Strona 1 z 2

Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 13 lut 2011, 21:48
autor: NOWY84
Otóż mam pytanie do posiadaczy aut z tym silnikiem. U nas stosowano ECU benzyny 4Q5. Siedzi u mnie LPG II gen, ogólnie praca na PB...zalewa go paliwem. Pochodzi chwilę i checka wyrzuca. Nieco lepiej jest Na odpiętym wężyku od Map Sensora auto równo odpala i w miarę jedzie tyle, że się przez chwilę dławi przy przyśpieszaniu. Nie wyrzuca checka. Tak czy owak jest niepoprawnie. Chciałbym podmienić kompa(oczywiscie na wypiętym mikserze), żeby się upewnić czy u mnie ECU już poległo(znany problem w tych modelach)
I teraz pytanie czy ktoś już to robił i czy można podpiąć innego Webera???

Z tego co narazie wiem(a może się mylę, proszę prostować ;) )

Tipo 2.0 16v ten mocniejszy 148PS - Weber IAW 4Q1
Tipo 2.0 16v po lifcie - Weber IAW 4Q3
Coupe 2.0 16v - Weber IAW 4Q4
Dedra 2.0 16v - Weber IAW 4Q6

Czy wszystkie te kompy no może poza pierwszym można założyć zamiennie do Delty. Bo szukam czegoś na podmianę.

Wiem że jest też kwestia immobilisera. Jest jakaś opcja, żeby odróżnić np po numerach czy dane ECU immo, ma czy nie?Bo ze sprzedającymi to różnie bywa w kwestii szczerości...

Re: Delta HPE 95' 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 14 lut 2011, 15:19
autor: vanisch
W Dedrze wpiąłem kompa z Tipo IAW 4Q1 i co jakiś czas zaświecała się kontrolka wtrysku i auto chodziło w trybie awaryjnym tj do 3000 czy 3500 obrotów.

W razie czego mogę sprzedać kompa po kosztach bo i tak zalega, nie ma immo.

Re: Delta HPE 95' 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 08 wrz 2012, 23:59
autor: NOWY84
Widzę że parę osób jeszcze jeździ wersją 2.0 16v na Weberze, więc wracam do tematu. Czemu poruszam temat?Otóż u mnie klasyka przy tym sterowniku, rozjazd map paliwowych wskutek pracy na LPG.

Chciałbym dopisać/wymienić doświadczenie ;)

Sterowniki o symbolach, które wymieniłem w pierwszym poście to seria P8, które charakteryzuje ciężkokasowalna autoadaptacja(zmiana korekt dawek paliwa do aktualnych warunków pracy silnika).
Dlaczego ciężkokasowalna?
Otóż z tego co narazie się dowiedziałem z internetu/od posiadaczy aut z tymi sterownikami, korekty dawek paliwa zapisują się w kości, której zawartość można kasować tylko promieniem UV, więc jeśli mapy paliwowe się rozjadą, odpinanie klemy w celu resetowania nastaw sterownika nie ma sensu, bo nie przyniesie żadnego efektu. Kiedyś dzwoniłem do ASO w kwestii ewentualnego resetu, to chyba wiedzieli jeszcze mniej ode mnie, więc odpuściłem podjechanie na examiner i zapłacenie za usługę, którą nikt nie wie jak wykonać. Teoretycznie orginalne testery diagnostyczne Magnetti Marelli powinny być w stanie z poziomu diagnostyki zresetować nastawy, ale na to na tą chwilę to tylko założenie, bo nigdy mi się takowego nie zdarzyło znaleźć w zakładach specjalizujących się w diagnostyce elektroniki samochodowej. Inne testery/interfejsy prawdopodobnie, o ile się da radę nawiązać komunikację z ECU, nie są w stanie dokonać resetu korekt(nie mylić tego z kasowaniem błędu z czujników) - albo ja o nich nie wiem.

Przyczyny wprowadzania nieodpowiednich korekt przez sterownik mogą być różne.

Jeśli auto nie ma LPG, jazda z niesprawnym układem wtryskowym przez dłuższy czas też może powodować taką sytuację. Uszkodzenie czujników, zaworu Vae, anomalie układu zasilania paliwa to wszystko może mieć wpływ na wprowadzanie "złych" korekt. Jak nie ma LPG, to teoretycznie po usunięciu usterki, sterownik z czasem wróci do odpowiednich nastaw.

