Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

brazil_69
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 17:10
Imię: Marcin
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: brazil_69 » 22 cze 2014, 20:48

Witam mam pewien problem z dolotem powietrza, a więc posiadam Lancie Deltę 2.0
i chodzi mi o pierwszą rurę dolotu tą nad chłodnicą. Rura przez poprzedniego właściciela została ładnie obcięta jakimś brzeszczotem i nie mam pojęcia jak wygląda oryginalny wlot powietrza na początku tej rury.
Mógłby ktoś podesłać jakieś foto ? Rurę zaizolowałem i wypuściłem przewód przez który zasysa powietrze lecz Lancia nie ma mocy poprzez słaby zasys. Jeśli bym jej nie zatkał to auto dostaje za dużo powietrza i nie odpala.
Może ktoś wie jaka powinna być średnica wlotu albo coś ?
Ostatnio zmieniony 22 cze 2014, 21:18 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Prosimy umieszczać posty w odpowiednim dziale!!!
Jest Lancia Delta 2.0 102 KW 1994
Były: CC 700, Honda Civic 1.6 125 KM, Mazda 626 1.8 105 KM

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5040
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: Bichoń » 22 cze 2014, 22:51

Nie do końca wiem jak to wygląda w 2.0, ale moje doświadczenia na podstawie 1.8:
nad chłodnicą jest plastikowy chwyt powietrza, który ma odprowadzenie w bok, w stronę obudowy filtru powietrza. Pomiędzy tą plastikową a obudową jest gumowa rura, luźno nakładana z obu stron.
U ciebie nie ma obu tych rur (plastikowej i gumowej)? Jeżeli nawet ich brakuje, to jakoś bardzo nie powinno to przeszkadzać. Powietrze może być równie dobrze zasysane z komory silnika, tyle że będzie cieplejsze, co może wpływ na osiągi - stracisz jakieś 1,5 KM :-) Na pewno więc być tego nie odczuł w "cywilnym" silniku.
Zasysanie powietrza jest spowodowane ruchem tłoków i jest to dosyć duża siła. Nie jest potrzebny do tego chwyt powietrza z kierunku jazdy. Więc jeżeli piszesz, że nie mam mocy poprzez "słaby zasys", to może sprawdź, czy coś nie blokuje dolotu w dalszej jego części? Filtr powietrza jeszcze przepuszcza?
auto dostaje za dużo powietrza i nie odpala
Nie widzę za bardzo takiej możliwości. Szczególnie jeżeli auto stoi i nic nie dmucha prosto w dolot z dużą prędkością, silnik zassa taką ilość powietrza jaką potrzebuje, na pewno nie większą.

Masz tam LPG (jaka instalacja)? bo to może powodować kłopoty (np u mnie tak jest), ale to temat na osobne rozważania.

Dobrze by było jakbyś wrzucił zdjęcie tego co masz w tej chwili pod maską.

brazil_69
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 17:10
Imię: Marcin
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: brazil_69 » 23 cze 2014, 15:48

Powietrze jest teraz zasysane przez atrapę grilla z zewnątrz, idzie plastikową rurą przez całą długość chłodnicy, następnie gumową rurą łączy się z obudową filtra. W tej chwili nie mam możliwości zrobienia foty.
A no właśnie zapomniałem napisać ze mam instalacje LPG (II generacji) i po prostu chodzi o sam wlot powietrza.
Gdy jest zakryty (oczywiście nie całkowicie, tak jak pisałem wypuszczony jest wężyk czerpiący powietrze)
wtedy jeździ ok, trzyma obroty lecz z dynamiką masakra no i max 120 km/h. Gdy zwiększę otwór zasysający powietrze na maxa wtedy go dławi do 3 tys obrotów i jest to problemem, ale później ciągnie jak szalony, czuć tą moc i zaje.. przyśpieszenie. No ale, zazwyczaj gaśnie po wyrzuceniu na luz, pewnie poprzez za dużą ilość powietrza, która zubaża mieszankę.
Czy da się jakoś to zmodyfikować, by miał to przyśpieszenie, ale nie gasł na luzie oraz nie miał tego doła na niskich obrotach?
Magicy od gazu po założeniu instalacji od razu zmniejszają dopływ powietrza, wtedy chodzi równo, ale zmniejsza to dynamikę auta.
Jest Lancia Delta 2.0 102 KW 1994
Były: CC 700, Honda Civic 1.6 125 KM, Mazda 626 1.8 105 KM

