Thema - alternator

Post autor: **Miro** » 12 gru 2006, 20:34

Witam

Mam takie pytanko? Kiedy odpalam silnik nie mam wogole ladowania i cale oswietlenie slabo swieci. Dopiero po lekkim przygazowaniu ok 2000tys/obr nagle mam ladowanie i wszystko swieci tak jak nalezy. Jest jeszcze druga rzecz, a mianowicie kiedy silnik chodzi na wolnych obrotach ladowanie spada i oswietlenie zegarow, kokpitu itp lekko przygasa? Co to moze byc? Napewno cos z alternatorem tylko co.......
Alternator mam firmy Bosch
Pozdrawiam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 12 gru 2006, 21:02

Ja miałem tez coś takiego na począdku słabo mi ładował ale jak go przygazowałem to normalnie ładował. Potem raz ładował a ras nie a jeszcze puzniej prawie wcale nawet przygazowanie nie pomagało.
Zepsuty był mały mostek prostowniczy najlepiej wymienić go na nowy

Post autor: **mario09** » 12 gru 2006, 21:32

Tez tak mam, tyle ze u mnie jak zapale to powoli sie "rozkreca" i potem wszystko jest ok. Na wolnych obrotach mam dobre ladowanie. Nie wiem co jest przyczyna i szczerze mowiac poki co nie bede tego ruszal.

Post autor: **wujek** » 13 gru 2006, 20:43

Witam,
Po pierwsze - stacyjka w poz. MAR, czy świeci żaróweczka ładowania?
Pozdrawiam

Post autor: **wujek** » 13 gru 2006, 21:25

Witam,
Pozycja MAR stacyjki (włączony zapłon, ale silnik nie uruchomiony) - powinna świecić się kontrolka ładowania. W Themie jest ulokowana w checkpanel'u (rysunek akumulatora). Jeżeli ta kontrolka nie świeci to, po uruchomieniu silnika, nie zostanie załączone ładowanie akumulatora. Pojawi się ono dopiero po wkręceniu silnika na 1500-2000rpm. Na wolnych obrotach będzie ładowanie niestabilne, zazwyczaj zbyt niskie. Przyczyną takiego stanu jest przerwa w układzie wzbudzenia alternatora - przepalona żarówka, brak styku w oprawce żarówki, rozłączenie konektora przy alternatorze. Eksploatacja z taką usterką zaowocuje uszkodzeniem regulatora - falowanie napięcia, kiepskie wzbudzanie ładowania.
Pozdrawiam

Post autor: **Kubek** » 13 gru 2006, 22:08

Juzkiedys sie o to pytalem u mnie w Dederce jest so samo, zaraz po rozruchu odpale samochod to cale podswietlenie swieci slabo a jak dodaje gazu to mocniej, po kilku minutach jazdy wszystko swieci jak ma swiecic, ale dziwne to troche, kontrolka mi sie swieci normalnie a i ladowanie mam ponad 14 V na biegu jalowym, przez chwile mi sie to udalo naprawic, jak wyczyscilem takie szczotki na alternatorze i przez pare miesiecy bylo ok, ale teraz znow jest to samo.

Post autor: **Miro** » 13 gru 2006, 23:33

"wujek" pisze:Witam,
Po pierwsze - stacyjka w poz. MAR, czy świeci żaróweczka ładowania?
Pozdrawiam

Witam

Zaroweczka ladowania swieci po przekreceniu zaplonu. Wiem ze jak za dlugo potrzymam zalaczony zaplon i odpale silnik to nie mam ladowania, wtedy mruga mi kontrolka od akumulatora. Ale to nie jest przyczyna tylko cos innego... W przyszlym tygodniu oddaje auto do mechanika wiec napewno bede wiedzial co jest grane...
Pozdrawiam

Post autor: **prezesjm** » 14 gru 2006, 7:47

Pisałem już kiedyś że w Themie nie jest to takie proste z tą kontrolką. W tym aucie nie ma żaróweczki od wzbudzania. W check`u jest opornik i on "robi' za żarówkę. W tym wypadku trudno wyrokować po zachowaniu się kontrolki , niejeden elektryk wymieniał i naprawiał alternator niepotrzebnie. Często wspomniany opornik ma wygrzane końcówki , tworzą się zimne luty i wtedy właśnie są takie kłopoty ze wzbudzeniem alternatora. Efekt opisany w pierwszym poście pasuje do przypadku rozpiętego obwodu . Nie można oczywiście wykluczyć początku końca regulatora lub diód prostowniczych.
Efekt braku ładowania po potrzymaniu auta w pozycji MAR bez odpalenia silnika jest w Themie normalny, ładowanie faktycznie jest, tylko check wprowadza w błąd. Układ jest tak zaprojektowany że po przekręceniu stacyjki jak przez pewien czas nie dostanie sygnału z rozrusznika o rozruchu silnika, to zaczyna pokazywać bzdury. Często w takim przypadku jeszcze głupieje kontrolka ciśnienia oleju.