Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Anonymous

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: Anonymous » 27 cze 2006, 7:05

Witam. Robiłem remont silnika ale teraz mam problem z wolnymi obrotami i chyba to będzie wina źle podpiętych węży podciśnieniowych bo nie wiem jak je podpiąć. Czy jest gdzieś jakiś schemat, gdzie można by podejrzeć jak to ma być w silniku 2.0 i.e.?
Na wysokie obroty wkręca się super, aż go rwie, ale na wolnych tak jakby nie miał mocy i go dusiło :-(
Dzięki za info

Hmm, naprawdę nikt nie może pomóc? Chodzi o to, że w aucie grzeało parę osób i już nie wierzę, że wężyki są dobrze podłączone. A wcześniej też nie wiem czy były dobrze, bo autem nie jeździłem tylko kupiłem do remontu. Bardzo proszę o pomoc i dziękuję.

Pozdrawiam, Grzegorz

Anonymous

2.0 I.E

Post autor: Anonymous » 27 cze 2006, 13:35

Hej. nie wiem dokładnie o czym rozmawiamy, ale mogę Ci popstrykać zdjęcia silnika w moim, to moze dojdziesz jak to ma być. prosze tylko o info co dokładnie mam sfotografować i z której strony. :>. Jakby co, to kontakt na mail.

Awatar użytkownika
mario09
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 947
Rejestracja: 12 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom - Wierzbica woj. mazowieckie

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: mario09 » 27 cze 2006, 16:43

W Themie 2,0 i.e. trudno tak naprawde jest zle podpiac wezyki. Jest ich malo i w sumie dopasowane sa dlugosciami do swoich miejsc. Gdybys mial turbo, to tu sie dopiero zaczynaja schody, wezykow nadcisnieniowych jest od groma.
Lancia Thema III 2.0 i.e.+gaz II gen. (zestaw Lovato LovU2)
Lancia Thema III 2.5 turbo ds LS

Anonymous

Odp: 2.0 I.E

Post autor: Anonymous » 27 cze 2006, 22:00

"Marcellous" pisze: prosze tylko o info co dokładnie mam sfotografować i z której strony. :>. Jakby co, to kontakt na mail.
Dzięki :-)
Chodzi mi o to pod co są podłączone wężyki przyłączone do króćców pod kolektorem wlotowym ale tam raczej zdjęcia Ci się nie uda zrobić, bo pewnie musiałbyś spod spodu na kanale. Ale chętnie obejrzałbym całą komorę silnika w miarę wysokiej rozdzielczości to może dojdę do tego po kolorach i grubościach i dłygościach tych przewodów.

No to zrób proszę :-)
Możesz wysłać na gst@wifi.trans.net.pl
Wielkie dzięki, zobaczymy co z tego wyjdzie. Zmieniłem dziś moduł do wtrysków i jest lepiej ale jeszcze nie to, no i mam problem jeden taki, że jak kręce aparatem zapłonowym to silnik nie ma żadnej reakcji na pracy nawet jeśli "przekręce" go do innej pozycji o 100%. Może to też być związane z podciśnieniem?

mario09: wierz mi, że da się źle podpiąć :-)

Awatar użytkownika
mario09
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 947
Rejestracja: 12 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom - Wierzbica woj. mazowieckie

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: mario09 » 27 cze 2006, 22:14

Cienkie przewody z kolektora ssacego:
Zolty idzie do podcisnienia zaworu powrotnego paliwa, czerwony do podcisnienia zaworu wspomagania kierownicy.
Grube nie pamietam, ale jutro moge sprawdzic. Napisz jeszcze z ktorego masz roku to Twoje cudo, czy masz ekonomizer?
Z tym aparatem tak jest. Iskra steruje modul i nie wazne jak ustawisz aparat, modul i tak to zniweluje.
Lancia Thema III 2.0 i.e.+gaz II gen. (zestaw Lovato LovU2)
Lancia Thema III 2.5 turbo ds LS