Większy problem jest na LPG. Tu problem może jeśli wystąpi to może się tylko pogłębiać. Zależy jaką generację mamy:
Jeśli I/II gen to tutaj przyczyną rozjazdu map są najczęściej:
- ustawienie złej emulacji - podczas pracy na LPG do ECU bedą szły fałszywe sygnały z lambdy
- zostawienie sygnału z lambdy do ECU bez rozcięcia(Ecu się pogubi bo na LPG dawką steruje register, czy krokowiec i korekta ECU benzynowego nie będzie wywoływać zmian w wskazaniach z lambdy)
- zdławienie dolotu mikserem, lub antywybuchem - mniej powietrza, bogatsza mieszanka na PB, sterownik zacznie zubażać
Jeśli mamy IV gen, to źle wystrojona mapa LPG, lub nieodpowiednio dobrane komponenty LPG to powody rozjazdu mapy PB. Brak możliwości resetu mapy PB, w przypadku konieczności ustawienia od nowa mapy LPG to może być poważny problem.

Efekt ogólnie złych korekt z reguły ten sam, mniejsze lub większe problemy z pracą na PB. Dodatkowo zawór Vae z czasem będzie otwierał się w nadmiernym stopniu, co na LPG I/II gen skutkuje biegiem jałowym w przedziale 2500-3000 obr/min, a na IV gen zubożaniem mieszanki.

Mój oryginalny sterownik, który był w Delcie w momencie zakupu(4Q5) ma zapisane nieodpowiednie korekty. Na benzynie jazda niemożliwa, na wolnych go zalewa, lambda stoi na bogato, duży trud zwiększania obrotów. Dodatkowo na LPG, poprzez duże otwieranie się krokowca(reakcja ECU na bogatą mieszankę)bieg jałowy rzędu 2500-3000 obr/min. Oczywiście klema odpinana wielokrotnie, nawet na parę dni i nic.

Kupiłem drugi(też 4Q5)taki sam na podmianę i na innym sterowniku jest ok. Więc wiem, że mam problem w samym ECU. Ale tego dobrego mi szkoda, bo skoro jeden się przestawił to i drugi może. A to towar zaczyna być deficytowy, tymbardziej że bez immo. Co dalej...

Podmieniałem eepromy w moim "złym" 4Q5, czyli kość pamieci, gdzie zapisana jest mapa paliwowa i to nie pomaga, ponieważ to tylko punkt odniesienia a dawka paliwa i tak powstaje poprzez wzgląd na korekty, które są w innej kości.

Próbowałem też iść za radą i założyć sterownik od Tipo 2.0 16v 147 PS. Symbol 4Q1. Niektórzy twierdzą że były wersje bez lambdy i to by załatwiło problem na zawsze. Ja uważam inaczej, że wszystkie 4Q1 wychodziły z lambdą, tylko że były dwa rodzaje tego 4Q1. Mam obecnie dwa w domu, z roku 91(rózowo-pomarańczowa/żółta naklejka), oraz z 93 też 4Q1(biała naklejka z kodem kreskowym). Wizualnie, oprócz naklejek różnią się "wnętrzem", po zajrzeniu do środka to jakby dwa inne ECU, ten drugi od środka wygląda jak bliźniak mojego 4Q5 z Delty.
Na tą chwilę twierdzę, że starszy 4Q1 i nowszy 4Q1 różnią się pinoutem(ułożeniem pinów w gnieździe wtyczki od instalacji układu wtryskowego). Raz że inne wnętrze, a dwa, że na tym starszym 4Q1 mam błąd czujnika położenia wałka rozrządu, oraz błąd czujnika temperatury powietrza. Nie zapala mi się wogóle check na desce. Jak założe ten nowszy 4Q1, bądź jeden z tych 4Q5, to tych błędów na liście nie ma, kontrolka check od silnika funkcjonuje normalnie. Oczywiście czujniki pomierzone, fizycznie są ok, dlatego uważam, że inaczej są ułożone piny w tym starszym 4Q1. Być może lambda też jest na innym pinie i po podpięciu tego ECU do instalacji od np 4Q5 do ECU nie trafia wogóle sygnał z lambdy. Sterownik pracuje cały czas w trybie awaryjnym, pomijając odczyt lambdy i nie wprowadza korekt. Albo jest inna zasada dobierania tych korekt. Nie wiem do końca. No chyba że ten stary 4Q1 mam uszkodzony, bo kupowałem używkę, więc nigdy nic nie wiadomo...

