodzi o zużycie paliwa jak i koszty utrzymania pojazdu w nienagannym stanie (a taki jest konieczny do bezstresowgo cieszenia się maszynką) są porównywalne do utrzymania 4 litrowej beznyny w aucie wyższej klasy

A czy polecam ? Oczywiście

czyli wcale nie musi być taka cacy jak się wydaje może jakiś klubowicz ma cuś takiego jestem tu po raz pierwszy i nie znam nikogo z was.