Lancia Klub Polska

Witam.Posiadam Lancie Deltę 1.6 94 r z klima tronikiem. Zaczęło się od uszkodzonego sterownika opis w innych moich postach. Temperatura rosła mi pod 110 wentylator załączał się różnie raz na pierwszym raz na drugim biegu więc dzisiaj wymieniłem czujnik wentylatora chłodnicy, czujnik temperatury cieczy na kolektorze ssącym i wymieniłem sterownik wentylatora chłodnicy którego ciężko dostać, układ odpowietrzony i nawet ako odpiłem żeby błędy pokasować . Po wszystkim sprawdziłem na krótko czujnik chłodnicy czy na pewno są dwa biegi i były a temperatura na wskaźniku na postoju szybko rośnie do 110 stopni a podczas jazdy spada powoli do 90 stopni. Czy rezystor może mieć jakąś winę?? Albo czujnik cieczy w głowicy?? A druga sprawa po wymianie sterownika na inny wyglądają tak samo klimatyzacja nie chce chłodzić??? Może ktoś mi coś pod powie bo szkoda mi z takiego powodu zmieniać auto. Może zna ktoś w Łodzi albo okolicach jakiegoś fachowca od tych spraw bo często się spotykam że do starych aut mechanicy nie chcą zaglądać.

Jak się zachowuje samochód podczas normalnej jazdy w trasach, bez pałowania? Trzyma temperaturę 90, czy wyżej?
Oglądałeś termostat?

Trzyma 93 podczas normalnej jazdy dopóki nie stanę na chwilkę, bo wskazówka jest nieco wyżej jak 90, termostat wymieniałem w kwietniu z przyczyny takiej że nie dogrzewała auta.

Jeżeli w trasie trzyma 90, to termostat wydaje się OK.
Po zatrzymaniu samochodu dwie rzeczy mają wpływ na temperaturę: zdolność odbierania ciepła przez chłodnicę i wentylatory, które tą zdolność poprawiają. Przy jakiej temperaturze włączają się wentylatory chłodnicy? Jeżeli przy wyższej niż 95-100, to problemy z czujnikami i sterowaniem. A jeżeli wentylator się włącza, a silnik ciągle za gorący, to może być problem z samą chłodnicą - przytkana, zakamieniona itp.

Byłem u diagnosty podłączył pod kompa i stwierdził że niema żadnych błędów tylko jest za wysoka temperatura bo pokazało mu 100.6, wydaje mi się że sterownik wentylatora ma winę bo po zmianie sterownika nie chce mi się klima wysterować i daje ciepłym powietrzem a po za tym diagnosta sam sprawdził że na wtyczce wentylatora wskakują dwa biegi ale podczas postoju włącza się tylko pierwszy za kilka dni będę miał sterownik od delty z klimą i sprawdzę to jeszcze raz i przy okazji wtyczkę wentylatora, jak to nic nie da to wypłuczę ją i zaleje nowym płynem.

Wypłukałem chłodnice wodą, poprawiłem wtyczkę od termo włącznika, zauważyłem że jak auto dosyć długo chodzi odpalone i temperatura tym razem podchodzi do 95 stopni to wentylator włącza się tylko na kilka sekund i się wyłącza i tak cyklami. Może mam źle naprawiony sterownik wentylatora chłodnicy??? zdjęcia na innych moich postach.

No dobra, ale czy temperatura trzyma się na tych 95 stopniach, czy rośnie dalej? Innymi słowy, czy ta chwilowao-przerywana praca wentylatora wystarcza?

Zobaczę w praktyce jak pojadę w miasto z tym że zastąpiłem rezystor kablem bo dzisiaj już rezystor padł.

Taki rezystor można zrobić samemu, w różnych wersjach:

Wiem albo wymienić chyba opornik ale o 3 w nocy wolałem zrobić go na krótko.

Dzisiaj wymieniłem sterownik wentylatora chłodnicy , nie dawno wymieniłem termo włącznik wentylatora chłodnicy i czujni temperatury cieczy, wypłukałem chłodnice , zbiorniczek wyrównawczy i węże, poprawiłem wtyczki i sprawdziłem kable a i tak pokazuje temperaturę jak tylko stanę na chwile 95 - 100 wentylator jej nie zbije bo włącza się tylko na kilka sekund i wyłącza. I co tego może być przyczyną???

Uszczelka pod głowicą poszła a że dosyć sporo oleju mi wpierdziela to mi się nie opłaca naprawiać. No i po prawie 4 latach kończę przygodę z tym modelem.

Odświeżając temat. Ta uszczelka nie dała mi spokoju, bo płynu mi nie brakowało ani nie miałem za dużo więc najpierw kupiłem sobie tester na obecność spalin w układzie chłodzącym i wynik dwa razy wyszedł negatywnie a już 99,9 % osób stawiało że uszczelka, pojeździłem po mechanikach mówili żebym chłodnice wymienił ale i tego nie byłem pewny bo byle czego do niej nie leje i co zimę robię wymianę płynów i dzisiaj jeden fachowiec stwierdził że to może być pompa wody choć pompa ma dopiero rok ale wypruje ją dzisiaj w nocy i zobaczę.

Ja to bym założył stary termostat na próbę. Może nowy uszkodzony.

Na starym jest tak samo jak na nowym i na pewno puszcza. No i założyłem nowa pompę i bez zmian może jednak było trzeba tą chłodnice wymienić na początku???