Strona 2 z 3

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 10:27
autor: belial666
Bartek-Lodz pisze:
belial666 pisze:Szkoda strzepić język...
Oczywiście, że tak, ale zanim zachęcisz kogoś do lutowania bądź wymiany wtyczek to może byś ostrzegł, że robi to na własną odpowiedzialność!!!

Drodzy forumowicze - wyobraźcie sobie, że (nikomu nie życzę) wkładacie dziecko do fotelika i następuje samoistny wybuch poduszki i niestety dziecko umiera na skutek obrażeń.
Prokurator zatrzymuje pojazd do badań kryminalistycznych. Technicy z zakresu motoryzacji sprawdzają instalację pod względem jej sprawności i zgodności z danymi producenta i.... okazuje się, że są inne wtyczki bądź wtyczek brak bo ktoś polutował przewody. Oczywiście jeżeli zrobiło to ASO albo jakiś warsztat i mamy na to papier to ok - śpimy spokojnie bo to nie my za to odpowiemy ale jeżeli zrobiliśmy to sami a do tego jeszcze pochwaliliśmy się tym na forum to uwierzcie mi, że w tym momencie mamy poważne problemy i nie ma zmiłuj, musimy szykować się na poważne problemy.

Co do instrukcji z YT, którą zamieścił Vladimir jak zmienić wtyczki to też jest ciekawostka - do wtyczki wchodzą 3 przewody - on montuje nowe wtyczki i każdy przewód montuje oddzielnie a oryginalnie jest tak, że dwa są zmostkowane-masa + jeden sygnałowy więc można to spokojnie zrobić tak, że dajemy wtyczkę 2 pinową i łączymy przewody masowe w jeden pin bo po co rozdzielać na dwa piny masę - mowa tu o wtyczkach pod fotelami. Te wtyczki w tunelu też mają wspólny podwójny pin z masą.
Oczywiście zaznaczając, że powyższe czynności robimy na własną odpowiedzialność!
Nie masz racji. Żadna wtyczka, jej odpięcje, nie powoduje wybuchu poduszki. Wtyczka przez mnie pokazana zostala odpieta rownież na rozruchu i nic nie wybuchło . Proszę nie pisać takich rzeczy . Proszę sie postarać

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 11:22
autor: Bartek-Lodz
belial666 pisze:
Bartek-Lodz pisze:
belial666 pisze:Szkoda strzepić język...
Oczywiście, że tak, ale zanim zachęcisz kogoś do lutowania bądź wymiany wtyczek to może byś ostrzegł, że robi to na własną odpowiedzialność!!!

Drodzy forumowicze - wyobraźcie sobie, że (nikomu nie życzę) wkładacie dziecko do fotelika i następuje samoistny wybuch poduszki i niestety dziecko umiera na skutek obrażeń.
Prokurator zatrzymuje pojazd do badań kryminalistycznych. Technicy z zakresu motoryzacji sprawdzają instalację pod względem jej sprawności i zgodności z danymi producenta i.... okazuje się, że są inne wtyczki bądź wtyczek brak bo ktoś polutował przewody. Oczywiście jeżeli zrobiło to ASO albo jakiś warsztat i mamy na to papier to ok - śpimy spokojnie bo to nie my za to odpowiemy ale jeżeli zrobiliśmy to sami a do tego jeszcze pochwaliliśmy się tym na forum to uwierzcie mi, że w tym momencie mamy poważne problemy i nie ma zmiłuj, musimy szykować się na poważne problemy.

Co do instrukcji z YT, którą zamieścił Vladimir jak zmienić wtyczki to też jest ciekawostka - do wtyczki wchodzą 3 przewody - on montuje nowe wtyczki i każdy przewód montuje oddzielnie a oryginalnie jest tak, że dwa są zmostkowane-masa + jeden sygnałowy więc można to spokojnie zrobić tak, że dajemy wtyczkę 2 pinową i łączymy przewody masowe w jeden pin bo po co rozdzielać na dwa piny masę - mowa tu o wtyczkach pod fotelami. Te wtyczki w tunelu też mają wspólny podwójny pin z masą.
Oczywiście zaznaczając, że powyższe czynności robimy na własną odpowiedzialność!
Nie masz racji. Żadna wtyczka, jej odpięcje, nie powoduje wybuchu poduszki. Wtyczka przez mnie pokazana zostala odpieta rownież na rozruchu i nic nie wybuchło . Proszę nie pisać takich rzeczy . Proszę sie postarać
Pokaż mi gdzie napisałem, że odpięcie wtyczki powoduje wybuch poduszki!!!

