Kappa 2.4JTD 1998 - wymiana poduszek pod silnikiem pojedynczo
: 08 lip 2017, 23:15
Witajcie.
Do rzeczy.
Pacjent: Lancia Kappa 2.4 JTD, 1998, 2.4JTD
Objawy:
-przy dodawaniu i odejmowaniu gazu mocno rusza się lewarek zmiany biegów
-przy dodawaniu i odejmowaniu gazu na przykład na 5 biegu słychać stuk, czuć że silnik "lata", szybkie odjęcie gazu i wsadzenie go "w podłogę" to jest naprawdę bardzo wyczuwalne szarpnięcie i "huk"
- szybkie zmiany biegów i szybkie puszczanie sprzęgła (nie mylić ze strzałami ze sprzęgła) między biegami na przykład 3 i 4 są raczej niemożliwe bez nieprzyjemnego wstrząsu i dźwięku, muszę to wszystko robić nienaturalnie powoli i delikatnie
-przy ruszaniu z pierwszego biegu i powolnym puszczaniu sprzęgła, w momencie gdy sprzęgło "łapie" słychać delikatny stuk, ruszanie bez gazu = wibracje, spore, stąd też muszę dodawać gazu i ruszać z 1100-1400 obrotów
Ogólnie upierdliwe to jest, bo nie mogę "na spokojnie" jeździć autem.
Sprawdzone/zrobione:
-tuleja łapy silnika, górna, wymieniona
-dwumas sprawny
-przeguby ok
I tu mam pytanie - czy mogę wymienić poduszki pojedynczo? Zacząłbym od poduszki skrzyni, nr 82488940.
Wymiana kompletu poduszek na nowe rodzi dwa problemy, mianowicie kasa (tysiąca braknie) i dostępność (katastrofa to dostać wszystko gdzieś).
Mogę też oddać do pobliskiej firmy na regenerację, zalanie nową gumą - sęk w tym, że nie wiem, czy oddać jedną, czy wszystkie. No i ile bym ich nie oddał - auto mam uziemione na około 2 tygodnie, do tego mam też obawy o to, jak to się będzie potem zachowywało. Koszta również nieznane, w firmie mówią, że wycena dopiero po kilku dniach od oddania; jak mi podadzą jakąś zaporową cenę to co, stare poduszki będę od nowa zakładał i bez sensu wszystko rozdzierał?
Mogę również regenerować na poliuretanie - ale tego mechanik mój nie zaleca, mówi, że będzie twardo i będą drgania.
Czy moja diagnoza i pomysły są słuszne? Od czego zacząć, co wymienić?
Pozdrawiam
Do rzeczy.
Pacjent: Lancia Kappa 2.4 JTD, 1998, 2.4JTD
Objawy:
-przy dodawaniu i odejmowaniu gazu mocno rusza się lewarek zmiany biegów
-przy dodawaniu i odejmowaniu gazu na przykład na 5 biegu słychać stuk, czuć że silnik "lata", szybkie odjęcie gazu i wsadzenie go "w podłogę" to jest naprawdę bardzo wyczuwalne szarpnięcie i "huk"
- szybkie zmiany biegów i szybkie puszczanie sprzęgła (nie mylić ze strzałami ze sprzęgła) między biegami na przykład 3 i 4 są raczej niemożliwe bez nieprzyjemnego wstrząsu i dźwięku, muszę to wszystko robić nienaturalnie powoli i delikatnie
-przy ruszaniu z pierwszego biegu i powolnym puszczaniu sprzęgła, w momencie gdy sprzęgło "łapie" słychać delikatny stuk, ruszanie bez gazu = wibracje, spore, stąd też muszę dodawać gazu i ruszać z 1100-1400 obrotów
Ogólnie upierdliwe to jest, bo nie mogę "na spokojnie" jeździć autem.
Sprawdzone/zrobione:
-tuleja łapy silnika, górna, wymieniona
-dwumas sprawny
-przeguby ok
I tu mam pytanie - czy mogę wymienić poduszki pojedynczo? Zacząłbym od poduszki skrzyni, nr 82488940.
Wymiana kompletu poduszek na nowe rodzi dwa problemy, mianowicie kasa (tysiąca braknie) i dostępność (katastrofa to dostać wszystko gdzieś).
Mogę też oddać do pobliskiej firmy na regenerację, zalanie nową gumą - sęk w tym, że nie wiem, czy oddać jedną, czy wszystkie. No i ile bym ich nie oddał - auto mam uziemione na około 2 tygodnie, do tego mam też obawy o to, jak to się będzie potem zachowywało. Koszta również nieznane, w firmie mówią, że wycena dopiero po kilku dniach od oddania; jak mi podadzą jakąś zaporową cenę to co, stare poduszki będę od nowa zakładał i bez sensu wszystko rozdzierał?
Mogę również regenerować na poliuretanie - ale tego mechanik mój nie zaleca, mówi, że będzie twardo i będą drgania.
Czy moja diagnoza i pomysły są słuszne? Od czego zacząć, co wymienić?
Pozdrawiam