Nasuwa się pytanie czy można ten sterownik założyć do Delty/Dedry 2.0 16v z silnikiem 836A3.000 bezproblemowo i bez ryzyka uszkodzeń czegokolwiek?

Ja na chwilę obecną jeżdzę. Ale wiem że silnik 2.0 16v od sterownika 4Q1 147PS miał inne wałki, wtryskiwacze, mapsensor, czujnik położenia przepustnicy, jak dzisiaj wyczytałem być może większą przepustnicę, więc nie wiem czy przez dłuższy jakiś problem się "nie zrodzi"...
Nacodzień jeżdzę na LPG II gen emulację ustawiłem na przerwany obwód i zobaczymy, na teraz auto odpala na PB bezproblemu, normalnie pracuje w całym zakresie obrotów, na LPG bieg jałowy w okolicach 1000obr, więc sterowanie Vae ok. U mnie się sprawdza, zobaczymy jak długo.
Ale też ostatnio bodajże Kolega Maciuś pisał, że po założeniu do Delty takiego 4Q1, klima nie działała. Może to wynikać z tego co domniemywam inny pinout.

Dodam jeszcze, że chcąc kupić inny sterownik w przypadku problemu w Delcie/Dedrze 2.0 16v szukając używki w Tipo raczej nie było immo, natomiast Fiat Coupe, Delta i Dedra już często są z immo, więc może się okazać po zakupie takiego sterownika, nie odpalimy. Konieczne będzie jeszcze zdjęcie immo, bądź skompletowanie centralki i kluczyków od "dawcy".

Ktoś coś dorzuci z doświadczeń z walki z tego typu problemem?Może potwierdzi lub zaprzeczy temu co napisałem w poście, bo to po części praktyka przypuszczająca ;)?

Myślę, że ten temat przyda się każdemu posiadaczowi Delty/Dedry 2.0 16v na LPG, bo większość tych aut na starszych instalacjach LPG ma problem z pracą na benzynie, obrotami itd...

Re: Delta HPE 95' 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 09 wrz 2012, 1:48
autor: blejku
Witam

Mam ten sam problem i podobne doswiadczenia...dziala

Moja wiedza wygląda natomiast tak :D
Mam 4q1 chyba starego wlasnie..Płytka z epromem polaczona taśmą z MB
wszystkie czujniki sa na nim czytane. Wg autodaty nie ma wiekszych roznic w pinoutach miedzy nim a 4q6, jedynie zamiast lambda jest CO potencjometr wiec lambdy nie uzywa. Mam euroscana i nie ma tam tez dla niego pomiaru sondy .. za to jest wartość CO Pot. Check nie dziala też.
Fizycznie potencjometra nie było. po dolutowaniu go w płyte Euroscan pokazuje wartości jakie ustawie.

W 4q6 jakies dane korekcyjne głównej mapy..autoadaptacja.. jest przechowywana w pamieci Flash głownego procesora. Na upartego sie do niego podłacze.. ale jakie adresy i komórki zmienic? tego sie już nie dowiemy chyba

Na 4q6 ja mam mieszankę za uboga :D . Widać mialem lepiej ustawiony LPG bo na bogatsza mieszankę. Szarpie pomiedzy 1-2.5 tys.. hamowanie silnikiem na 1-2 biegu to cos w stylu katapultowania sie przez przednia szybe.

Jakiś czas temu działał jeden patent.
Czas wtrysku jest zależny głownie od wskazań MAP sensora. u mnie jako że mieszanka była za uboga podniosłem przez prosty układ wskazania MAP. Poprostu przez potencjometr podparłem do 5V sygnal z MAP do ECU. Działało rewelacyjnie. Do czasu.... :D kiedy Głowica poszła ro remontu i parametry pracy sie pozmieniały.. Teraz mapy rozjechaly sie do konca juz. na zimnym PB prawie nie jedzie.. a LPG na zimnym odpada...

