Kappa-uszczelnianie maglownicy(TRW bez serwotronika)

[marceli]

Nadszedł dzień kiedy moja Kappa zaczęła zostawiać po sobie ślady oleju....
Po dokładnych oględzinach okazało się ,że cieknie z maglownicy ,z przekładni, tutaj gdzie wychodzi drążek z wieloklinem gdzie łapie krzyżak kierownicy.Na zdjęciu jest to miejsce już rozebrane, tj. wyjęty jest wałek dystrybucyjny.

1.jpg

Może opisze nieco jak się zabrać w ogóle za wyjecie magla.
Łatwo nie jest ale ja robiłem to 1szy raz i jakoś poszło.wszystko robimy od spodu i z boku auta.
Najpierw pierwsza cześć wydechu out.Wieszak od wydechu przy skrzyni tez out. Odkręcamy dwie nakrętki mocujące przewody olejowe do magla(na takim wsporniku) od spodu auta.Wspornik popychamy do góry zeby zszedł z śrub z magla.
Odkręcamy(luzujemy)dwie duże śruby trzymające magiel do ramy.Nie wyciągamy ich jeszcze.
Odkręcamy przewody od magla,jeden (dojście)śruba z otworem z dwiema podkładkami miedzianymi.Drugi ciśnieniowy, odkręcamy, wyjdzie ze środka.
Na razie nie wyciągamy ich ze środka ,żeby brud nie leciał.

Teraz czyścimy nieco łapki i udajemy się do kabiny , zdejmujemy plastiki spod kierownicy(gdzie bezpieczniki itp.
Po zdjęciu widzimy drążek kierowniczy i plastik zasłaniający nam krzyżak który musimy wypiąć.
Odchylamy nieco wykładzinę i widzimy trzy nakrętki M6, odkręcamy je.
One się dość dziwnie odkręcają tzn wychodzą razem ze śrubami(kręcą się całe) i robią wrażenie jakby nie wychodziły.Ale wychodzą, więc działamy.
Teraz jak odkręciliśmy wyjmujemy ten plastik zasłaniający,jest on przecięty od góry więc musimy go rozszerzać i wyciągnąć.
Nie jest to łatwe , ja się umordowałem jak nic.Ale trzeba.
Po zdjęciu widzimy krzyżak , wiec już jest fajnie.

2.jpg

Na zdjęciu jest już wypięty i wisi sobie.
Odkręcamy śrubę zaciskającą.Teraz delikatnie łyżką wypychamy go z wieloklina.
Aha, warto sobie zrobić wyraźne znaki na krzyżaku i na wałku ,żeby potem kierownicy nie przestawić.
Ja to trochę zaniedbałem i nie trafiłem potem w ustawienie.
Wracamy z powrotem pod spód auta wyjmujemy długie śruby magla.Luzujemy od magla wcześniej odkręcone śruby olejowe.Odkręcamy łącznik od zmiany biegów,Wyjmujemy go. Będzie nam potrzebna ta szczelina żeby potem wysunąć maglownicę.Odkręcamy koła,unosimy auto ,odkręcamy drążki(końcówki).
WAŻNE: nie podnosimy auta wcześniej gdyż jest b.niewygodnie odkręcać śruby od spodu jak auto już w górze.
Mając luźny już magiel troszkę przesuwamy go w stronę przodu auta.
Będzie nam to potrzebne w celu wyjęcia w środku blachy, która była pod plastikiem i krzyżakiem kierownicy.

3.jpg

Jest ją dość ciężko wyjąc ale trzeba.Inaczej nie wysuniemy maglownicy w bok.
Idziemy pod spód i już w zasadzie możemy pomału wyciągać maglownicę.Wyciąga się ją w kierunku pasażera.Troszkę trzeba zmanipulować, ale pomału bez szarpnięć wyjmujemy.

Demontujemy zabezpieczenie z wałka(wieloklina).Wybijamy bolczyk ustalający i łączący wałek zewnętrzny i wewnętrzny (patrz zdjęcie 1) Bolczyk jest b. ciasno spasowany trzeba dwóch osób ,jedna podpiera wałek druga wybija.
WAŻNE!!.Zapamiętujemy lub znaczymy w których otworach był bo można przestawić przy montażu. Wyciągamy 1szy pierścień uszczelniający (raczej ochronny od kurzu) ten ze sprężynką na zewnątrz.

4.jpg

Podsuwamy go do góry, pod spodem widzimy pierścień zabezpieczający(segera) wyjmujemy go.
Po tym bierzemy za górę (wieloklin) i wyjmujemy wałek z uszczelniaczami.

5.jpg

Drugie uszczelnienie to już "typowy" simmering. Typowy z wyglądu a do dostania ciężko.
Oto zdjęcia:

6.jpg

Na zdjęciu jest stary i nowy już na oko widać różnicę(średnica wewn.)
Teraz fotki jaki miał wymiar stary i jaki nowy.Średnica wewn.

Stary:

7.jpg

Nowy:

8.jpg

Odpowiedź jest jasna.

Teraz foty nowych jeszcze w opakowaniu,widać wymiary i numery jak coś można na podstawie ich kupić.
Simmering

9.jpg

Osłonka

10.jpg

Osłonki niestety nie udało mi się zdobyć jak w oryginale. Ale z Panem z firmy z której zamawiałem doszliśmy do wniosku że taka będzie dobra.
W sumie można dobrać również i simmering i też będzie.Tylko wymiary żeby grały.

Namiary na firmę w moim poście w odpowiednim dziale.
Mając wszystko składamy pomału wszystko do "kupy" tak jak rozbieraliśmy.

Ja ponieważ trochę nie zaznaczyłem krzyżaka i wieloklina musiałem po robocie i 1szej przejażdżce ustawiać kierę,bo była nie na wprost.

Aha, przy montażu tej plastikowej osłony krzyżaka wykręcić trzeba śruby i przykręcić najpierw z blachą w nadwozie a potem na to wsadzić plastik i dokręcić nakrętkami.
Inaczej nie traficie jedno w drugie.

Jeśli komuś maglownica będzie ciekła z tego miejsca warto samemu bo koszt ...60zł za uszczelki z przesyłką.
Warto jeśli komuś tylko z tego miejsca leje a maglownica jest dobra. Gdyż za regenerację(nie ważne co robią) wołają 500zł.
Za trochę wjadę na kanał i dam znać czy operacja w 100% dobra.

[topcio]

Świetna relacja