Delta II 1.8 16v vvt - szarpie i traci moc

[spoki]

witam wszystkich serdecznie, mam ostatnio problem z moja Lancia, jest to delta II 1.8 16v vvt hpe +gaz sekwencja sirocco. Problem wyglada nastepujaco, auto normalnie odpala i idealnie trzyma obroty na benzynce, lecz gdy zaczynam jechac, to w dwoch momentach tj. pomiedzy 1400 - 1600 i okolo 2200 - 2600 obrotow, auto zaczyna szarpac, dusic sie i krztusic, po dodaniu gazu i wyjsciu z tych zakresow obrotow jezdzi normalnie. Dodam, ze problem w ogole nie wystepuje na gazie. wymieniona pompa paliwa i filtr powietrza, wyczyszczony silniczek krokowy i przejrzana pompa paliwa. Czasami, okazjonalnie, zapala sie kontrolka chyba wtryskow (czerwona "marchewka"). czy ktos moglby pomoc w odnalezieniu usterki ? niestety mechanicy sie nie chca podjac sprawdzania silnika w Lanci, gdy mowie lancia, od razu wszyscy odsylaja mnie do aso :/ czekam na jakies pomocne uwagi.

pozdrawiam
Sławomir Maleńczuk

[Kris]

Jeśli wyskakuje czerwona marchewka to najlepiej podłączyć się pod komputer. Najpewniej będą w komputerze silnika zapisane jakieś błędy. Obstawiam sondę lambda lub wtryskiwacze.

[spoki]

tez obstawiam sonde lambda, a raczej fakt iz instalacja gazowa zalewa sonde i robia sie problemy, na razie odpialem klemy i resetuje komputer. Czekam oczywiscie na dalsze pomysly.

[grodek]

Za słaba lub za mocna mieszanka - sonda. Wtryski do wymiany. Śmierdzi w samochodzie gazem?

[spoki]

wszystko juz jest jasne, przynajmniej mam taką nadzieję.

dla tych którzy w przyszłości będą mieli podobny problem:

okazało się, że mieszanka gazu miała złe proporcie, przez co rozprogramowaly się wtryskiwacze i dlatego szarpal strasznie, restart komputera pomogl i na benzynie jeździ super. Niestety, po resecie komputera auta, zresetowal sie komputer od gazu, co w efekcie zmieniło sklad mieszanki na zbyt gorącą a skutkowało to przelaczaniem sondy lambda w tryb awaryjny i samochód zaczal pływać na obrotach. wizyta u mechanika umowiona, będziemy regulować gaz tak, aby nie działo się nic ani z komputerem (wtryskiwacze) ani z sonda lambda.

gdy zalatwie mechanika (jakkolwiek to brzmi) dopisze czy udalo się wszystko zrobić i czy Lucynka znów jeździ jak małolata