Dedra - wahacz przedni

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dedra - wahacz przedni

Post autor: Kubek » 21 lis 2006, 21:55

Czy w dedrze jest mozliwosc wymiany przy wahaczu tlyko jednej tulei ( konkretnie w lewym przednim wahaczu) tylniej tulei? czy trzeba wyminic caly wahacz ? Bo z tego co sie orientowalem po sklepach to maja tylko cale komplety wahaczy :( i czy po wymianie wahacza trzeba jechac na badanie zbieznosci ?
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Anonymous

Re: Dedra - Wachacz przedni

Post autor: Anonymous » 21 lis 2006, 22:31

Tuleje 60pln komplet, wahacz okolo 100, ale caly wahacz wytrzyma duzo wiecej. Od znajomych wiem, ze od tulei do tulei 30 000km, a jak sie wahacze wymienia to 60 000km. Ja juz mam 60 000km na wahaczu zrobione i jeszcze wytrzyma. No i przy wymianie calego wahacz jest duzo mniej roboty. Zbieznosc powinna byc ok po wymianie, chyba, ze wahacz byl krzywy. Zbieznosc ustawiana jest na drazku kierowniczym, a pochylenie kola przez sruby mocujace zwrotnice do amortyzatora. Jak tych srub nie ruszysz przypadkiem, to powinno byc ok

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: Kubek » 21 lis 2006, 23:32

OOo. wielkie dzieki czz, wlasnie o to mi chodzilo, wiec jednak gdzies mozna kupic same tuleje ale jak mowisz ze sa po 60 zl to faktycznie lepiej caly wahacz wymienic. Dzieki
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Awatar użytkownika
Majkel
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 186
Rejestracja: 10 mar 2005, 0:00
Lokalizacja: Gdynia

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: Majkel » 23 lis 2006, 13:43

Do dedry 2 lata wstecz kupowalem wahacz na alegro-98pln. Problem jest dobrze wprasowac te tuleje -gra nie warta swieczki
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 8V
Alfa Romeo 156 Crosswagon Q4

Wcześniej:
Alfa Romeo 147 2.0 16V Selespeed
Alfa Romeo Spider 916 1.8 16V
Alfa Romeo 166 3.0 V6
Alfa Romeo 147 1.9 8V JTD
Lancia Delta 1.8 8V
Alfa Romeo 156 SW 1.8 16V M1.5.5
Alfa Romeo 164 2.5 TD VM
Alfa Romeo 146 1.6 Boxer
Lancia Dedra Kombi 1996 1,6 MPI
Alfa Romeo 155 2.5 V6
Alfa Romeo 33 1.7 Boxer

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: Kubek » 23 lis 2006, 17:05

Dzieki, wlasnie chyba wymienie wa wahacze od razu z przodu zeby miec potem spokój. Ale zastanawia mnie ejszcze jedno, zawsze razno albo w dni ktore pada, jak ruszam samochodem po raz pierwszy w danym dni cos przez pierwsze kilkset metrow mi strasznie piszcze i skrzypie w prawym kole ? nie wiecie moze co to moze byc ?
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Awatar użytkownika
darkobo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1547
Rejestracja: 09 maja 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: darkobo » 23 lis 2006, 23:22

"Jaqob" pisze: zawsze razno albo w dni ktore pada, jak ruszam samochodem poraz pierwszy w danym dni cos przez pierwsze kilkset metrow mi strasznie piszcze i skrzypie w prawym kole ? nie wiecie moze co to moze byc ?
Zawilgocona po nocce tarcza ?
homo homini Lancia (est)
Było: Dedra 2.0 ie, Kappa 2.0, Kappa 2.4 JTD
Jest: Delta II 1.6 8V (w rodzinie ;) )

Awatar użytkownika
Kubek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1773
Rejestracja: 26 maja 2005, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: Kubek » 23 lis 2006, 23:32

Myslisz ze to tylko to ? nie zadne lozyska ? bo nigdy wczesniej ani rok temu tego nie mialem. I to nie slychac jaktylko hamuje ale jak sie w ogole kolo kreci :D
Juz bez Lancia ale dalej w Klubie :)

Awatar użytkownika
darkobo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1547
Rejestracja: 09 maja 2006, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Dedra - Wachacz przedni

Post autor: darkobo » 24 lis 2006, 9:26

"Jaqob" pisze:Myslisz ze to tylko to ? nie zadne lozyska ? bo nigdy wczesniej ani rok temu tego nie mialem. I to nie slychac jaktylko hamuje ale jak sie w ogole kolo kreci :D
Jak by to było łożysko, to raczej by nie zanikało po kilkuset metrach. Może masz już zużyte troche klocki. Mechanizm piszczenia jest taki, że rano tarcza i klocki są wilgotne i popiskują. Po kilkuset metrach rozgrzewają się, woda odparowuje i jest już normalnie.
Łożysko chyba wyłoby cały czas. Spróbuj podnieść koło i pokręcić - czy się nie obciera. Sprawdź luzy na łożysku (chwytasz za górną i dolną część koła i próbujesz poruszać w płaszczyżnie prostopadłej do osi pojazdu - góra do siebie - dół od siebie i odwrotnie).
homo homini Lancia (est)
Było: Dedra 2.0 ie, Kappa 2.0, Kappa 2.4 JTD
Jest: Delta II 1.6 8V (w rodzinie ;) )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”