Dedra - ABS

Post autor: **bassman** » 05 lut 2007, 13:13

Kolejne pytanie:

Po przekreceniu kluczyka w pozycje zaplonu zaswiecaja sie czerwone kontrolki, w tym rowniez kontrolka ABSu - normalne.
Po odpaleniu samochodu gasna wszystkie - jest jak powinno byc - nic nadzwyczajnego.
Wszystko gra dopuki nie zaczne jechac, po jakims czasie jazdy zaswieca sie kontrolka ABSu i nie gasnie, nie pomaga hamowanie dlugie krotkie gwaltowne delikatne - poprostu wkurza oko. Po zgaszeniu silnika i odpaleniu wszystko jest oki, az do momentu jazdy.
Nie zaswieca sie przy hamowaniu, robi to wrecz losowo.
Dziwne jest to ze wczesniej mialem ABS i kontrolka sie nie swiecila, zaczela jakos kilka dni temu... oczywiscie teraz autko sie zachowuje jak bez ABSu.
W sumie nie lubie ABSu ale skoro jest to moglby dzialac, a nie tylko wazyc...

Jakies sugestie i rady - to moje pierwsze auto z ABSem w ktorym moge cos pogrzebac.

Z gory dzieki za odpowiedz.
Pozdrawiam.

Post autor: **prezesjm** » 05 lut 2007, 13:54

Jeżeli kontrolka gaśnie na postoju to znaczy że układ przeszedł pomyślnie test czyli można wnioskować że połączenia elektryczne są sprawne. Zapalenie tej lampki podczas jazdy jest efektem wykrycia błędnego sygnału (lub całkowitego braku) z czujnika lub czujników. Być może czujnik wysunął się z gniazda, coś z impulsatorem, pęknięty magnes w czujniku, możliwa jest także przerwa w kabelku objawiająca się dopiero podczas jazdy. Układ wykrywa błąd i przechodzi w tryb awaryjny czyli zwyczajnie wyłącza się. Najprościej będzie zdiagnozować w serwisie, nie trzeba szukać na ślepo, najtaniej to samemu posprawdzać czujniki- jak - był na forum opisany dość ciekawy i skuteczny sposób.

Post autor: **bassman** » 04 lis 2007, 17:49

Witam!

Odświeżam temat.

Po przeczytaniu wszystkich tematów dotyczących choćby słowa "ABS", (samych w dziale porady techniczne około 120), jestem trochę mądrzejszy ale mam więcej pytań niż przedtem.

Sprawa ma sie tak:
Kilka dni temu postanowiłem ruszyć coś z tym abs'em, miałem trochę wolnego czasu i wymieniałem manżetę lewej półosi przy skrzyni biegów.
Więc po tym wziąłem się za nieszczęsny abs.
Z lewej zwrotnicy wydobyłem czujnik magnetyczny (trochę problemów, śruba zapieczona, czujnik nie chciał się ruszyć). Więc duża dawka WD-40 i klucz do rur. Jakoś poszło. Magnes czujnika oczyszczony szczotką mosiężną.
Następnie odczytałem wartość rezystancji na wtyczce (1664 Ohm), między metalową podstawą czujnika a którymkolwiek pinem nie było rezystancji (przerwa).
Po nasmarowaniu gniazda i czujnika smarem grafitowym został zamontowany.
Kolej przyszła na drugi czujnik, został wymontowany z tymi samymi problemami. Na przewodzie ukazały się nacięcia izolacji na odcinku ok 70 mm, izolacja została usunięta. Przerwana była jedna z żył, druga nie miała izolacji. Wszystko zostało zlutowane i zabezpieczone koszulkami termokurczliwymi. Na tym czujniku uzyskałem rezystancję 1740 Ohm.

Oba czujniki przy zbliżaniu do jakiegoś metalu wskazywały wahania rezystancji od 50 do 100 Ohm.

Po zmontowaniu wszystkiego do kupy, kontrolka abs'u nadal świeci.
Jest nawet gorzej, bo świeci od razu po włączeniu zapłonu, przedtem gasła po odpaleniu i po ruszeniu się zapalała.
Teraz daje po źrenicach nonstop.

Potrzebuje pomocy, pomożecie?

Pozdrawiam.

Post autor: **prezesjm** » 04 lis 2007, 18:33

Poczytaj dokładnie mój post z lutego. Jak kontrolka nie gaśnie to najprawdopodobniej jest przerwa w obwodzie któregoś czujnika. Zrób test diagnostyczny to dowiesz się co trzeba wymienić. Rezystancja czujników w normie.

Post autor: **bassman** » 04 lis 2007, 18:59

Witak!

Na wstępie dziękuje za odzew.

