Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiórki

frodro
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 37
Rejestracja: 23 lut 2010, 4:48
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Bełk 44-230

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: frodro » 07 lis 2010, 15:15

Było chyba trochę wcześniej co do łuszczenia , zrobiłem też tak jak ktoś polecał , po prostu myjką ciśnieniową:)
Lybra 1.9 JTD 115 SW 01"
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 05" 150KM
Phedra 2.0 HDI 136KM 09"

Awatar użytkownika
markiz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1553
Rejestracja: 06 paź 2009, 18:57
Imię: Jerzy
Lokalizacja: AYLESBURY U.K

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: markiz » 07 lis 2010, 15:57

STOD pisze:No dobrze, ale jak pozbyć się tego "łuszczenia" na zewnętrznej stronie klosza od lampy.Do tego mam problem z regulacja wysokości lamp.Silniczki działały kiedyś ale debile na przeglądzie coś mi gmerali i regulacja już nie działa a lampy świeca za nisko. I do tego to cholerne "łuszczenie".Widziałem ostatnio na ulicy Lybrę i miała piękne czyste reflektory , a u mnie *** jakaś.
Może to :?: :link:
Gdzieś czytałem na jakimś forum,że wystarczy:2x papier ścierny,gruby i drobny-baardzo + pasta polerska.
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia

Awatar użytkownika
kaeres
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 20 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Wodzislaw Sl., Poland

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: kaeres » 28 cze 2011, 12:24

Wczoraj się zabrałem za czyszczenie reflektorów.
Rozebranie tego to istna katorga.
Oczywiście w każdej z lamp zerwały się śruby tak jak endriu wawa wspomina.
Potem dłubanie tego silikonu to jakaś masakra jest. Do tego 3 zaczepy są zrobione z takiego plastiku, że pomimo iż delikatnie tym operowałem to pozrywałem wszystkie w jednym reflektorze (teraz trzyma się na silikonie z klejem).
Jeżeli nie macie tych reflektorów totalnie zawalonych syfem to NIE POLECAM ICH ROZBIÓRKI.
U mnie jeszcze jakoś to tak przeliczam i się opłacało bo w jednym z reflektorów okazało się, że ta zaślepka do wymiany żarówek (z tyłu reflektora która chroni wszystkie żarówki przed zabrudzeniem i zawilgoceniem) nie miała uszczelnienia i taki czarny osad mi się zebrał w lampie.
Normalnie jak przejechałem palcem po reflektorze od wewnątrz to na palcu pozostał takie tłusty czarny osad.
Niestety żółci już nie usuniemy - po prostu zmienia się kolor tworzywa i tego nie ma szans usunąć.

Jeszcze pytanko jak się demontuje migacz przód, które mają normalnie czarny kolor - chciałbym je też przepucować.

Olsztynianie
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 206
Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
Imię: Kasia & Łukasz
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: Olsztynianie » 28 cze 2011, 21:12

Ja również postanowiłem eksmitować z mojej prawej lampy MUSZKI ŚMIERDZIUSZKI. Wyjęcie samej lampy z błotnika to bułka z masłem, ale JEDNA TULEJKA ZOSTAŁA. Z braku czasu złożyłem jak było a przy następnym wyciąganiu pomyślę jakiś mocny klej - może ktoś coś poleci :?:
Syf wytrząchałem i lekko wypłukałem przez otwory po żarówkach - winowajca to brak ZAŚLEPKI. Z pomocą brata wykminiono w lampie takie blacho-pianko COŚ.

Ponieważ przez jakiś czas lampa była niechroniona, w najbliższym czasie rozbiorę ją na części i zgodnie z zaleceniami z tego tematu (oraz innych podobnych) wyczyszczę klosz od środka. Jedyne co mnie zmartwiło to "łatworysujący" się odbłyśnik - zobaczymy jak będzie ;)

Polerować jak narazie chyba nie ma czego...
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem

Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"

Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"

Awatar użytkownika
arljazz
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 80
Rejestracja: 24 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Bytom

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: arljazz » 25 sie 2011, 14:21

endriu wawa pisze:W przypadku demontażu reflektorów należy się liczyć z uszkodzeniem mocowania tulejki gwintowanej, która jest "zatopiona" w plastykowej obudowie lampy, są dwie szt. u mnie uszkodziły się po jednej w każdym reflektorze.
Witam

A jak sobie poradziłeś z wymontowaniem reflektora z uszkodzoną tulejką?
U mnie chyba obydwie śruby się kręcą w miejscu.
Jak potem osadzić tulejkę - jakiś klej, na ciepło?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
piureczko
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 44
Rejestracja: 01 maja 2010, 22:56
Imię: GRZEGORZ
Lokalizacja: TYCHY "ALASKA"

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: piureczko » 26 sie 2011, 17:22

ja miałem podobny problem z tulejkami :(
i zrobiłem to na ciepło nakrętka M6 w miejsce tulejek i do dzisiaj sie trzyma :)

Awatar użytkownika
arljazz
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 80
Rejestracja: 24 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Bytom

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: arljazz » 26 sie 2011, 18:12

piureczko pisze:ja miałem podobny problem z tulejkami :(
i zrobiłem to na ciepło nakrętka M6 w miejsce tulejek i do dzisiaj sie trzyma :)

No tak, ale mi chodzi o to jak je wyjąć (bez zniszczenia/połamania lampy).
U mnie jak wstępnie pokręciłem to niestety wszystkie 4 śruby są do roboty.