Pozdrawiam

Re: Delta HPE 95' 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 09 wrz 2012, 14:27
autor: NOWY84
blejku pisze: Mam 4q1 chyba starego wlasnie..Płytka z epromem polaczona taśmą z MB wszystkie czujniki sa na nim czytane.
No to taki jak ja mam z 91 roku - dwukolorowa naklejka. W środku właśnie taśma. Co do błędu czujników, no nie wykluczam też uszkodzenia tego ECU i stąd te błędy. Fizycznie pracuje ok, ale nie wiem jak spalanie i czy pracuje 100% idealnie. Ja diagnostykę robię przez interfejs VAG KKL + adapter 3 pin. Programy to startrek i IAW Scan 2. W oby dwóch przypadkach jest tak samo. Jeszcze inny wariant to taki że moja i Twoja instalacja się różnią pinami na wyjściu z Ecu...chociaż to ostatnie to małoprawdopodobne.
blejku pisze: Wg autodaty nie ma wiekszych roznic w pinoutach miedzy nim a 4q6, jedynie zamiast lambda jest CO potencjometr wiec lambdy nie uzywa.
A powiedz jak Uważasz z tą Lambdą?Bo ja rozmawiałem z kilkoma osobami/widziałem Tipo 2.0 16v przed liftem(można przyjąć, że starszy 4Q1)i wszystkie miały kata i lambdę. Skoro układ wyposażony był w lambdę to jej wskazania nie brały by udziału w korektach dawek paliwa?Ja podglądam wskazania lambdy w programie diagnostycznym od sterownika LPG. I mniej więcej na tym starszym 4Q1 podczas pracy na paliwie rzecz jasna wygląda to tak:
- na wolnych lambda oscyluje czasy H i L mniej więcej 2 i 3 sekundy(tak mniej więcej 2 sekundy bogato i 3 ubogo na przemian wliczając zmiany stanu w to)
- po dodaniu gazu lambda zaczyna szybciej oscylować czasy H i L poniżej 0,5 sekundy
- podczas jazdy jadąc na pełnym otwarciu przepustnicy lambda idzie na bogato i stoi (0,84 v)

Skoro ECU pomijałby lambdę, to czy oscylacja wskazań byłaby możliwa?Czy może z klucza ECU skraca/wydłuża na przemian czasy wtrysku?Bo to mnie najbardziej na chwilę obecną zastanawia...jak to jest z tą lambdą w tym ECU???
blejku pisze: W 4q6 jakies dane korekcyjne głównej mapy..autoadaptacja.. jest przechowywana w pamieci Flash głownego procesora. Na upartego sie do niego podłacze.. ale jakie adresy i komórki zmienic? tego sie już nie dowiemy chyba
Jeszcze parę lat zgłębiania tematu i się dowiemy :D

Może i miałeś lepiej ustawione :) A tak poważnie to nastawy mojego "złego" 4Q5 to raczej następstwo ustawionej złej emulacji wskazań lambdy. Oczywiście mieszanka na LPG swoją drogą, ale mój 4Q5 o tym się nie dowiadywał. Ja mam II gen z sterownikiem RAZMUS PLUS i sygnał z lambdy jest rozcięty i idzie przez wyżej wymieniony. Jak kupiłem auto(przebieg na LPG ok 120000km) to pamiętam, że przy pierwszej komunikacji z ster LPG czasy emulacji były domyślne, tzn 0,025 sekundy, więc podczas pracy na LPG taki sygnał szedł do ECU i stąd te chore korekty. A ta emulacja jest ogólnikowa, bo jak wcześniej napisałem, emulator musiał by działać w trzech różnych wariantach(bieg jałowy, pod obciążeniem, pełne otwarcie). Jest też wariant ustawienia emulacji na masę, ale to chyba się nie sprawdzi, bo jak to wybierałem, to diagnostyka ECU PB nie wykazywała błędu lambdy(zwarcie do masy), tylko pewnie odczytywała 0v czyli ubogo i wzbogacała. Obecnie mam typ emulacji przerwa w obwodzie, to chyba najoptymalniej, tyle że na pracy na LPG do ECU idzie błąd cały czas.

Re: Delta HPE 95' 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 09 wrz 2012, 17:39
autor: blejku
tipo bylo z katem i widac byly tez bez bo moj 4q1 nie obsluguje lambdy.. poprostu rozne ECU.moj 4q1 wogole nie wysyla informacji o stanie lambda do programu diagnostycznego.
Wydaje mi sie ze nie jest mozliwe zeby bez wspolpracy z lambda ECU tak dobieral dawke zeby komp od gazu pokazywal ladne oscylacje. Zreszta gdyby nie uzywal lambdy to poco mialby korygowac co chwile czasu wtrysku.

