Lancia Klub Polska

Ktoś może podpowie co jest przyczyną niemożności otwarcia drzwi z zewnątrz. Ciągnę za klamkę już maksymalnie do góry i nic choć czasami się uda. Od środka działa normalnie.
Problem z samą klamką czy zamkiem

Musisz tam zajrzeć Romku..........wróżby tu nic nie pomogą.......cięgna mogły się pouginać, a może zapadki w zamku puszczają.......
Pozdrawiam brać klubowiczów

Jak się zajrzy to pewnie się wyjaśni.
Mówisz, że tam nie ma typowego "słabego punktu"
Zamek to chyba jest ok., wygląda, że klamka ma za krótką drogę by odblokować zamek-więc albo cięgno albo coś z klamką
I chodzi o zwykłe otwarcie drzwi a nie zamykanie/otwieranie kluczykiem czy centralnym-to działa normalnie

Miałem podobnie w swoim Kapiszonie - okazało się że klamka ta od zewnątrz poluzowała się na mocowaniach do drzwi i skobel w zamku nie dochodził wystarczająco do dołu tak aby mógł otworzyć drzwi. Po dokreceniu klamki wszystko działało jak trzeba. Jest trochę zabawy z rozkręcaniem bo i trzeba prowadnice szyby wyciągnąć żeby dostać się do zamka ale ogólnie fajna robota

Pozdrawiam.

Wyleciało z Sony Xperia Z3

Mam podobnie z kappą na części. Muszę czasem mocno przy***ać w drzwi żeby otworzyć. Zobacz czy nie masz poluzowanej klamki lub samego zamka.

Też tak miałem z drzwiami kierowcy. Wystarczyło podgiąć bardziej "w pracę" dźwignie na zamku i od tamtej pory nie miałem z tym żadnego problemu.

Dokładnie, cięgno zbyt mało naciska dźwignię.