Awatar użytkownika
Wilkin
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 5284
Rejestracja: 02 lis 2009, 21:40
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: Wilkin » 23 cze 2014, 16:05

brazil_69 pisze:Powietrze jest teraz zasysane przez atrapę grilla z zewnątrz, idzie plastikową rurą przez całą długość chłodnicy, następnie gumową rurą łączy się z obudową filtra.
To właśnie tak powinno wyglądać.
Na benzynie też masz taki problem?
byłe: Delta II 1.6 16V Hpe,Kappa 2.0 20V "Litwin" ,Kappa 2.0 20V "Przemytnik",Delta II bi-colore 2.0 16V Vice miss Sypniewo,Ypsilon 1.3 JTD bi-colore Miss Topornia,Kappa 3.0 Coupe Aut 2vice Zwierzyń, Kappa 2.0 20 VT. Alfa 166 3.0 sportronic.
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza ;)

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5040
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: Bichoń » 23 cze 2014, 16:32

OK, to jeszcze jedno pytanie kontrolne - na benzynie też gaśnie po wysprzęgleniu?

Wygląda mi to na ten sam problem co u mnie (też LPG II generacji). Źle zrobiona instalacja gazowa.
Z tego co doszedłem po złożeniu w całość tego co opowiadali mi różni gazownicy, z prawami fizyki i własnym doświadczeniem - w przypadku gdy wlot fabryczny, od chwytu nad chłodnicą, powietrze jest w pewnych specyficznych warunkach (np. wrzucenie na luz, gdy samochód ma jakąś tam prędkość) wtłaczane a nie zasysane (przepustnica jest zamknięta, więc silnik nie zasysa). Wtedy powietrze w dolocie ma wyższe ciśnienie niż gaz w rurce doprowadzającej od reduktora wskutek czego wpycha ten gaz z powrotem, a silnik zamiast mieszanki LPG i powietrza dostaje samo powietrze, w skutek czego gaśnie po wysprzęgleniu. U mnie takie coś zachodzi, bo m. in. nie mam silnika krokowego na rurce reduktor-mieszalnik. Silnik krokowy powinien chyba temu zapobiec, ale aż tak się nie znam.
U mnie pomogło zamontowana przez gazownika, a później nieco zmodyfikowana przeze mnie rura wlotu powietrza do obudowy filtru, skierowana do tyłu. Jak na zdjęciu:
Obrazek

Jest to gumowa rura elastyczna ze wzmocnieniem (stalowa sprężynka w środku), o średnicy mniej więcej takiej jak ta oryginalna gumowa od wlotu nad chłodnicą. Łapie powietrze tyłem do kierunku jazdy i z miejsca, gdzie raczej nie wieje - między akumulatorem a dalszą częścią dolotu. Dzięki zbrojeniu rura się nie zagina i ma w miarę równomierny przekrój (poprawiłem jeszcze w stosunku do tego co jest na zdjęciu).

brazil_69
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 17:10
Imię: Marcin
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: brazil_69 » 23 cze 2014, 19:16

Na benzynie jest w porządku, ale benzyna jest wtłaczana przez wtryski więc powietrze nie ma większego znaczenia.
Gaz wtłaczany jest przez układ dolotowy, gdzie wtłaczana jest mieszanka gazu z powietrzem. Dlatego też gazownicy ograniczają dopływ powietrza po założeniu gazu.
A po wysprzęgleniu dostaje więcej powietrza i mieszanka jest na tyle uboga, że gaśnie.
Ostatnio pękła mi rura między obudową, a przepustnicą i zanim to zauważyłem to miał takiego powera, że nie mogłem wyjść z podziwu choć szalał na obrotach i cięzko było wyregulować obroty.
Silniczek krokowy ciągnie powietrze z gazem z układu dolotowego czyli mieszankę powietrza z gazem.
Myślę, że nie ma znaczenia skąd bierze powietrze, a chodzi o wielkość jaki ma wlot na LPG.
U mnie bierze z zewnątrz z samego grilla, wszystkie rury są owinięte folią izolacyjną, gdyż zauważałem różnicę zaraz po odpaleniu, a po tym jak się nagrzał spadały mu obroty i był bardziej mułowaty.
Myślę, że przydałoby mu się powietrze podczas wyższych obrotów, czyli np. elektrozawór 12V nawet sterowany ręcznie. Czyli jak człowiek chciałby depnąć to coś tam przełączy, a jak chce normalnie jeździć bez szału to jeździ.
Choć wszystkie konie powinny śmigać automatycznie bez ingerencji człowieka.
Właśnie z gazem są takie przyjemności, że człowiek musi kombinować.
Jest Lancia Delta 2.0 102 KW 1994
Były: CC 700, Honda Civic 1.6 125 KM, Mazda 626 1.8 105 KM