Pozdrawiam

PS
A chciałem sobie tylko wstawić LEDowe postojówki...

Olsztynianie
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 206
Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
Imię: Kasia & Łukasz
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: Olsztynianie » 27 sie 2011, 13:57

arljazz pisze:No tak, ale mi chodzi o to jak je wyjąć (bez zniszczenia/połamania lampy).
U mnie jak wstępnie pokręciłem to niestety wszystkie 4 śruby są do roboty.
U mnie w lampie jedna tulejka się oberwała i nie miałem wyjścia - odgiąłem mocowanie lampy. Udało się, że nie plastycznie a tylko sprężyście. Przy składaniu to samo. Nie było czasu i czym tulejki wkleić. Jak zdobędę zaślepkę do lampy to kupię coś "dwuskładnikowego" i zrobię jak należy...
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem

Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"

Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"

Awatar użytkownika
conway87
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 236
Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
Imię: Kamil
Lokalizacja: Krośniewice

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: conway87 » 11 gru 2011, 18:05

Zmoich lamp schodzi taka jakby folia czy ktoś się już z tym spotkał?

Awatar użytkownika
markiz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1553
Rejestracja: 06 paź 2009, 18:57
Imię: Jerzy
Lokalizacja: AYLESBURY U.K

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: markiz » 11 gru 2011, 18:39

conway87 pisze:Zmoich lamp schodzi taka jakby folia czy ktoś się już z tym spotkał?
Spotkasz się z tym jak przeczytasz dokładnie temat. : czerwona :
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia

Awatar użytkownika
conway87
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 236
Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
Imię: Kamil
Lokalizacja: Krośniewice

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: conway87 » 19 gru 2011, 17:23

Przeczytalem i za duzo nie jest napisane takze nie wiem o co ci chodzi

Awatar użytkownika
janosik99
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 175
Rejestracja: 28 mar 2011, 9:03
Lokalizacja: W-wa

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: janosik99 » 19 gru 2011, 21:13

Akurat w tym wątku nikt tego nie opisał więc nie wiem czemu markiz tak się denerwuje. Twoją lampę trzeba potraktować polerką i wtedy wróci do dawnej świetności, tu masz pokazane jak to zrobić http://lancialybra.mlemo.gr/doityoursel ... a_care.htm (co prawda w niezbyt zrozumiałym języku ale zawsze można sobie przetłumaczyć).
Lancia Lybra SW 1.8 2000r

Awatar użytkownika
conway87
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 236
Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
Imię: Kamil
Lokalizacja: Krośniewice

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: conway87 » 27 gru 2011, 20:21

a czy mógłbym przepolerować lampy pastą tempo z k2? Żeby ta folia zeszłą? I czy trudno wyjąć same lampy z lybry?

Awatar użytkownika
markiz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1553
Rejestracja: 06 paź 2009, 18:57
Imię: Jerzy
Lokalizacja: AYLESBURY U.K

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: markiz » 27 gru 2011, 20:47

janosik99 pisze:Akurat w tym wątku nikt tego nie opisał więc nie wiem czemu markiz tak się denerwuje. Twoją lampę trzeba potraktować polerką i wtedy wróci do dawnej świetności, tu masz pokazane jak to zrobić http://lancialybra.mlemo.gr/doityoursel ... a_care.htm (co prawda w niezbyt zrozumiałym języku ale zawsze można sobie przetłumaczyć).
Janosik99,ty też czytać nie potrafisz :?: Sam wklejałem linka co do polerowania.Łuszczenie, też jest odpowiedź-np. myjka ciśnieniowa.Fotorelacja z rozbierania lamp też jest.Więc o co Ci chodzi z tymi moimi nerwami. :roll:
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia

Awatar użytkownika
conway87
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 236
Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
Imię: Kamil
Lokalizacja: Krośniewice

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: conway87 » 28 gru 2011, 16:02

Ale jedno musze powiedzieć , wymiana żarówek w lybrze to jest jakas tragedia, dzisiaj myślałem że zaraz roz...le te lampy. Mało miejsca a do tego nic nie widać

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”