Anonymous

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: Anonymous » 27 cze 2006, 23:24

OK, to sprawdź proszę, bo może to mi pomoże.
Co do auta to thema 2,0 i.e. z '89 z ekonomizerem i digiplex.
Nie wiedziałem, że tak jest z tym aparatem ale zdziwiło mnie, że do niego nie wchodzi właśnie żaden przewód podciśnienia. Dziękuje za info i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mario09
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 947
Rejestracja: 12 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom - Wierzbica woj. mazowieckie

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: mario09 » 28 cze 2006, 9:06

No i wprowadzilem Cie w blad (bardzo przepraszam). Z tymi rurkami to jest tak:
Zółta (u mnie, bo u Ciebie bedzie inaczej) idzie z kolektora do modulu zaplonowego. U Ciebie bedzie to szlo przez taki smieszny "rozdzielacz" z napisem Ford (ma on trzy "odnoza" - wejscie oraz jedno wyjscie na ekonomizer, a drugie do modulu).
Czerwona, idzie do podcisnienia powortu paliwa na listwie wtryskiwaczy.
Jeden grubszy czarny idzie do zaroru na pompie wspomagania, a drugi czarny idzie do metalowej rurki wychodzecej z "bypass'a" i wchodzacej od spodu do glownej rury gumowej zasysajacej powietrze.
Lancia Thema III 2.0 i.e.+gaz II gen. (zestaw Lovato LovU2)
Lancia Thema III 2.5 turbo ds LS

Anonymous

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: Anonymous » 28 cze 2006, 11:52

Nic nie szkodzi. Dziękuje, z tym opisem to pewnie juz sobie poradze. Napisze coś więcej wieczorem bo jestem w pracy.

Pozdrawiam

Anonymous

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: Anonymous » 29 cze 2006, 21:42

"mario09" pisze:Zółta (u mnie, bo u Ciebie bedzie inaczej) idzie z kolektora do modulu zaplonowego. U Ciebie bedzie to szlo przez taki smieszny "rozdzielacz" z napisem Ford (ma on trzy "odnoza" - wejscie oraz jedno wyjscie na ekonomizer, a drugie do modulu).
Czerwona, idzie do podcisnienia powortu paliwa na listwie wtryskiwaczy.
Jeden grubszy czarny idzie do zaroru na pompie wspomagania, a drugi czarny idzie do metalowej rurki wychodzecej z "bypass'a" i wchodzacej od spodu do glownej rury gumowej zasysajacej powietrze.
Coś mi tutaj nie pasuje niestety :-(
Ten z ekonomizera nie najdzie na króciec rozdzielacza Ford na przykład. Lub czarny, który idzie do zaworu na pompie wspomagania, to ten zawór ma dwa króćce, a z tego drugiego gdzie ma iść?

Najlepiej gdybyś Ty, lub krokolwiek inny opisał mi po kolei jak to idzie z kolektora np. od lewej do prawej. Tych węży jak widze jest tam więcej, a ja na 100% mam je pomylone i autko nie może dobrze chodzić na wolnych obrotach. Auto takie już kupiłem, a poprzednio grzebało w nim paru "mechaników" i do wszystkiego już doszedłem tylko to mi zostało jeszcze :-)

Wiem, że się nie chce pisać, ale proszę jednak o dokładny opis i dziękuje za wyrozumiałość :-)
No i chciałbym wreszcie pojeździć coś lancia, pozdrawiam

Anonymous

Thema - podciśnienie w 2.0 i.e.

Post autor: Anonymous » 08 lip 2006, 19:08

Miałem po zamontowaniu silnika to samo... wszystko ok, tylko wolne spadały, gasła.... okazało się ze jakimś cudem poluzowały się śruby od kolektora ssącego i nie był dobrze ściągnięty i łapał lewe powietrze... dokreciłem i zrobiło się dobrze, szkoda tylko, ze 3 dni szukałem....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”