Awatar użytkownika
Wilkin
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 5284
Rejestracja: 02 lis 2009, 21:40
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: Wilkin » 23 cze 2014, 21:30

Więc masz jeden problem
Instalacja gazowa nie nadaje się do tego silnika.
Zamontuj IV generacje i będziesz miał tanie i bezproblemowe przemieszczanie.
Tym bardziej że już masz zamontowaną w aucie - wystarczy pozamieniać bebechy pod maską.
To co proponujesz nie gwarantuje że Ci się uda ,to dopracować tak żebyś był zadowolony.Po za tym nigdy nie będziesz wiedział jaki masz skład mieszanki, i ile na niej wytrzymają zawory.
II generacja jest dobra do gaźnika i jednopunktu.
byłe: Delta II 1.6 16V Hpe,Kappa 2.0 20V "Litwin" ,Kappa 2.0 20V "Przemytnik",Delta II bi-colore 2.0 16V Vice miss Sypniewo,Ypsilon 1.3 JTD bi-colore Miss Topornia,Kappa 3.0 Coupe Aut 2vice Zwierzyń, Kappa 2.0 20 VT. Alfa 166 3.0 sportronic.
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza ;)

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5040
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: Bichoń » 23 cze 2014, 23:57

To nie do końca tak, że się nie nadaje. W mojej pierwszej delcie z tym samym silnikiem nie było żadnych problemów, (instalacja II gen. Landi Renzo). Kwestia tego czy zakładał to ktoś znający się na rzeczy, czy partacz. A raz założonej instalacji żaden inny gazownik już nie chce poprawiać :-/
Niemniej przerobienie na sekwencję jest najlepszym wyjściem.

brazil_69
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 21 maja 2013, 17:10
Imię: Marcin
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Delta II 2.0 - rura dolotu powietrza

Post autor: brazil_69 » 07 lip 2014, 16:56

No i jakoś wyszło tak, że na końcu tej rury nad chłodnicą założyłem wlot o średnicy ok 35 mm (zasysa znad alternatora powietrze) i choć auto gasło przy wysprzęgleniu poprzez złą mieszankę to po wizycie u gazownika chodzi ok i ma lepszą moc. Podregulował coś tam śrubą na parowniku przy założonym analizatorze spalin i auto nie gaśnie i dobrze się zbiera. I jak większość gazowników nie poszedł na łatwiznę i nie zmniejszył dolotu powietrza, by łatwiej było wyregulować. Ten stwierdził, że dolot powinien być jeszcze większy, no ale po zdjęciu gumowej rury znad chłodnicy nie mógł zbytnio wyregulować i auto gasło. I ręce mu opadły, no ale może to jest wina, że jak by czasem Lancia chodziła na 3 tłokach, a czasem na czterech. Iskra jest, ale jak by ciśnienie na pierwszym tłoku było słabe (choć jeszcze tego nie sprawdzałem za pomocą urządzeń), ale kilka mechaników zwróciło na to uwagę.
Koszt regulacji to 50 zł choć dodatkowo musiałem wyłożyć 350 zł na nowy układ wydechowy, bo stary był nie bardzo szczelny i analizator, by nie dał rady. Jedynie na benzynie ma jakąś zbyt bogatą mieszankę, ale nie wiem co może być przyczyną. Mam dwa małe pęknięcia na kolektorze. Czy przez to może być oszukiwana sonda ?
Jest Lancia Delta 2.0 102 KW 1994
Były: CC 700, Honda Civic 1.6 125 KM, Mazda 626 1.8 105 KM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”