Dedra - czy potrzebny katalizator ?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 12 lut 2005, 15:08

WITAM
mam mały dylemat, posiadam lancie dedre z 92 1,8 ie z LPG
niedawno wyrzuciłem katalizator bo niestety się wypalił, wstawiłem kawałek rurki bo słyszałem że LPG i tak wypali nowy katalizator i wzwiązku z tym mam małe pytanko czy słusznie zrobiłem a jeżeli tak czy powinienem zrobić jakieś przerubki z tym związane
POZDRAWIAM

tapatic · Post autor: **tapatic** » 13 lut 2005, 14:57

"mam mały dylemat, posiadam lancie dedre z 92 1,8 ie z LPG
niedawno wyrzuciłem katalizator bo niestety się wypalił, wstawiłem kawałek rurki "

--z katalizatora wyrzuca sie środek i pozostawia puszkę w układzie. Na wyjętym katalizatorzę baaaaardzo długim wiertłem wierci się na wylot i wykrusza środek i wysypuje.
Ale jak sprawdziłeś że masz zapchany katalizator?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 13 lut 2005, 15:22

sam się otworzył, dlatego musiałem go wyrzucić

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 23 mar 2005, 14:24

"tapatic" pisze:"mam mały dylemat, posiadam lancie dedre z 92 1,8 ie z LPG
niedawno wyrzuciłem katalizator bo niestety się wypalił, wstawiłem kawałek rurki "

--z katalizatora wyrzuca sie środek i pozostawia puszkę w układzie. Na wyjętym katalizatorzę baaaaardzo długim wiertłem wierci się na wylot i wykrusza środek i wysypuje.
Ale jak sprawdziłeś że masz zapchany katalizator?

Nigdy tak nie róbcie !!! jak wyrzucicie wszystko z kataliztora i zostawicie tak to to dzwiek wydechu bedzie beznadziejny głuchy jak w studni moj znajomy tak zrobil w kadecie. Trzeba wstawić rure w srodek katalizatora. A najlepiej kupic przelotowy wydech bo wyciecie katalizatora zwieksza okrutnie poziom halasu jezeli masz sportowy wydech. Ja kupiłem za 100 zł przelotowy wydech z nierdzewki robiony na zamówienie o odpowiedniej grubości i długości, taki koles produkuje w miastku jak ktos bedzie zinteresowany przesle namiary.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 21 kwie 2005, 19:44

a moze by tak jakąś strumienice wstawić, pełno tego na allegro, co wy na to
pozdrawiam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 22 kwie 2005, 8:22

Najlepiej strumienice imitującą katalizator bo wtedy nie ma problemów z przeglądami. Tylko niewiadomo jak stumienica tłumi dzwięk, -jak wytniemy katalizator to robi sie duzo glosniej wiec trzeba czys to zastapic albo wydech przelotowy albo strumienica.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 22 kwie 2005, 12:11

@ Rydza
Z opisu i avatara wynika, ze niezle podrasowana ta twoja Niunia
Moze umiesc pare duzych fotek w dziale Nasze Lancie
bom bardzo ciekaw

:skeub:

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 27 kwie 2005, 20:26

oj wiem cos na temat ze bez katalizatora jest głośno, ja w swoim wszystko mam wywalone i katalizator i tłumiki... całowicie wolny, ja to lubie ale za to sąsiedzi niebardzo no i przy policji przejezdzam "na luzie" i z reka na sercu by dowodu niestracic....

bartie · Post autor: **bartie** » 09 maja 2005, 15:58

przede wszystkim witam wszystkich po dluuugiej przerwie. A teraz co do katalizatora.... byl zapchany wiec musialem sie go pozbyc. Wymiana na nowy z roznych powodow

nie byla dobrym pomyslem. Wstawilem strumienice. Bawiac sie juz przy ukladzie wydechowym postanowilem zajac sie rowniez tlumikiem. Wspawalem przelotowy z koncowka setka i.... wzrost mocy byl niesamowity. Serio, nigdy nie myslalem, ze moja Delta moze tak przyspieszac. ALE.... ! gdy kreska obrotow mijala 3500 robilo sie tak glosno, ze nie bylo mowy o radosci z jazdy. Niestety. Pozbylem sie wiec przelotowego tlumika.... kupilem standardowy do Delty ale zamienilem koncowke wydechu (ktora nie wiedziec czemu ma dwa zakrety, tak ze spaliny prawie zawracaja

) na szeroka koncowke. Mam teraz fajny dzwiek z tlumika, niezbyt glosny... tak w sam raz, auto nie reaguje juz tak zwawo ale i tak jest lepiej niz z katem.
Nie twierdze, ze moje modyfikacje sa najlesze jakie mozna bylo przeprowadzic ale ja jestem zadowolony.

bartie
www.republika.pl/lanciadelta

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 09 maja 2005, 16:09

Rydza prześlij namiary na gościa z Miastka

Post autor: **Jacek** » 11 maja 2005, 8:59

Witam,
z zaciekawieniem przeczytałem wasze posty.
w mojej themci powiesiłem sie kiedyś na studzience

i oczywiście katalizator diabli wzięli

wybiłem go i rzeczywiście głośniej chodzi choć nie tak znowu strasznie.

Ostatnio puściły łączniki elastyczne i spodobał mi się rasowy dźwięk silnika V6.
W związku z tym rozważam następujące rozwiązanie:
wywalenie starego katalizatora a w jego miejsce dwie strumienice lub przeloty i wymianę całej tylnej części wydechu tak by uzyskać dwa niezależne od siebie układy wydechowe.
Robił ktoś coś takiego i co z tego wyszło?

Jaki może być orientacyjny koszt takiej przyjemności?
Rydza, ten gość jest z Miastka pomorskiego czy podlaskiego?
Jakie są waszee opinie o takim pomyśle

Lancia Klub Polska