Zastanawiam sie co zrobic z ta nieszczesna lambda na lpg przy nowym ECU. Chyba jak piszesz.. zrobic obwód otwarty zeby sterownik przeszedl w tryb awaryjny i nie robil autoadaptacji.
Przy emulacji bedzie myslal ze caly czas jest ok i wydaje mi sie ze zgłupieje tez po czasie.
Ten bład zapamietany chyba nie ma wiekszego wpływu na prace na PB..zreszta pokombinuje jak bede mial inny sterownik. Powinienem miec jutro 4q4 z Coupe

Mogłbyś przy okazji zobaczyc jaki jest kat wyprzedzenia zaplonu dla 4q6 i dla 4q1? bo ja mam na 4q6 10st a na 4q1 7-8 stopni.Wg manuala powinno byc wlasnie 10.

Pozdrawiam

Odp: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 15:31
autor: dawidson
Zapamiętany błąd uszkodzenia sondy lambda będzie generował spore spalanie benzyny.



"... I guess it's just the way I'm wired."

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 22:08
autor: NOWY84
Na obydwóch moich 4Q5 na biegu jałowym 10'. Natomiast na tym 4Q1 z dwukolorową naklejką 8-9'. Tyle pokazuje. Jednak coraz bardziej uważam że to ECU jest już "po przejściach". Jeździło w Tipo z LPG I gen. U mnie chodzi ok, ale nie jeździłem na paliwie żeby stwierdzić ile pali i w sumie nie wiem czy układ wtrysku chodzi wzorowo. Lista błędów jest spora, dodatkowo to jedyny ECU, z 4-ech które mam, w którym nie mogę kasować błędów(w pozostałych bezproblemowo). No i cały czas czujnik położenia wałka, zwarcie do Vcc. Kupić dobrego to trzeba mieć farta...
Dwa pytania, jakie wskazanie Mapsensora Masz Blejku na biegu jałowym i ile stopni (kąt wychylenia)pokazuje Ci na zamkniętej przepustnicy?
dawidson pisze: Zapamiętany błąd uszkodzenia sondy lambda będzie generował spore spalanie benzyny.
Czyli jak podczas pracy na LPG obwód sygnałowy lambdy jest otwarty, a potem jak przełączę na paliwo to ECU i tak już pomija lambdę???To jak długo będzie chodził w trybie awaryjnym?Aż do kolejnego odpalenia, czy dopiero jak się Zapisany błąd na liście skasuje?

Musiałbym podpiąć ten dobry 4Q5 i się upewnić, ale mi się wydaje że jak wróci do pracy na benzynę, to check gasł i ECU wychodził z "trybu awaryjnego"...ale nie mam pewności, na tym ECU co mam teraz zapięty nie sprawdzę, bo check nie funkcjonuje na desce...

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 22:41
autor: blejku
nie chce sie klocic ale wydaje mi sie ze zapamietany blad sondy nie wplynie na prace. Tak jak i inne błedy sporadyczne.
Na logike.. czy konstruktor skazywałby uzytkownika na kazdorazowa wizyte w serwisie przy możliwych chwilowych zakłóceniach?
Z tego co widze po czasach wtrysku i calej reszcie po przywróceniu pracy sondy ECU zaczyna działać normalnie. Moge sie mylić oczywiście.
Napewno nie pomija lambdy.... odepnij lambde..zapali sie check..podłącz...po chwili zgasnie a na exam pojawia sie wskazania z sondy.

wskazania MAP teraz nie pamietam.. może jutro podlacze kompa.. Co do przepustnicy to dluga historia... :D

Mialem ustawione..okolo 10st..może fabrycznie w co wątpię..może nie...Dzialało to jakos dlatego że ktoś wywalil zawór VAE.
Przy ustawieniu 10st i sprwanym vae obroty pływają od 1500 do 2000 same... tak mogą dzień i noc..kąt wyprzedzenia zapłonu skacze na 17-19st.
Teraz mam ustawione 0,4 i do chyba 1,4st obroty sa normalne..po przekroczeniu szaleje wszystko samo.
A jak ma być fabrycznie dla tego sterownika...nie mam bladego pojecia.. sa w manualu dane napięcia ale to wychodzi 5-10st.. : beczy :

Co mnie wku... nieziemsko to fakt że zachowuje sie to następująco:

silnik nagrzany..obroty 900.. vae przymkniete...czas wtrysku 3.5-4.0 wahania...sonda na lekki plus.
Lekkie nacisniecie gazu powoduje- vae sie otwiera samo jak glupie sonda spada na minimum... czasy wtrysku spadają ( moga troche bo jest regulator podcisnieniowy na listwie) :D obroty same wchodza na 2..nawet 2.5 tyś powoli. Puszczenie gazu..CUTOFF..900obr. nie ma nić pośredniego. A potencjometr przepustnicy jest ok bo kąt zmienia sie płynnie według egzaminera.
Jazda w korku na PB niemożliwa dzięki temu

Na 4q1 kasowałem błedy bez problemu.. możę faktycznie jest walniety. Przecież jesli byłby cały czas błąd czujnika położenia wału to nie ma prawa chodzić..a raczej gdyby go nie widział...tak mi sie wydaje
Na moim 4q1 nie dziala też check.

