Nuova Delta- Piszczenie w kołach

mustafi · Post autor: **mustafi** » 15 wrz 2006, 20:08

Kiedy jade sobie na luzie lub nie na luzie:) cos piszczy w przednich kolach, nie wiem dokladnie w ktorym, pisk zaczyna sie dopiero jak pojezdze chwilke, szczegolnie na trasie, kiedy skrecam w lewo pisk sie nasila, kiedy w prawo milknie...

Lozysko buczy, juz raz mialem walniete w tylnim kole, wiec wiem jak brzmi. Krecilem przednimi kolamin na podnosniku i chodza lekko nie gruchotaja.

Macie moze jakies inne pomysly?
Jesli nie lozysko to co?
dzieki za pomoc

Snooki · Post autor: **Snooki** » 15 wrz 2006, 21:17

Moze to klocki dają znac o sobie, ze nalezy je juz wymienic ? Klocki mają takie zabezpieczenie ze jak juz sie mocno zetra to ociera taka blaszka, zeby było wiadomo ze w najblizszym czasie nalezy wymienić klocki. Ja tez mam czasem jakieś piski jak skrecam kola ale to cos musi być w układzie kierowniczym a dokładneij we wspomaganiu. Być moze płyn nalezy juz wymienic....

mustafi · Post autor: **mustafi** » 15 wrz 2006, 21:31

Na przodzie klocki maja elektryczne czujniki mowiace o tym, ze juz sa do wymiany.
Jak klocki sa cienkie to lataja w zaciskach i dzwonia o tarcze na nierownosciach, kiedy blaszki mocujnace sa skorodowane, mialem cos takiego, moze o ten objaw Ci chodzi?.
U mnie klocki na przodzie byly wymieniane jakies 5tys km temu wiec rowniez z tego powodu to nie sa klocki, zreszta nie dawno je ogladalem.

Post autor: **TADEO** » 16 wrz 2006, 0:16

tarcze nowe albo do przetoczenia i bedzie GI mialem to samo kupilem nowe i od razu klocki bo i ta mialem zjechane na zero ale wina byla tarcz

mustafi · Post autor: **mustafi** » 16 wrz 2006, 14:16

"Snooki" pisze:Ja tez mam czasem jakieś piski jak skrecam kola ale to cos musi być w układzie kierowniczym a dokładneij we wspomaganiu. Być moze płyn nalezy juz wymienic....

piszczy pompa od wspomagania, mam to samo od kiedy tylko kupilem auto, wymiana plynu ani paska nic nie daje. Pompa do regeneracji lub wymiany.

"TADEO" pisze:tarcze nowe albo do przetoczenia i bedzie GI mialem to samo kupilem nowe i od razu klocki bo i ta mialem zjechane na zero ale wina byla tarcz

???
jakie tarcze, jakie klocki??
Przeciez mi nie piszczy podczas hamowania.
Piszczy jak sie auto toczy, czy przyspieszam, czy jade na luzie, moge wylaczyc silnik i dalej piszczy.

Dla ulatwienia:

Podejrzewam ze to przegub, albo lozysko, ale jestem ciekawy czy ktos mial cos podobnego i moze mi potwierdzic obajwy i jak sobie z tym poradzil.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 17 wrz 2006, 14:24

"mustafi" pisze:
"Snooki" pisze:Ja tez mam czasem jakieś piski jak skrecam kola ale to cos musi być w układzie kierowniczym a dokładneij we wspomaganiu. Być moze płyn nalezy juz wymienic....
piszczy pompa od wspomagania, mam to samo od kiedy tylko kupilem auto, wymiana plynu ani paska nic nie daje. Pompa do regeneracji lub wymiany.

"TADEO" pisze:tarcze nowe albo do przetoczenia i bedzie GI mialem to samo kupilem nowe i od razu klocki bo i ta mialem zjechane na zero ale wina byla tarcz
???
jakie tarcze, jakie klocki??
Przeciez mi nie piszczy podczas hamowania.
Piszczy jak sie auto toczy, czy przyspieszam, czy jade na luzie, moge wylaczyc silnik i dalej piszczy.

