Lancia Klub Polska

hej,

zakładam temat w hyde bo w sumie błaHostka, ale chciałbym się dowiedzieć nie śmiecąc działów właściwych. Przekopując sie przez forum różnymi frazami trafiłem w końcu na informacje gdzie ów numer sprawdzić, szybkie spojrzenie, łatwizna. Biorę dowód i czytam, ale oczywiście nie mogło być tak łatwo, bo trzecia z czterech ostatnich cyfr vinowych już znacząco za wysoka, no to dokopałem się dalej i znalazłem eper z fiatforum, wklepałem vin i przy dopisku vehicle liczby są następujące: 07003230

cóż to za anomalia? Jeśli temat już gdzieś jest to przepraszam moderacje

3230 wyprodukowana kappa coupe.
Prawie ostatnia
ew 4 wyprodukowana nielegalnie bo wg niektórych źródeł wyprodukowali ich 3226

a nie było ich 3226? No i rocznik mi pokazuje wczesne '00, a składali je do '01 (wiki) Jak coś to poprawić mnie

wiki nie jest wykładnikiem , pisał ten artykuł ktoś, kto coś wiedział, i miał chwilę na opisanie.
Sam dziś znalazłem kilka nieścisłości w kappie.
Nauczyliśmy się odczytywać nr coupe , po nr nadwozia - a to też nie jest do końca pewne
Wyślij vin Faraonowi na PW - wróci z Rumunii to ci wyśle do odpowiednich człowieków którzy go rozszyfrują.

Daj pełny VIN w poniedziałek sprawdzę Ci dokładnie co i jak.

Sprawa wygląda tak...
Lancii Kappa w wersji coupe wyprodukowano na sprzedaż 3263. Produkowano ją oficjalnie od kwietnia 1997 do marca 2000 roku - oczywiście oficjalnie bo nieoficjalnie pierwsze egzemplarze coupety były już wyprodukowane w 1996 roku a co ciekawe było też wyprodukowane kilkanaście sztuk po oficjalnym zakończeniu produkcji prawdopodobnie na specjalne zamówienie.

Jeżeli chodzi o twój egzemplarz to pochodzi on z samej końcówki oficjalnej produkcji a konkretnie z marca 2000 roku co z pewnością podniesie za jakiś czas wartość tego auta.
Także wszystko z twoim numerem nadwozia jest ok a w Wikipedii jak zresztą nie pierwszy raz są błędy a czasem nawet głupoty.

Kamień z serca! Za jakiś czas wystartuje z tematem o niej, tylko najpierw porobię jakieś ładne zdjęcia i zajmę się szukaniem dobrego blacharza w woj. śląskim, bo progi lusi potrzebują trochę miłości..