Dedra - świece

[danek]

Mam problem. Otóż jakiś czas temu miałem pękniętą ceramikę na jednej świecy. Wszystkie świece od razu wymieniłem. W zeszłym tygodniu po przejechaniu jakiegoś 1000 km (1 miesiąc) Dedra zaczęła ciężko palić. Po uruchomieniu pracowały tylko 3 cylindry ? dokładnie to samo co przed wymianą świec. Okazało się że znów ceramika jest pęknięta. I w dodatku na tym samym cylindrze. Czy to tylko przypadek czy może macie jakieś sugestie. Świece to NGK.

[aro]

Zakładamy, że ty tam nic nie majstrowałeś Tę świece to rozwaliło na tym samyn cylindrze? Przewody WN masz Ok?

[wujek]

Witam,
Na pierwszym?
Pozdrawiam

[viruskill]

a wkolo swiecy niebylo zadnych plynow?

[danek]

Przewody są ok. I rozwala je dokładnie na pierwszym cylindrze. Co do płynów to ostatnio ubyło mi trochę płynu w chłodnicy, ale samochód nie kopci, poza tym był na badaniu spalin i wyniki miał książkowe, więc płyn raczej nie szedł do silnika.

[danek]

Ma ktoś może jakieś pomysły?? Coś mi się zdaje że wujek jest na dobrym tropie.

[bassman]

Nie chlapnęła ci zimna woda z kałuży na nią?
Gwałtownie schłodzona ceramika potrafi pęknąć.

Pozdrawiam.

[danek]

To jeszcze sprecyzuję. Nie chodzi tu o ceramikę "zewnętrzną" tylko tą dookoła elektrody centralnej. Niepokoii mnie to o tyle, że odłamek ceramiki ląduje w cylindrze.

[wujek]

Witam,
No, nieciekawie pęka ta ceramika. Może napiszesz o tym do producenta?
Pozdrawiam

[aro]

Próbowałes zmienic na innego producenta? Ja mam aktualnie Bosh - bo takie były pod ręką, ale nic się nim niedzieje (przejechałem już na nich ok. 20 tkm.). Poprzedni miałem NGK i niemiałem takiego problemu (tak apropo to ja wogóle jeźdze na NGK mam jeszcze gdzieś w garażu 16 sztuk po przebiegach ok. 30 tkm. i gdyby nie LPG to by pewnie jeszcze niektóre jeździły )

[danek]

Po długiej nieobecności na forum odkryłem, że wcześniej nie opisałem rozwiązania tematu. A może to być potrzebne innym użytkownikom.
Otóż wszystkiemu była winna pęknięta uszczelka pod głowicą. Płyn chłodniczy lał się do cylindra i przy odpalaniu ceramika pękała a dopóki cały płyn nie został wyrzucony z cylindra to silnik pracował na trzech garach.
Pozdrawiam