Dla ulatwienia:

Podejrzewam ze to przegub, albo lozysko, ale jestem ciekawy czy ktos mial cos podobnego i moze mi potwierdzic obajwy i jak sobie z tym poradzil.

tak to moze dziwne co powiem ale wlasnie nie piszczy gdy hmujesz Mialem podobna sytuacje w aucie mojego klijeta mial jeszcze nowe klocki i ten sam efekt polecam zdjac klocki oczyscic jazma i zalozyc inne klocki Naprawde pomaga Szok byl bo piszczaly klocki marki ferrodo Polecam wloskie klocki oczywiscie bez odrazy do ferrodo

mustafi · Post autor: **mustafi** » 17 wrz 2006, 16:02

Ale klocki juz sa wyjezdzone, nie zalozylem ich niedawno, wiec sa juz lekko starte, kiedy byly nowe, nie piszczaly, a wtedy mialy rozmiar najwiekszy i mogly ocierac. Teraz nie ocieraja, bo krecilem kolem na podnosniku i kola chodza lekko.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 17 wrz 2006, 16:55

"mustafi" pisze:Ale klocki juz sa wyjezdzone, nie zalozylem ich niedawno, wiec sa juz lekko starte, kiedy byly nowe, nie piszczaly, a wtedy mialy rozmiar najwiekszy i mogly ocierac. Teraz nie ocieraja, bo krecilem kolem na podnosniku i kola chodza lekko.

i tak stje przy swoim klocki sie ulożyly i teraz piszcza wtedy spotkalo mnie to samo Jesli to jednak nie klocki to trzeba zzobaczyc tylna oslonke ktora chroni przegub taka blaszka wokolo tarczy Mozna rowniez zdjac madZete i zobaczyc czy smar w przegubach nie jest sprasowany i twardy nie wyglada jak platelina choc w to watpie i dodac smaru Pregub mozesz zacisnac bardzo dluga i gruba trytytka jesli nie masz opaski orginalnej
sprubuj Jak jednak nie pomoze to stawial bym na klocki Przykro mi ale naprawde mialem ta sama sytuacje i pomoglo na dobre

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 17 wrz 2006, 19:08

Piszczy z przodu czy na oponach

mustafi · Post autor: **mustafi** » 17 wrz 2006, 19:24

"maciej" pisze:Piszczy z przodu czy na oponach

???

strang · Post autor: **strang** » 17 wrz 2006, 22:24

"mustafi" pisze: Podejrzewam ze to przegub, albo lozysko, ale jestem ciekawy czy ktos mial cos podobnego i moze mi potwierdzic obajwy i jak sobie z tym poradzil.

Przegub sobie daruj-on nie piszczy tylko chrobocze podczas skrętu. Trop z klockami nie jest zły-jeśli przy wymianie nie zetrzesz rdzy,klocki Ci sięzjadą w moment. Nie wierz czujnikowi-sprawdź. Czasem zdarza się że cyka niezagięte zabezpieczenie klocka.

mustafi · Post autor: **mustafi** » 18 wrz 2006, 14:48

"strang" pisze:
"mustafi" pisze: Podejrzewam ze to przegub, albo lozysko, ale jestem ciekawy czy ktos mial cos podobnego i moze mi potwierdzic obajwy i jak sobie z tym poradzil.
Przegub sobie daruj-on nie piszczy tylko chrobocze podczas skrętu. Trop z klockami nie jest zły-jeśli przy wymianie nie zetrzesz rdzy,klocki Ci sięzjadą w moment. Nie wierz czujnikowi-sprawdź. Czasem zdarza się że cyka niezagięte zabezpieczenie klocka.

sprawdzalem klocki sa jeszcze OK, do tego na zdrowy rozum przeciez im bardziej starte klocki tym mniejsza sznasa na to ze ocieraja podczas jazdy bez wcisnietego hamulca.

No i zwracam uwage ze zaczyna piszczec jak sie rozgrzeje, na trasie, jak jade do pracy pare minut to nie piszczy, dopiero jak pojezdze dluzej to zaczyna.

Przeguby wiem jak pukaja i u mnie tez to mam, ale nie ma tragedii jeszcze, bo stuka tylko przy maksymlanie skreconych kolach.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 18 wrz 2006, 17:21

"mustafi" pisze:
"maciej" pisze:Piszczy z przodu czy na oponach
???

Opony czy zawieszenie, w mojej delcie przy skręcie w prawo też piszczą oponki, jutro wymiana amorków i przegubu prawego, skromny koszt bez robocizny tylko 650 PLN, zobacze jak będzie po wymianie

mustafi · Post autor: **mustafi** » 18 wrz 2006, 19:59

wiecie co?
z tymi klockami to moze nie byc glupi trop.. dzis testowalem objaw, i ustepuje on, po nacisnieciu hamulca, wystarczy delikatnie przytrzymac hamulec i przestaje piszczec... W czawartek wymieniam klocki z tylu, bo sa juz zuzyte, polece sprawdzic tez klocki z przodu pod katem piszczenia, ale nie usmiecha mi sie ich wymieniac, bo sa jeszcze calkiem dobre. A moze to piszczy tyl? Tylko tak sie niesie...OBY:)