Co do testu diagnostycznego, to piszesz o pomiarach rezystancji na wtyczce ECU ABSu?
Wolałbym uniknąć podłączania samochodu pod kompa, wiąże się to z kosztami.
Za zaoszczędzone talary mogę kupić np. jakąś część (czujnik).

Piszesz że może to być przerwa w obwodzie któregoś czujnika, postaram się to jutro sprawdzić.

Czy ktoś może mi udostępnić schemat ABSu z Dedry SW z 1996r. 1,6 mpi?
Do starszych wersji mam w manualach, ale nie wiem czy to będzie odpowiednie?...

Pytanie ostatnie - które może zaoszczędzić w ogóle pracy i trudu.
Podczas rozpinania czujników akku siedział w samochodzie i nie miał rozłączonych klem... Zawsze jak coś robię w samochodzie przy elektryce to rozłączam klemy. Teraz jednak nie wiadomo co mną kierowało i nie rozłączyłem... Mogłem coś upalić w ECU ABSu?

Pozdrawiam.

Post autor: **prezesjm** » 04 lis 2007, 19:36

Poprzez test diagnostyczny rozumie podłączenie do testera. Jeśli jednak jest przerwa w obwodzie to łatwo to wykryjesz omomierzem. Najlepiej mierzyć przy wtyczce modułu ABS. Jest mało prawdopodobne uszkodzenie modułu , są dość trwałe i ciężko je uszkodzić. Jeśli naprawiałeś czujnik to chyba był odpięty od instalacji.

Post autor: **bassman** » 04 lis 2007, 19:39

Owszem, musiałem go wypiąć, ale chodzi mi o sam fakt wypinania czujnika?

Pozostaje pytanie czy ABS u mnie jest taki sam jak w starszych modelach Dedry? Mam Boscha, nie mam schematu i nie za bardzo wiem które piny mierzyć w złączu sterownika?...
Ktoś posiada taką wiedzę?

Będę bardzo zobowiązany.

Pozdrawiam.

Post autor: **prezesjm** » 04 lis 2007, 19:47

Jak masz boscha to ABS czteroczujnikowy ? są czujniki przy tylnych kołach ?

Post autor: **bassman** » 04 lis 2007, 20:55

Tak, jest to system czteroczujnikowy.

Z przodu koronki są elementem przegubu, a na tyle jest to aluminiowy talerz nabijany na piastę koła.

Czy to ten sam system co w manualu np. dla Dedry 2.0 ( chodzi o schemat nie o zasadę działania).

Może chociaż schemat pinów wtyczki ECU ABSu ktoś ma?

Pozdrawiam.

Post autor: **bassman** » 11 lis 2007, 12:30

Witam ponownie!

Dziś miałem chwilę czasu i posunąłem pracę na d ABSem trochę do przodu.
Zmierzyłem rezystancję wszystkich czujników halla na wtyczkach.
Rezystancja wszystkich czujników zawiera się między 1540 ohm, a 1600 ohm.
Sprawdziłem też przejście między wtyczkami czujników a wtyczką modułu ABSu. Wszystko działa poprawnie.

Prysnąłem najpierw czyścikiem korozji konektorowej, dalej przeciwutleniaczem styków na:
- przekaźniki pompy ABSu,
- główną wtyczkę w pompie ABSu,
- włącznik światła stop (przy pedale hamulca),
- przekaźnik pod tylną kanapą,
- złącza wtyczki komputera ABSu,
- styki komputera ABSu.

Problem jak był tak jest nadal, kontrolka świeci się od momentu włączenia zapłonu i nie ma zamiaru zgasnąć.

Ostatni trop jaki mi przyszedł do głowy to żeby sprawdzić rezystancję czujników we wtyczce komputera ABSu, może przerwa jest gdzieś we wtyczce na kablu czujnika. Nie sądzę ponieważ budowa tej wtyczki jest dość dokładna, a piny dosyć długie.

Prosiłbym o dalsze wskazówki i jakieś rady, powoli kończą mi się pomysły.

Pozdrawiam.

Jeszcze jedno:
Czy jest jakiś sposób sprawdzenia pompy ABSu - tak długo jej nie słyszałem, że może ona po prostu wyzionęła ducha?

monterek · Post autor: **monterek** » 11 lis 2007, 19:36

najłatwiej sprawdzic juz kiedys pisalem o tym odlaczasz jeden czujnik wtyczki sa zolte dwie pod maska dwie pod tylnym siedzeniem odlacz podlacz miernik i przejedz sie kawalek na mierniku pokaze cie sie opornosc nie pamietam wartosci ale porownaj sobie z drugim kolem i tak wszystkie sprawdz masz na 100% uszk czujnik powodzenia