Ogólnie jest tak.
Jak się jeździ normalnie to jest względnie OK, światełko przygasa jak się włączy wentylator na pierwszym biegu, przy okazji obroty nieznacznie spadają.
Ale...
Jak się włączy klimę, do tego załącza się wentylator na 2 biegu to jest masakra. Obroty spadają w zasadzie tak do 500-600 obrotów i samochodem praktycznie ciężko się poruszać. Jest tak duże obciążenie na silniku że serio ale czasami zeby na mieście ruszyć trzeba na chwilę klimę wyłączyć
Teraz tak, w sumie najbardziej podejrzany jest alternator. Czy jego niedomaganie może się właśnie tak objawiać ?
Dziś na działającej klimie podłączyłem miernik, pokazał 11.3V, po wyłączeniu klimy, jakieś 12.5V
Zakładam że w tej wersji samochodu alternator powinien być 90A ? tak