Nie gniewaj się ale z tego co wiem jesteś stolarzem a nie elektronikiem chyba, że kończyłeś szkołę elektrotechniczną. Ja natomiast kończyłem szkołę elektroniczno-energetyczną później informatyczną i mam chyba prawo przedstawić problem wtyczki w innym świetle niż robi to stolarz - nie uważasz.
I nie mówię tego po złości. Jeżeli chodzi o zabawę w renowację elementów drewnianych czy zabawę z tapicerką wierzę, że to co robisz robisz dobrze bo jest to związane z twoim fachem-zawodem ale w innych kwestiach staraj się wysłuchać ludzi, którzy mają większe doświadczenie niż Ty.
Podziwiam też Vladimira za jego wkład w rozpracowywanie i naprawy Thesisa i nie tylko ale akurat w sprawie tych nieszczęsnych wtyczek do AirBag nie podążę jego drogą gdyż można to zrobić dobrze bez cięcia kabli i wymiany wtyczek. Wystarczy pomyśleć chwilę. Zresztą moja polemika z Vladimirem na temat jakiegoś problemu wygląda zupełnie inaczej niż polemika z Tobą. On przyjmuje do wiadomości, że ktoś może wiedzieć coś ciekawego i można coś zmienić, Ty natomiast jak już w coś wsadzisz palec do go nie wyjmiesz chyba, że coś Ci tego palca utnie.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 12:30
autor: Flyman
Panowie, każdy problem z każdą Lancią, da się pokonać w różnoraki sposób.
Wtyczki można zacieśnić poprzez naginanie igiełką. Można wymienić na inne, można zastosować łączniki elektryczne śrubowe, można wyciąć i zlutować przewody na stałe.
To przecież cudowne, że mamy tak wielki wybór dróg, prowadzących do sukcesu. Każdy może przebierać w rozwiązaniach, jak w ulęgałkach. Nie starajmy się przekonywać do jedynej właściwej koncepcji, gdyż w przypadku, kiedy nam się uda, w to na szczęście wątpię, to ograniczymy się do tej jednej, jedynej koncepcji i stracimy, to co najcenniejsze ? wybór, wolność wyboru.
Ja, jedną złączkę potraktowałem igłą, inną zlutowałem na stałe, trzecią spryskałem kontaktem, a czwartą wymieniłem na chińską za 2,50 zł.
Czekam efektów. (;-))

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 13:26
autor: belial666
Bartek-Lodz pisze:
belial666 pisze:
Bartek-Lodz pisze:
belial666 pisze:Szkoda strzepić język...
Oczywiście, że tak, ale zanim zachęcisz kogoś do lutowania bądź wymiany wtyczek to może byś ostrzegł, że robi to na własną odpowiedzialność!!!

Drodzy forumowicze - wyobraźcie sobie, że (nikomu nie życzę) wkładacie dziecko do fotelika i następuje samoistny wybuch poduszki i niestety dziecko umiera na skutek obrażeń.
Prokurator zatrzymuje pojazd do badań kryminalistycznych. Technicy z zakresu motoryzacji sprawdzają instalację pod względem jej sprawności i zgodności z danymi producenta i.... okazuje się, że są inne wtyczki bądź wtyczek brak bo ktoś polutował przewody. Oczywiście jeżeli zrobiło to ASO albo jakiś warsztat i mamy na to papier to ok - śpimy spokojnie bo to nie my za to odpowiemy ale jeżeli zrobiliśmy to sami a do tego jeszcze pochwaliliśmy się tym na forum to uwierzcie mi, że w tym momencie mamy poważne problemy i nie ma zmiłuj, musimy szykować się na poważne problemy.

Co do instrukcji z YT, którą zamieścił Vladimir jak zmienić wtyczki to też jest ciekawostka - do wtyczki wchodzą 3 przewody - on montuje nowe wtyczki i każdy przewód montuje oddzielnie a oryginalnie jest tak, że dwa są zmostkowane-masa + jeden sygnałowy więc można to spokojnie zrobić tak, że dajemy wtyczkę 2 pinową i łączymy przewody masowe w jeden pin bo po co rozdzielać na dwa piny masę - mowa tu o wtyczkach pod fotelami. Te wtyczki w tunelu też mają wspólny podwójny pin z masą.
Oczywiście zaznaczając, że powyższe czynności robimy na własną odpowiedzialność!
Nie masz racji. Żadna wtyczka, jej odpięcje, nie powoduje wybuchu poduszki. Wtyczka przez mnie pokazana zostala odpieta rownież na rozruchu i nic nie wybuchło . Proszę nie pisać takich rzeczy . Proszę sie postarać
Pokaż mi gdzie napisałem, że odpięcie wtyczki powoduje wybuch poduszki!!!

