Tak sobie wyobrażam, że fabryczny SOHC ma sprężanie na poziomie z tego co pamiętam lekko powyżej 9:1. Można więc powiedzieć, że jest fabrycznie przystosowany do turbo. Nie tylko to o tym świadczy - grubość korbowodów, natrysk oleju na denka, ogółem cały układ korbowo-tłokowy znosi moce spokojnie 200-250KM. Poza tym, napisałem to, bo wiem, że to będzie działać. Fabryczne PuntoGT ma stopień sprężania 7.8:1 co jest śmiesznie małą wartością. W byłym PuntoGT mojego brata została założona głowica od wolnossącego SOHCa, większa sprężarka i inne mody, stopień sprężania wynosił okolice seryjnego SOHCa, auto miało 200KM i znosiło to bezproblemowo - ba, jego silnik jeździ dalej w innym Punto i nic mu nie jest. Poza tym, w innym PuntoGT założono na seryjny blok 1.6 osprzet od GT i nic się nie działo, także jestem pewien, że taki mod jest możliwy.schab pisze:Taki drobiazg : Punto GT ma silnik 1,4 turbo . Jak sobie wyobrażasz przełożenie turbiny do silnika , który nie jest odprężony ?GrimlocK pisze:Jakbyś chciał się pozbywać swojego silnika, to jestem chętny na górę, wiązkę, komputer...bym sobie ulepszył mojego 75 spiA tak apropo swapa, nie rozważałeś ulepszenia obecnego motoru? Kupując osprzęt od PuntoGT miałbyś ponad 130KM i 200Nm. Czasem potrzebne rzeczy można tanio wyrwać.
Jaca! pisze:Będę pamiętałGrimlocK pisze:Jakbyś chciał się pozbywać swojego silnika, to jestem chętny na górę, wiązkę, komputer...bym sobie ulepszył mojego 75 spiO silniku z Punto też myślałem... Zabawy dużo, problematyczna jest też dostępność części, do tego efekt niewspółmierny do poniesionych kosztów i czasu. W punciaku taki silnik robi robotę ale w Dedrze już niekoniecznie.
No cóż, zabawy trochę jest, tak samo ze swapem
Nie mając Gtka na dawce to faktycznie, koszt zakupu poszczególnych fragmentów "układanki" może wynieść tyle co sensowny motor R5. No i do charakteru Dedry SW bardziej pasuje motor rozwijający płynnie moment obrotowy, w szerokim zakresie.
Czerwony Gruz - Honker 91'