Lancia Klub Polska

Stan początkowy, to piękne damskie auto i maga klekoty silnikowe mimo tylko 2005 roku produkcji.
Po rozebraniu silnika ogólna masakra. Zużyte wałki rozrządu, szklanki popychaczy, wytarte tłoki.
Kupiłem od anglika cały silnikowy słupek i oprócz rozbiórki połączonej z weryfikacją zużycia wykonałem następujące zabiegi:
1. Powiększenie kanałów w głowicy i pozbawione jej ostrych krawędzi. Muszę przyznać, że tak fatalnie wykonanej głowicy to wcześniej nigdy nie widziałem. Np. w kanale dolotowym w okolicach prowadnicy sterczał aluminiowy wiór jak gdyby tylko czekając na skok do cylindra. Z głowicy wydłubałem ok. 1 l aluminium.
2. Pod sprężyny zaworowe zastosowałem dodatkowe podkładki w celu zwiększenia siły docisku.
3. Wykonałem całkowicie nowy kolektor wydechowy, oczywiście bez kata. Wykonana została nowa flansza na głowicę i dogięty kolektor od alfy 1,4 TS.
4. Zastosowałem tłumiki 1-przelotowy imitujący kata (nie strumienica), 2- przelotowy, 3-oryginał
5. Zmieniłem dolot do filtra powietrza, oczywiście stosując większą średnicę i chwytanie powietrza z przodu obok chłodnicy.
Powyższe zabiegi radykalnie zmieniły osiągi silnika zwłaszcza na wysokich obrotach-ta bida zaczęła pięknie śmigać. Można zresztą często zobaczyć jej czarne nadwozie w Katowicach.

marek_krupa pisze:Po rozebraniu silnika ogólna masakra. Zużyte wałki rozrządu, szklanki popychaczy, wytarte tłoki.

..... ta ogólna masakra to po jakim przebiegu?

A kto to wie? Ale wytartych tłoków to jeszcze we włoskich silnikach nie widziałem. Więcej automatów mniej jakości.

Prawie codziennie na katowickiej średnicówce lańciunia śmiga 1XX km/h i wszystko jest OK.

marek_krupa pisze:Prawie codziennie na katowickiej średnicówce lańciunia śmiga 1XX km/h i wszystko jest OK.

...
Tan na marginesie czy na "średnicówce" widział ktoś kiedyś jakiś radiowóz?
Pozdrawiam

marek_krupa pisze:Prawie codziennie na katowickiej średnicówce lańciunia śmiga 1XX km/h i wszystko jest OK.

Poprawiłem trochę prędkość. I rada na przyszłość: nie kręćcie bata na siebie samych. To, że piszecie w necie, nie znaczy, że jesteście anonimowi Albo piszcie, że byliście na A4 w kierunku Drezna
Bo klub nie ma zamiaru się tłumaczyć za Was

OK

A słupek od jakiego wziąłeś anglika? Afly 145/146?
Piszesz o 1.4 95KM?

Słupek był też od Ypsilona.

Nie chwaląc się, mam w swojej Y z 2000r ten sam silnik (1,4 16V 95KM z Fiata Stilo) razem ze skrzynią 6 z tego samego silnika. Koło zamachowe zostało z 1,2 16V. Ta to dopiero ma odejście Sprawdzane w Niemczech oczywiście na autostradzie 210 km/h, 8-9 sekund do 100 km/h. Spotkać można w Gliwicach - srebrna z czerwonym słonikiem na atrapie.

Silnik jest bardzo współcześnie delikatny, ale pojedyncze i miękkie sprężyny zaworowe to już zbytnia przesada.

Panowie, jak rozwiązaliście kwestię przepustnicy? Wersje 1.2 86KM miały mechaniczną a 1.2 80KM i 1.4 16v elektroniczną jak to rozwiązaliście? Przerabialiście wiązki? A co z pompą paliwa z 1.2 czy 1.4? A może to ta sama? Jak z wydechem? Jakiś powiedzmy custom czy wszystko na ori elementach? Co ewentualnie można a co warto/trzeba poprawić w silniku przy okazji przekładki? Czy skrzynia 6 speed pasuje bez problemu? Jak z półosiami? Napiszcie coś więcej o takiej przekładce.

W związku z tym że na spocie nie chcesz się pojawić w Gliwicach napiszę coś więcej.
1) Przepustnica jak i cały kolektor dolotowy w moim przypadku pozostał oryginał z 1.2 16V 86KM (przepustnica mechaniczna) więc nic nie trzeba było przerabiać.
2) Wydech - silnik 1.4 16V ma kata na kolektorze wydechowym, w związku z powyższym zakupiłem kolektor z 1.4 16V z obciętym sprawnie katalizatorem (zostało kawałek stali do dospawania manufaktury) oddałem do znajomego spawacza który wykonał zgrabne przejście z (jak dobrze pamiętam) fi 80 na oryginalna średnicę wydechu Lanci i kolejny spaw już z oryginalnym łącznikiem z katem.
3) pompa paliwa została u mnie oryginalna
4) warto wymienić rozrząd i wszystko co z tym związane oraz zemer na wale od strony skrzyni biegów, warto wymienić sondę lambda na nowszy typ (częstsze próbkowanie) - przy pozostawieniu wszystkich elementów z 1.2 i przekładce samego słupka z 1.4 dawką paliwa steruje tylko sonda lambda i silnik krokowy (oryginalna sonda czyt. starszego typu, może powodować lekkie falowanie obrotów.
5) większość skrzyń fiatowski pasuje tzw. plug n play - lepiej jednak poczytać przed zakupem - polecam forum centomani

W celu dokładnych oględzin modów zapraszam na spota co środę o 20 na parkingu podziemnym w CH FORUM w Gliwicach

Dziwna sprawa, młoda nadal ostro dusi lańciunię i ciągle nic się nie popsuło.

To juz jak zrobiłeś porting głowicy i oczywiste jest że dopasowałeś również otwory kolektora ssącego i wydechowego do otworów w głowicy to jeszcze do pełni satysfakcji musisz dołożyć wydajniejszą pompę paliwa i regulator cisnienia paliwa o wyższym ciśnieniu roboczym. Jesli wymieniłeś w wydechu już początek i środek to kup dobry tłumik końcowy bo to on ma duże znaczenie w podnoszeniu mocy ( unikaj firmy WM - dla ucha poezja ale przez pierwsze kilka kilometrów, potem uszy bolą ). Myślę że lepszą moc czujesz bo jednostka jest w dobrym stanie i nie ma strat ciśnienia sprężania. Jeśli tłoki były powycierane to pierścieni juz nie było. A tak na koniec to zostało jeszcze dorzucić suszarkę firmy garrett .