Nie gniewaj się ale z tego co wiem jesteś stolarzem a nie elektronikiem chyba, że kończyłeś szkołę elektrotechniczną. Ja natomiast kończyłem szkołę elektroniczno-energetyczną później informatyczną i mam chyba prawo przedstawić problem wtyczki w innym świetle niż robi to stolarz - nie uważasz.
I nie mówię tego po złości. Jeżeli chodzi o zabawę w renowację elementów drewnianych czy zabawę z tapicerką wierzę, że to co robisz robisz dobrze bo jest to związane z twoim fachem-zawodem ale w innych kwestiach staraj się wysłuchać ludzi, którzy mają większe doświadczenie niż Ty.
Podziwiam też Vladimira za jego wkład w rozpracowywanie i naprawy Thesisa i nie tylko ale akurat w sprawie tych nieszczęsnych wtyczek do AirBag nie podążę jego drogą gdyż można to zrobić dobrze bez cięcia kabli i wymiany wtyczek. Wystarczy pomyśleć chwilę. Zresztą moja polemika z Vladimirem na temat jakiegoś problemu wygląda zupełnie inaczej niż polemika z Tobą. On przyjmuje do wiadomości, że ktoś może wiedzieć coś ciekawego i można coś zmienić, Ty natomiast jak już w coś wsadzisz palec do go nie wyjmiesz chyba, że coś Ci tego palca utnie.

Tu nie jest problem że ja nie dopuszczam tego że ty pchasz igłę, tylko twój, że ja to robiłem i nie zdało egzaminu. Dlaczego próbujesz mi coś udowodnić. Naprawde nie musisz.

Co do tego czy ty masz wieksze prawo bo jestes, czy masz certyfikat elektronika mnie nie przekonuje. Do mnie Thesisy z zachodniopomorskiego przyjeżdzaja, a nie do dyplomowanych mechaników - dlaczego? Odpowiedz sobie sam.

Tu cytyje forumowicza z PW
karmel41 pisze:...,bo na forum to często wszystko kończy się rozgrzaniem atmosfery,jak jest konkretny problem to cisza,a jak o głupotach to posty idą w setki.
Koniec bo nic dobrego z tego nie wyjdzie . Szkoda mojeho czasu na ciebie. Jeszcze raz pozdrawiam.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 14:02
autor: Bartek-Lodz
No patrz, do mnie z Dolnego Śląska czy z Lubuskiego i co to znaczy - kompletnie nic.
Jeżeli w twoim przypadku naprawa wtyczki oryginalnej nie przyniosła rezultatu znaczy to tyle, że nie umiałeś sobie z tym poradzić i w tym właśnie momencie wychodzi to, że jesteś stolarzem a nie elektronikiem. Jako stolarz wtyczkę jakoś tam wymienisz i polutujesz ale już z naprawą jest problem.

Zresztą - chodzi mi głównie o to, że nie ostrzegasz potencjalnych odbiorców twojej instrukcji, że taką naprawę w układzie bezpieczeństwa airbag wykonują na własną odpowiedzialność.

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 14:24
autor: FXX
Przypomnę Wam słowa Grzesia:
Wilkin pisze:(...) rozmowa zdecydowanie schodzi w złym kierunku.
Jak widać nic sobie z tego nie robicie, zatem każdy kolejny post zawierający gadanie na temat tego kto lepiej poprawia wtyczki i do kogo skąd ludzie przyjeżdżają, wyleci do kosza.
Chcecie, dyskutujcie sobie na ten temat na PW bądź w Hyde Parku, nie w technicznym.

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 14:29
autor: Bartek-Lodz
FXX pisze:Przypomnę Wam słowa Grzesia:
Wilkin pisze:(...) rozmowa zdecydowanie schodzi w złym kierunku.
Jak widać nic sobie z tego nie robicie, zatem każdy kolejny post zawierający gadanie na temat tego kto lepiej poprawia wtyczki i do kogo skąd ludzie przyjeżdżają, wyleci do kosza.
Chcecie, dyskutujcie sobie na ten temat na PW bądź w Hyde Parku, nie w technicznym.
Kamil - ja nie widzę problemu, pod warunkiem, że belial dopisze, że taka naprawa jaką opisuje każdy sobie robi na własną odpowiedzialność - jak wyżej napisałem, głównie o to mi chodzi i tyle.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 14:38
autor: FXX
Bartku, każda naprawa, którą wykonujesz sam na podstawie jakichś tam relacji czy doświadczeń, począwszy od poduszek, a na zawieszeniu i ogólnie mechanice kończąc, a której nie zleciłeś wyspecjalizowanemu warsztatowi jest wykonywana na własną odpowiedzialność. I tego musi być świadomy każdy kto wykonuje jakąkolwiek naprawę i nie widzę potrzeby informowania o tym w każdym temacie w zrób to sam.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 15:23
autor: Bartek-Lodz
FXX pisze:Bartku, każda naprawa, którą wykonujesz sam na podstawie jakichś tam relacji czy doświadczeń, począwszy od poduszek, a na zawieszeniu i ogólnie mechanice kończąc, a której nie zleciłeś wyspecjalizowanemu warsztatowi jest wykonywana na własną odpowiedzialność. I tego musi być świadomy każdy kto wykonuje jakąkolwiek naprawę i nie widzę potrzeby informowania o tym w każdym temacie w zrób to sam.
Nie zgodzę się z tobą - nie każda naprawa to ingerencja w układ AirBag. Myślę, że akurat w tym przypadku należy zachować szczególną ostrożność.

