Dedra - łożyska kół z ABSem

Ragnarok · Post autor: **Ragnarok** » 01 cze 2006, 23:09

Nurtuje mnie taka rzecz.

Jaka może być w przybliżeniu żywotność łożysk kół w Lanci

Musze wymienić w sumie już trzecie łożysko od kąd mam auto

Wychodzi średnio jedno na rok.

Zastanawiam sie czy te łożyska które padają mogą być orginalne

rocznik 1994 przebieg 173000 na dzisiaj.

Najchętniej wymieniłbym od razu i to czwarte ale cena z powodu ABSu mała nie jest więc sie zastanawiam. Czy ktoś moze polecić jakie łożyska kupować najlepiej

Czy ktoś wie gdzie można zaoszczędzić troche grosza

Post autor: **Radicz** » 02 cze 2006, 7:46

Rozumiem, że za każdym razem wymieniałeś łożysko w innym kole, hm?

To by wskazywało na ich równe zużycie

Ja kupuję SKF. Polecam sklep Intercars.

Żywotność łożysk (jak i innych elementów zawieszenia) = stan polskich dróg

Żeby Cię pocieszyć powiem Ci, iż jedno łożysko (jedna część z piastą) do Kappy kosztuje normalnie 617PLN

Pozdrawiam, Radicz.

Ragnarok · Post autor: **Ragnarok** » 02 cze 2006, 16:41

Tak w każdym kole po kolei leci. Najpierw dwa tylnie teraz przód lewy.

To 617 to cena w ASO

W sklepie płaciłem coś koło 200zł z tego co pamiętam.

Post autor: **nomads** » 04 cze 2006, 10:38

Mi padło w listopadzie łozysko w tylnim kole a w styczniu zmieniałem już z przodu kolejne Jeżeli one tak padaja jak mówisz to za chwile czeka mnie chyba kolejna wymiana

Poizdrawiam :pirate:

Post autor: **makek** » 04 cze 2006, 11:49

Jak piszecie padło łożysko, tzn. całkiem się rozsypało, czy nasilił się hałas?

Post autor: **nomads** » 04 cze 2006, 17:25

Z tyłu hałas bardzo denerwujacy Przez jakis czas jezdziłem słuchając głosniej muzyki (Slayer potrafi naprawiać auta ::): ) Ale potem stwierdziłem ze to trochę bez sensu. A z przodu sie sypło bez wczesniejszych objawów

Pozdrawiam :pirate:

Post autor: **makek** » 04 cze 2006, 17:50

SLAYER - dobry na wszystko...... nawet żona przestaje się odzywać, i w momencie boli ją głowa.

Ragnarok · Post autor: **Ragnarok** » 04 cze 2006, 18:55

U mnie z tyłu chałasowało dosyć mocno.
Z przodu też chałasowało ale dosłownie moment. Było to dobre pół roku temu

Zapomniałem o tym, aż ostatnio miałem do przejechania 300km i po wyjeździe z miasta przy otwartym oknie znowu zaczeło chałasować, ale tylko przy pewnej prędkości. Ledwo udało mi sie wrócić . Felga była bardzo ciepła. Myśle że to już jest definitywny koniec łożyska.

Najlepsze z tego wszystkiego jest to że jak sie dowiedziałem a o czym nie miałem pojęcia łożysko na przód jest inne niż na tył

Z tego co zrozumiałem na tył kupuje sie łożysko z całą piastą i kosztuje ponad 200zł a na przód jest zwykłe bo czujnik ABSu jest w czymś tam i kosztuje około 150zł (130 orginalne w ASO i 180 w sklepie firmy nie pamiętam).

Mało tego mam takie łożysko firmy SKF

leży od chyba roku w szafie

Człowiek to jest jednak głupi.