Niestety 4q4 sie okazało 4QF z turbo więc poluje nadal na 4q4 lub 4q5

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 23:34
autor: NOWY84
Na a ja właśnie kasować nie mogę. Może źle się wyraziłem, tak czy owak pokazuje mi błąd czujnika wałka rozrządu, jakby mi pokazało błąd czujnika wału korbowego, to nie miałbym złudzeń co do sprawności tego ECU :D
A czy z błędem czujnika wałka rozrządu silnik odpala czy nie wiem, nigdy tego w sumie nie sprawdzałem, ale chyba tak skoro błąd jest aktywny a silnik chodzi.
A czy Ci się zdarzyło być z zapiętym 4Q6 na examinerze w ASO???Kilka osób tą drogą resetowało 1.6 w Bravo, jak im mapa poleciała a popularne interfejsy nie były w stanie...niby jakaś opcja reset adaptacji czy coś...
Ps. Tak pomyślałem, że jeszcze bym sobie kupił okazyjnie 4Q3, 4Q4 i 4Q6 to bym miał komplet serii P8 od 2.0 16v :D Trzeba to brać z humorem bo to ciężki typ ta seria :)

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 23:40
autor: blejku
nie doczytałem chyba za dobrze...
Bez czujnika położenia wałka rozrządu silnik chodzi...nie wiem jak ustala wtryski sobie wtedy kolejność ale jeśli pozamienia się miejscami wtryski to też będzie chodził.
Nie idealnie.. może mieć problemy większe pewnie na zimnym, ale ja sprawdzałem i chodzi.. trochę nierówno ale się kręci :D

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 23:49
autor: NOWY84
No to już nie będę sprawdzał...a w Aso Byłeś na examinerze czy nie? :)

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 10 wrz 2012, 23:55
autor: blejku
Nie byłem bo jedno z ASO w okolicy potrafiło tylko...zepsuć wałek rozrządu - spalić klocki z tyłu - zagnieść podłogę - nie skręcić obudowy rozrządu = jedna wizyta : czerwona : .
Używam ECUscan i VISA

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 16 wrz 2012, 10:41
autor: blejku
Troche niechcący stałem sie posiadaczem ecu 4wf od turbo. Nawet bardzo niechcący porostu ktoś mnie zrobił w....
Ale nie w tym rzecz.
Oczywiście silnik na nim nie odpala ale po podmianie eprom`a silnik odpala od strzala :D . chodzi bardzo ladnie, nic nie szarpie, reaguje na gaz duzo lepiej.
Żeby nie było tak różowo zglasza błąd po przekreceniu stacyjki...blad znika po odpaleniu ale pojawia sie po nagrzaniu i ecu przechodzi w tryb awaryjny...czyli chodzi jak moje stare 4q6.
Dlaczego tak sie dzieje... turbo ma inny czujnik położenia wałka rozrządu, 3 pinowy ze wzmacniaczem.
Co ciekawe to by było na tyle problemów bo zawór turbo i czujnik spalania stukowego sa na nieuzywanych pinach 4q6.
Nauke mam taka ze na 100% mam problem ze starym ecu i na innym to poezja :D
Wyjscia widze 2
Zaadaptowanie czujnika z turbo albo przerobienie 4wf - kilka elementów na oko już jest innych.
No i musze klona eproma zrobic

Re: Delta HPE '95 2.0 16v - zamienność ECU Weber IAW

: 22 wrz 2012, 1:53
autor: blejku
Zabawy ciąg dalszy... tym razem programowanie eproma. Cieżko w sieci znaleźć cos konkretnego ale np z wsadem od 4q4 komp 4q6 chodzi raczej normalnie.. napewno lepiej niz na orginalnym który mialem ale kąt zaplonu nadal wariuje
900 obr 10st
1100 do 4000 27st - wykoncze silnik tym ecu... : czerwona :