"Od razu proponuję wykonac inne połączenie, nową wtyczkę, zlutować. Jak kto woli."

- pierwszy wpis od razu zachęca do zmodyfikowania oryginalnego połączenia.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 15:38
autor: ArtoKucior
A ja tu się zgadzam z FXX.
Bartek...poduchy to nie wszystko. Bezpieczeństwo to również abs, ciśnienie w oponach odpowiednie, dostrzeżenie światła czerwonego na skrzyżowaniu itp. Wszystko jest ważne i wiadomo gdy coś naprawiasz w aucie sam to na własną odpowiedzialność. A robisz to dlatego, żeby nie zabulić u mechanika. Jeśli uważasz, że coś powinno być jeszcze napisane w tutorialu czyimś to napisz to sam a nie wymuszaj na autorze. Autor chce to napisze, nie chce to nie napisze...

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 15:47
autor: Bartek-Lodz
W takim razie "róbta co chceta"
Nie moje auta i nie moje poduszki oraz nie moje ryzyko - tnijcie kable, wymieniajcie wtyczki, lutujcie, skręcajcie :roll:

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 15:55
autor: ArtoKucior
Ważne aby problemu się pozbyć i właściwy przewód z właściwym połączyć. Czy to się robi poprzez wtyczkę czy na stałe to jest nie problem. A poza tym wtyczki i wszelkie połączenia to zmora samochodów bo jak coś nie łączy to w dużej większości przypadków właśnie na wtyczkach...

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 16:17
autor: volf
Bartek-Lodz pisze:W takim razie "róbta co chceta"
Nie moje auta i nie moje poduszki oraz nie moje ryzyko - tnijcie kable, wymieniajcie wtyczki, lutujcie, skręcajcie :roll:
I prawidłowo, tutaj chyba są ludzie dorośli a nie dzieci.
Zresztą to o czym wcześniej pisałeś (przypadkowe zadziałanie poduszki) ma się nijak do tematu wymieniania wtyczek. Przecież w najgorszym wypadku poduszka nie wypali, nie widzę możliwości przypadkowego odpalenia z powodu zamiany wtyczki, zlutowania czy skręcenia kabelków...

A tak na marginesie-czy fabryczne złączki mają pozłacane styki?

Re: Thesis- błąd airbag/ kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 17:25
autor: belial666
Bartek-Lodz pisze:
FXX pisze:Przypomnę Wam słowa Grzesia:
Wilkin pisze:(...) rozmowa zdecydowanie schodzi w złym kierunku.
Jak widać nic sobie z tego nie robicie, zatem każdy kolejny post zawierający gadanie na temat tego kto lepiej poprawia wtyczki i do kogo skąd ludzie przyjeżdżają, wyleci do kosza.
Chcecie, dyskutujcie sobie na ten temat na PW bądź w Hyde Parku, nie w technicznym.
Kamil - ja nie widzę problemu, pod warunkiem, że belial dopisze, że taka naprawa jaką opisuje każdy sobie robi na własną odpowiedzialność - jak wyżej napisałem, głównie o to mi chodzi i tyle.

Dopisuję. Wymiana na nową wytyczkę, lutowanie, skrecenie przewodow nie powoduje detonacji jak i zagrozenia życia osób trzecich.

Re: Thesis - błąd airbag/kod błędu/lokalizacja wtyczki

: 11 lis 2016, 17:54
autor: iled
Mają pozłacane a wiesz dlaczego?
Zgłębić temat rezystancji obwodu poduszki.

Od zlutowania, połączenia na stale czapy nie dostaniesz,
Pierwszy lepszy papuga to obali.
Lutujac i mając pecha uj co można zrobić?
Można zdetonowac dlatego przewody po rozliczeniu się zwieraja.
Lutuj z glowa